chory ten swiat

mam 30 lat, meza od 2, ktory mnie niestety zdradza za granica wczesniej w PL tez mnie zdradzal Dodatkowo maminsynek Poznalam faceta, zaczal mnie podrywac, zaproponowal seks bez zobowiazan Po jakims czasie znajomosci (nie spalam z nim) przyznal sie, ze ma kobiete Czy kazdy facet to taki skurwysyn? odeszlabym od meza, ale po co skoro kazdy jest takim chujem :(:(:(:(:( mozna sie zalamac A myslalam, ze bede miec dobry zwiazek Wyc sie chce :(:(

To wybieraj porządnych. Wybierasz samych popierdolonych.

nie wiedzialam, ze sobie debilnego meza wybralam A tego drugiego nie wybieralam, sam sie do mnie przyczepil Zreszta co ja teraz wybiore mam pieprzone 30lat i nieufnosci cala mase KURWA zycie jest do kitu

kurwa czlowiek sie zakochuje ma nadzieje, ze skoro jest uczciwy wierny to otrzyma to samo w zamian i co ja mam zrobic? tez zdradzic meza ? z tym palantem? jedyny jego plus ze jest atrakcyjny i szczery, nie pierdoli o milosci itd zycie jes paskudne :)

dzieki romusiu Nie czytaj jak masz sie tak unosic ;)

zaproponował Ci seks bez zobowiązań, czyli chciał się tylko z Tobą gździć, o co Ci chodzi? Spotkałaś uczciwego człowieka, nie okłamał Cię, wszystko ok.

"Spotkałaś uczciwego człowieka, nie okłamał Cię, wszystko ok." WTF? Masz jakieś inne pojęcie uczciwości? Zajęty facet szukający dupy na boku jest uczciwy? Od kiedy to uczciwym się jest w zależności od punktu widzenia?

a coś Ty taka cnotka niewydymka? zaproponował Ci ruchanko, a ty nie chcesz? przecież powiedział uczciwie czego chce, to o co Ci chodzi?

mam podobne szczęscie.

Jak można myśleć o związku z człowiekiem, który proponuje tylko seks bez zobowiązań? Trzeba mieć naprawdę nasrane pod deklem.

autorka jest idiotką - sama nią jesteś, bo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

A Ty germanistko nie rozumiesz już po polsku???

Poznalam faceta, zaczal mnie podrywac, zaproponowal seks bez zobowiazan Po jakims czasie znajomosci (nie spalam z nim) przyznal sie, ze ma kobiete Czy kazdy facet to taki sk**wysyn? odeszlabym od meza, ale po co skoro kazdy jest takim ch*jem mozna sie zalamac A myslalam, ze bede miec dobry zwiazek Wyc sie chce Przetłumaczyć Ci na niemiecki? Może wówczas zrozumiesz.

"Czy kazdy facet to taki sk**wysyn?" Nie, jakieś 90%. Pozostałe 10% to ci, którym żona nie pozwala spotykać się z innymi kobietami. :P

W którym miejscu autorka napisała, że chciała być z tym drugim w związku??? Hmm?. Pisze tylko, że ten drugi się po czasie przyznał, że kogoś ma i, że wszyscy faceci są nie warci uwagi. Nie musisz mi nic tłumaczyć, ja akurat głupia nie jestem. Potrafisz tylko ludzi wyzywać sfrustrowany człowieczku.

Autorko chociaż Ty zachowaj się godnie i nie zdradzaj. Wiem, że teraz to może boli ale uwierz mi wszystko się ułoży. Nie każdy facet to taki skurczybyk, są z pewnością i tacy którzy są warci Twojej uwagi. Życzę siły i wytrwałości w walce o siebie...

dzień dobry każdemu :) dziekuje za miłe wpisy i te niemiłe :) wiem, że trzeba zachować godność Ale to takie frustrujace, czlowiek chce byc i jest uczciwy A tu sie okazuje, ze tak naprawde to jest sie jakims wybrykiem Dlaczego nie moglam spotkac kogos normalego, uczciwego?! kurwa mam ochote cos rozwalic :/

chyba jestes sfrustrowana, m.in. brakiem seksu;) ale niczego nie rozwalaj:D tylko pomysl, czy nie lepiej by ci było samej ? przynajmniej przez jakis czas? odejdz od męża, ale nie wpadaj od razu w ramiona innego . zrob to dla siebie a nie z powodu kolejnego faceta. czemu nie odeszłaś jeszcze od męza?

kazda kobieta to szmata raczej...

nie odeszłam bo wczesniej nie mialam pewnosci co do jego klamstw i oszustw Teraz juz mam Dopiero od ok pol roku mam jako taki spokoj w zyciu Dotychczas zylam w olbrzymim napieci stresowym, zdobywalam uprawnienai do wykonywania trudnego zawodu, ciagle egzaminym stres itd Nawet nie mialam czasu sprawdzac czy jest szczery wobc mnie Ale teraz powychodzilo pare faktow, z kotrymi nie moge sie pogodzic Teraz jestem na etapie zastanawiania sie, co zrobic ze swoim zyciem prywatnym, bo zawodowe sie zaczyna ukladac Nie wiem moze brakuje mi odwagi .... :( ale wiem tez , ze nie mgoe tak dluzej bo mnie to wykonczy

po prostu on mnie nie kocha ani nie kochal tak jak ja jego Sam przyznal, ze na lepsza kobiete nie mogl trafic, ze ma wszystko o czym marzyl Ale mimo to szuka wrazen Gdybym popelnila jakies bledy to moglabym je starac sie naprawic i moze by sie to dalo uratowac A tak, skoro sam mowi, ze nie widzi we mnie nic, co by chcial zmienic, co mu przeszkadza (dogadujemy sie, super seks choc rzadko ;) itd), a mimo to nie potrafi tego uszanowac, to ja nie moge nic wiecej zrobic Pasuje odejsc :) ale boje sie samotnosci Jestem atrakcyjna, mam wiele propozycji, ale .... obawiam sie, ze wiekszosc, jak nie kazdy facet, to ma ochote przeleciec i zostawic Obawiam sie wiec, ze trafie z deszczu pod rynne, chyba stracilam nadzieje na prawdziwy zwiazek i uczucie :(

niech mnie ktos pocieszy :(:(:(

To ty jesteś popierdolona skoro przyciągasz popaprańców, pomyśl o tym i zmien środowisko

mam normalne srodowisko pozornie jak widac Normalne rodziny, wartosci itd nie zrobilam nic zlego, zawsze w zwiazkach bylam uczciwa, nei zasluzylam na to :(:(

Ale ty nie masz być uczciwa, ale uczuciowa i seksowna - taka, żeby facetowi nie opłacało się cię zdradzać :D

ale widzisz jestem taka Sam mi to powtarza :) inni tez :) Ale :) jak widac kutas rzadzi sie innymi prawami :D nie wiem czy sie smiac czy plakac :)

jak widac moj "ukochany maz" lubi ryzyko :) no nic pasuje, dac ogloszenie w prasie i telewizji, ze szukam faceta na powaznie :D :D

i moze kogos spotkasz jeszcze, ale masz juz 30lat i pewnie nikt Cie nie zechce, albo ktos po przejsciach albo jakis niedojeb :) sory zycie jest podle

wiekszosc facetow to tanie ruchawce zdradzaja przed i po slubie cwani, podli dumni z siebie ze roluja zonke dlatego ja wybieram swiadoma samotnosc niz uzeranie sie z kurwiarzami i ich chorobami wenerycznymi

przedmowczyio :) moze masz racje ale to takie smutne, bez zludzen, bez marzen jak ja bym chciala kogos, kto bedzie mnie kochal :)