dieta dr Haya

Witam! Od niedawna stosuję dietę niełączenia, jednak mam pewne wątpliwości. Zastanawia mnie jakie przerwy powinnam robić pomiędzy przyjmowaniem produktów płynnych i owoców. Wg informacji które znalazłam, pomiędzy białkami a węglowodanami należy zrobić min 4h przerwę. A ile czasu powinnam odczekać np po zjedzeniu śniadania węglowodanowego jeśli chcę wypić sok pomarańczowy? I ile czasu powinnam odczekać po tym soku jeśli chcę zjeść np banana?

Ja teżjestem na niełaczeniu,temat dosyc rozległy i są róznice między hayem a tombakiem,ja owoce traktuję jako przekąskę,piję godz,przed lub po posiłku po owocach też,soki też traktowane są jako płyny więc godzinny odstęp między sokiem i bananem nie zaszkodzi:) Ważne aby nie popijac posiłków

kalorie w tej diecie?

Nie liczę kalorii. Wg tej diety ważniejsze jest odpowiednie łączenie produktów niż ilość kalorii, a poza tym zdecydowałam się na tą dietę ze względu na chęć zmiany sposobu żywienia na zdrowszy, nie potrzebuję schudnąć (no, może max 5kg byłoby miło zrzucić ;) ) chciałabym oczyścić organizm, być zdrowsza i czuć się lepiej :)

hej dziewczyny, dołączam się od dzisiaj :)jest tu ktoś ? jak wam idzie ?? stosował ktoś wcześniej i miał jakieś rezultaty?

Mi dobrze idzie ale tylko jeśli jem w domu. Jak od czasu do czasu wychodzę zjeść coś ze znajomymi lub z chłopakiem, albo ktoś mnie zaprasza do siebie i czymś częstuje to niestety jest to niemożliwe żeby odseparować białko od węglowodanów więc nie stosuję tej diety w 100%. A jak Wy rozwiązujecie problem jedzenia poza domem?

z dietką są jakieś efekty?

ale sok pom chyba trawiony jest szybko i jest wegowodanowy. wiec nie musisz czekac dlugo z bananem. nie przejmuj sie tak bardzo szczegolami. grunt ze zachowujesz glowne zasady i wejda ci one w krew. Jesli skrocisz przerwe mdzy posilkami lub ja wydluzysz nie stanie sie krzywda. Dieta musi byc czyms w miare naturalnym a nie jakims sztucznym udziwnieniem bo narazisz sie na glod i szybko zerwiesz z zasadami

też mam problem z jedzeniem poza domem, albo z tym jak przyjedzie babcia i zrobi obiad :) ale staram się jak mogę :) napisze ktoś czy widzi jakieś efekty ? mi narazie trudno się jakoś przystosować, bo głodna cały czas jestem, ale to przez to,że jak czegoś właśnie nie mogę np. kanapki z wędliną, to akurat to za mną chodzi i ciągle wydaje mi się, że jak jej nie zjem, to będę głodna. Ale się trzymam ;)

a potem i tak sie wymiesza wszystko w 1 żoladku i po co to wszystko?

przestawienia się,jak mam chęc na wędlinę to ją jem bez chleba w formie roladek np z korniszonem,teraz to w ogóle jem mniej pieczywa,a jeśli juz to razowe bardziej syci

nie zmiesza się, bo jest odstęp czasu od spożycia węgli i białek :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4431051

wszystko trzeba robić z głową i problemu nie będzie:)

- 4 kg! jupi :):):):)