dziwak

Zakochałam się w jakimś cholernym dziwaku! Zupełnie nie rozumiem tego faceta :/ ale do rzeczy - znamy się już chyba z półtora roku - pracujemy w różnych firmach, ale na tym samym piętrze budynku. Jest niesamowicie przystojny i ma taki bardzo chłopięcy wygląd (ma 27 lat,ja 29) chociaż zakochalam się bardziej w jego naturze kiedy go poznałam. Ale jest jeden problem - jest bardzo dziwny. Strasznie zamknięty w sobie, typowy odludek - w rozmowie twarzą w twarz trudno wyciągnąć z niego ze trzy zdania. Natomiast kiedy rozmawiamy przez komunikator lub maile jest niesamowity, choć też jak ognia unika tematów osobistych. Wszystko o czym pisze opiera się na przenośniach, porównaniach, nawiązaniach do filmów, piosenek. Ma w głowie tysiące cytatów i zwykle w ten sposób odpowiada - używając jakiegoś cytatu. No i tak to między nami trwało ponad rok - rozmowy godzinami w biurze, wieczorami, jakieś wyjścia na piwo, do kina, pomagał mi czasem coś naprawić, kupował książki, płyty. Jest na każde zawołanie - robi większe zakupy, robi remont w moim mieszkaniu, naprawia, woził do lekarza i opiekował się mną kiedy skrecilam nogę w zimie. I tyle. Wielokrotnie próbowałam go jakoś skusić, sprowokować czy dać szanse do seksu, a on nic. Raz tylko kiedy za dużo wypilismy (kupiłam okazyjnie skrzynkę próbek win z dwóch okręgow francuskich ) zaczęliśmy się całować. Więc myśli o mnie w kategoriach seksualnych. Ale kiedy przychodzi co do czego ploszy się i ucieka. Jak jakaś dziewica pieprzona! No ale gdyby nawet był prawiczkiem to chyba nie unikałby seksu tylko z tego powodu??? No i ostatnio przeszłam sama siebie. Znów mega wieczór a potem wycofanie :/ coś we mnie wtedy wstapilo - wiem, ze to było najglupsze co mogłam zrobić- ale stało się :/ Zaaranżowałam sytuacje w pracy z facetem, który czasem do nas przyjeżdża w związku z kontraktami. Specjalnie z nim zaczęłam się pieprzyc (bo inaczej tego nazwać nie można :/) tak na ostro i brutalnie dość żeby nas ten cholerny dureń nakrył! Nie wiem do końca dlaczego to zrobiłam i cholernie żałuję. Chyba chciałam go jakoś ukarać albo zranić :( Finał był taki, ze przez 3 dni mnie unikał a potem wszystko wróciło do normy! No kurwa! Chyba nawet jeszcze bardziej mu się przez to w głowie popierdolilo! Jest jakiś taki psio oddany - patrzy tylko na mnie tymi swoimi oczami i wzdycha. Parę dni temu oglądaliśmy u mnie filmy przy piwku - specjalnie w pewnym momencie powiedziałam, ze muszę się przebrać i zmyc makijaż, bo się źle czuje i poszłam pod prysznic - wróciłam w samym szlafroku i jakiś czas potem udałam, ze usnelam oparta o jego kolana. Oczywiście szlafrok po chwili mi się "sam" rozsunał i tak spalam z cyckami prawie na wierzchu a ten mnie zaczął głaskać po głowie! Normalnie z pol godziny mnie tak kiział, potem się film skończył , zsunal mnie z kolan, pocalowal w czoło, przykrył kocem i poszedł do domu! No skoro go nie pociągam (w co nie wierze) to dlaczego mi tyle czasu poświęca?! Jestem o krok od zapytania go wprost dlaczego nie chce iść ze mną do łóżka! I właściwie to nawet nie miałabym problemu, żeby go o to zapytać wprost, tylko jakoś boje się usłyszeć odpowiedzi. Ale już chyba dłużej nie wytrzymam tego - czasem mam ochotę po prostu zerwać z niego ubranie i go zgwalcic :/

powiedz mu wprost co czujesz i na co masz ochotę zamiast bawić się w gierki i opowiedz o co chodziło z tamtym facetem

tyle czytalem to sie wypowiem:-) gosc raczej prawik i moze nie chce tak byle jak zacza,c szuka atmosfery. Tak jak pisze kolega kawa na lawe ile lat macie zeby tracic czas na pierdoly i domysly, woz albo przewoz:-) aha i choojowo zrobilas dawajac dupy tamtemu ale jak mu to nie przeszkadza p.s i napisz co z tego wyniklo

No z tym prawniczkiem to przyszło mi do głowy też, ale czy wtedy by się tak bronił? Najbardziej obawiam się tego, że może jest chory? Może ma jakiegoś Hiva albo coś? Albo impotentem jest. Ale taki młody? No ale w końcu muszę go spytać, bo ile tak można? Tylko jak to zrobić? Głupio mi!:D mam tak podejśc i powiedzieć - ale tak w zasadzie to dlaczego mnie jeszcze nie przeleciałeś? Masakra jakaś!

możesz delikatniej. "Działasz na mnie od długiego czasu i bardzo mnie podniecasz tak że mam ochotę się z tobą tu teraz kochać. Chciałabym z tobą być. zachowywałam się jak idiotka ostatnio by zobaczyć czy cię pociągam seksualnie nawet kochała się z jakimś facetem po to byś nas nakrył i wyraził swoje emocje to było chore przepraszam... . " Można tak, lub napisać to mailem czy sms-em i się spotkać. wszystkie możliwości są możliwe co do niego, najlepiej pogadać z nim wprost.

Musisz uwodzic go subtelnie, nie etapowac zbytnio sexualnoscia i wywalonymi cyckami-np. usmiechnac sie, popatrzec dluzej w oczy, niby przypadkiem musnac i...obserwowac reakcje. Powodzenia!

Ja pierdole !!! co wy kobiety macie w tych głowach, jestescie taotalnie popierdolone. jak mozna wolec sie pierdolic z zupelnie obym facetem, tylko dlatego, zeby sprawdzic reakcje kogos do kogo sie cos czuje. Czy nie rozsadniej byloby po prostu szczerze porozmawiac z tym facetem ??? ale nie, lepiej po prostu dac dupy obcemu :/ nie ograniam - po prostu nie ogarniam was kurwy jebane !!! ps. co do typa, moze jest gejem, prawiczkiem, albo go po prostu nie krecisz. i chuj ci w dupe, mam nadzieje ze tek jest i nigdy Twoja zuzyta pizda nie ugosci jego pały !

Napisałam, ze to było głupie i ze tego żałuję. Zrobiłam to trochę dlatego, że sadzilam, że po czymś takim nie będzie już mnie chciał znać, że zniknie z mojego życia. Nie sadzilam, że to przełknie. Teraz nie dość, że nic się nie zmieniło, to jeszcze mam wyrzuty. Ale jakoś muszę teraz ja to przełknąć. Próbowałam kilkakrotnie delikatnie i z wyczuciem to kończyło się na obroceniu tematu w żart albo zmianie tematu. Gdyby wtedy, ten raz nie zaczl się ze mną całować myślałabym, ze to moja wyobraźnia. Kiedy wtedy przerwał, wstał z kanapy i wyszedł do kuchni. Pierwsze co pomyślałam, to że zachowuje się jak facet, który nie chce zdradzić żony. Ale wiem na 100% że nie ma żony! Nie jest też gejem. Reaguje na kobiety, zachowuje się normalnie, tylko jakby w pewnym momencie się blokuje i wszystko się konczy. I na dodatek to jego kluczenie, cytaty, niedomowienia, zawoalowane aluzje. Czasem się czuję jakbym zakochała się w kosmicie :(

nie męcz się już kobieto nie widze innego wyjścia jak powiedzieć mu co czujesz i myślisz

no to ladnie zaszalalas w tym biurze. moze jest tym prawiczkiem i boi sie. szczegolnie po tym co zobaczyl. albo jest gejem..hehe

jasne że jest prawiczkiem i teraz jeszcze bardziej go wystraszyłaś jak zobaczył, że dla Ciebie seks to "pikuś" a dla niego pewnie wielkie przeżycie

najlepiej to kaz mu sie polozyc i zrob z nim swoje.. no chyba cie nie odepchnie co?

Hej przeginacie są jeszcze ludzie z własnym kodeksem i własnymi zasadami którzy żyją inaczej a wy tylko wyzywacie. Puknijcie się w łepetynę z takimi chałami oceniającymi.