KatarzynaW-piekło zgotowała rodzinie.

Ta dziewczyna zniszczyła życie całej rodzinie.Robi z siebie pokrzywdzoną,opowiada o trudnym dzieciństwie. Ja też miałam trudne dzieciństwo- nie uzalam sie nad sobą.Egocentryczka zapatrzona w siebie.Cała rodzina cierpi przez nią.Po śmierci dziecka,ma siłe dbać o siebie,zmienia kolczyki do każdego zdjęcia,doliczyłam 4 pary w jednym tygodniu,malować się,stroić.Dziwna żałoba.Ja po śmierci bliskiej osoby,byłam w takiej depresji ,problemem było umycie się.Skrzywdziła całą rodzine,mąż jej wierzy bezgranicznie-myśle ze On nie ma z tym nic wspólnego. Wszyscy cierpią przez jedną osobe.Katarzyna W miała problemy sama ze sobą,niezgadzała sie, z matką,teściową która pomagała chowac dziecko które Ona opusciła na 2 tygodnie.Wszyscy żli tylko,nie Ona.

i tak zostala celebrytka.. co za kraj

Jeden po cięzkim dzieciństwie nie użala się nad sobą, a inny sie użala. Jeden sie pozbiera i zyje normalnie, a inny do końca życia ma problemy. Kazdy z nas jest inny.

nie wspominajac o tym,ze zostala swego rodzaju celebrytka na kafe :o

ja mysle ze jesZcze cos wylezie.a nie rozumiem dlaczego tak wszyscy bronia bartka.nie ma cudow musial cos wiedziec .widziec...

w wiadomościach tez,i gazet.Celebrytka.A cała rodzina przez nią cierpi,męża tez pograzyła.Przez nią zycia już nie ma,bo ją broni,i jej wierzy.Cała rodzina napiętnowana.

Chłopak nie ma z morderstwem nic wspólnego.takich ludzi jest niewiele,żeby krzywde zroibić własnemu dziecku.Każdy rodzic chroni.On pochodzi z normalnej rodziny,widać ze się wspierają matka Bartka jak walczy o swoją rodzie-tak być powinno.Katarzyna wzorca nie miała.

Zycie Katarzyny W jest juz skończone.Przynajmniej normalni ludzie potrafia opisać zachowanie tej kobiety.Szkoda maleńkiej Madzi i jej rodziny.

http://newworldorder.com.pl/artykul,3473,Rzadowy-patent