obiecał, ze zadzwoni i cisza..

napisalam smsa do "potencjalnego faceta" w nocy ok 2.00 po wieczorku panieńskim,. Odpisał, cos tam cos tam+ że zadzwoni do mnie jutro.. i cisza, nie zadzwonił nie rozumiem po co obiecuje skoro nawet nie pamieta ze mial zadzwonic? po co? możliwe ze zapomniał?

Nie szukaj takich co obiecują gruszki na wierzbie, bo wielu jest takich co obiecuje a co innego wychodzi.

No to sobie przechlapał anal na najbliższe 3 tygodnie

możliwe , że ma Cię w dupie, jakbyś była fajna na pewno by zadzwonił.

skończcie z tymi morałami prosze o powazne odpowiedzi

pewnie sie zakochał i wstydzi sie odezwać, zadzwon sama do niego wiesz jacy płochliwi są faceci, piekne laski ich oniesmielają

to na pewno ma cie w dupie, inaczej by zadzwonil, jakby byl niesmialy to by esa wyslal a jesli milczy to po prostu cie nie chce, brutalna prawda ale takie zycie

a moze nie ma nic na koncie?

brak kasy na koncie??? po byku argument, jakby mu zalezalo to by lecial do sklepu po karte nawet za 5 i by ci napisal ze nie ma kasy albo by wyslal esa z neta albo od kogos z tel

hmmm nie rozumiem po co faceci obiecuja cos, czego nikt od nich nie wymaga

a co mial powiedziec>??? zawsze gadaja ze zadzwonai chociaz nie maja najmniejszego zamiaru, taka juz ich natura jeden kolega mowil mi ze bierze na imprezie z 10 nr od lasek ale to tylko z grzecznosci bo glupio jak z jakas tanczy a pozniej sobie po prostu pojsc, lepiej wziac numer :P

i nigdy nie dzwon do gosci a w nocy , oni tego nienawidzą

smsow tez sie to tyczy bo rozbudzają i co za tym idzie wku*****

Znalazł Karolinę, która za dwójką ma niższą cyfrę.

mógł wcale nie odpisać i udawać że śpi nie zadałam mu żadnego pytania ani nie oczekiwałam w tym smsie reakcji!!!

bardzo smieszne

nie przeżywaj tak. jest dopiero 10, pewnie jest teraz w pracy, a jak nie to może śpi, wyszedł z psem, je śniadanie, gra w jakąś debilną grę, cokolwiek. może jeszcze zadzwonić, chociaż fakt, że jak nie robi tego od razu po przebudzeniu, to mu raczej nie zależy na tej znajomości. a na przyszłość nie bierz zbyt serio słów faceta, w ogóle się dziwię, że w tym wieku jeszcze tak Cię to zajmuje. nie ten, to następny

czytaj ze zrozumieniem.. to było w piatek, mamy poniedzialek

oczywiście że nie zadzwonił, po pijaku mu wysłałaś smsa, nie chciał Ci robić obciachu, nie wiedział czy to co napisałaś było na serio. Jak chcesz mu jakieś wyznania miłosne składać to rób to na trzeźwo.

Po prostu odpisał Ci wtedy z grzeczności, pewnie też był lekko pijany, więcej nie zadzwoni ani nie odpisze, takie jest życie gdybyś mu się naprawdę podobała zadzwoniłby o 7 rano :)