moja dzidzia bardzo wrazliwa na hałasy

ma niecałe 2 misiace, na poczatku miała czesty odruch moro podczas snu, a teraz wystarczy kichnac, kaszlnac lub lekko cos poruszyc a ta skacze jak oparzona, az mi jej szkoda, bo nawet oczy otwiera... w domu zachowujemy sie normalnie, nie chodzimy na palcach w ciagu dnia, gra radio itp. w nocy jest cisza. ale to sie zdarza w dzien własnie. czy wasze dzieci tak miały? przejdzie jej?

up

dowód na to, że słyszy :) A co na to lekarz pediatra? Mówiłaś o tym? Jakieś skierowanie do neurologa? Ma zaciśnięte piastki bez przerwy? Jeśli nie, to po prostu powinniście ciszej się zachowywać podczas snu dziecka. Może ma bardzo lekki sen i te dźwięki przeszkadzaja

nie martw się. to normalne. u mnie było to samo.

nieeeeeee, raczki ma otwarte, czasem jak sie spina np, przy myciu to w wanience zaciska. A dlaczego od razu neurolog?