Wycinka świerka pospolitego

Mam na swojej posesji starego świerka pospolitego pod którym nic mi nie rośnie. Jest to od strony ulicy i szkoda mi, że nie mam w tym miejscu jakiegoś klombu z kwiatami czy krzewami ozdobnymi. Kiedyś budują dom nie przewidywałem w tym miejscu nic, tylko posadziłem choinkę, aby było co zima ubierać. Teraz to już duże drzewo, które musiałem od góry skrócić, bo zagrażało budynkowi przy silnych wiatrach. Dolne gałęzie też obciąłem, bo zajmowały zbyt dużo miejsca. Dziś chciałbym skorzystać z wzorów jakie są w kolorowych czasopismach, gdzie pięknie urządzone są ogródki przydomowe, które są jakby nasza wizytówką. Czy mogę nie dostać zgody na wycinkę owego świerka?

Mój dziadek kochał tego świerka.

ważne jest ile świerk ma lat/ile ma w obwodzie pnia, czy jest chory czy zdrowy ?

Tak możesz nie uzyskać zgody. Są sposoby na wycinkę niechcianych drzew ale nie będę o tym pisał na forum.

zdrowy, ma 40 lat, 3 metry w obwodzie

Jak dobrze uzasadnisz, to pewnie dostaniesz zgodę. Na pewno nie radze robić tego bez pozwolenia...

ale pozwolenie kosztuje 200 zł

wycinka będzie się wiązała z kosztami http://g.wieszjak.pl/p/_wspolne/pliki_infornext/302000/oplaty_za_wyc_drzew_2012.pdf jeżeli jest tak jak piszesz, zgodę powinieneś uzyskać, nie próbuj wycinać bez zgody, ponieważ grozi to dużymi karami

http://g.wieszjak.pl/p/_wspolne/pliki_infornext/302000/oplaty_za_wyc_drzew_2012.pdf jeżeli jest tak jak piszesz, zgodę powinieneś uzyskać. Wycinka wiąże się oczywiście z kosztami, powyżej masz tabelę opłat za wycinkę. Nie próbuj też wycinać bez zgody tak jak radzi ktoś powyżej, w takiej sytuacji grożą Ci poważne kary. Następnym razem, zanim coś posadzisz, przemyśl to, żeby nie było takich sytuacji ;-)

Zgodnie z polskim prawem na wycinkę drzewa starszego niż 10 lat (art. 83 ustawy o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 roku, modyfikacja pkt. 4 w 2010 r.) trzeba uzyskać pozwolenie wójta gminy, burmistrza, bądź prezydenta miasta. Nie ma znaczenia miejsce, gdzie rośnie drzewo na prywatnej posesji, działce przeznaczonej pod działalność gospodarczą, czy parceli komunalnej. Osobom prywatnym pozwolenia są wydawane bezpłatnie. Firmy i instytucje muszą jednak, w określonych sytuacjach, uiścić opłatę. Pomimo że opłaty za wydanie pozwolenia na wycinkę są znaczne, warto uzyskać ten dokument. Kary za wykarczowanie drzewa bez pozwolenia są bowiem znacznie wyższe i mogą sięgnąć nawet kilkuset tysięcy złotych.

Za wydanie pozwolenia na wycinkę zazwyczaj nie jest pobierana żadna opłata, z wyjątkiem sytuacji, gdy prowadzimy działalność gospodarczą. Lecz nawet wtedy możemy zaproponować jednostce administracyjnej wykonanie tzw. „kompensacji przyrodniczej. Jest to ustawowo przewidziana możliwość uzupełnienia strat poczynionych przez naszą wycinkę. Składamy pisemną deklarację wykonania nasadzeń wyrównujących straty przyrodnicze. Nie muszą być one posadzone na terenie, z którego usuwamy rośliny. Urząd może wskazać, za naszą zgodą, inne miejsce na wykonanie tego typu działań. Warunkiem ostatecznego odstąpienia od opłaty jest kontrola dokonana po trzech latach od posadzenia drzew lub krzewów kompensujących, z uwzględnieniem tego, czy rośliny przyjęły się i prawidłowo rosną. Wtedy opłata zostaje ostatecznie umorzona.

Dokładnie, przeciez za pozwolenie na wycinkę na terenie prywatnym nic się nie płaci.

Z tego co wiem jednak biorą opłatę bodajże 80-90zł . Drzewo ma około 15-20 lat i w obwodzie ma nieco ponad 1 metr. Ktoś posłużył się moim nickiem więc zmieniam go na Pankracy99. Mój post jest tylko pierwszy i ten teraz.

Sama sobie wydaj zgodę. Robi się to tak: Wiercisz w drzewie otwór na głębokość równą połowie średnicy pnia, czyli do samego środka ( pod delikatnym kątem ) Następny krok to zastrzyk. Kupujesz stężony ROUNDUP i zadajesz drzewku max porcję. Całość maskujesz korą. Oczekiwanie na efekty- ok 2 miesiące UWAGA. Nie przesadź z fi wiertła bo ktoś zauważy dziurkę:D

Jeśli rąbiesz drzewo powinnaś najpierw zapoznać się z tym jak napisać prośbę o zezwolenie na jego wycięcie http://nawzor.pl/podanie-o-wyciecie-drzewa/