Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyjaciółksandra3

Moja przyjaciółka jest bita przez meza

Polecane posty

Gość Przyjaciółksandra3

Witam. Od 7 Lat mam przyjaciółkę.Zawsze uwazałam jej małżenstwo za szczesliwe i wzorowe.Ale ona ostatnio wyjawiła mi cos strasznego.Mąż ja bije..nie mocno bo sladów nie ma..mowi ze robi to w takich miejscach zeby nie miała sladu..uderzy w głowe wygnie palce..kiedys jej złamał a mowiła wszystkim ze sie przewróciła...i to wszystko widzi ich dziecko co prawda ma rok ale niebawem zacznie rozumiec wszystko..ona chce odejsc ale on ja szantazuje ze wszedzie ja znajdzie i pozałuje tego..jak mi to powiedziała to zamarałam..Boze co ja mam jej poradzic???pomocy dziewczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój pierwszy mąż
jak to co? pomóc. ona na Ciebie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciółksandra3
ale jak?? nie spotkałam sie nigdy z takim czymś...nie poradziłam jej nic bo nie widziałam co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciółka jest bita przez meza" niech mu odda albo zawoła Szpilkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój pierwszy mąż
przede wszystkim dowiedz sie czego ona potrzebuje i chce, bo nie możesz pomóc w czymś czego ona sama nie pragnie. jesli 7 lat sie znacie i teraz sie dowiadujesz ze u niej w domu jest cichy dramat to znaczy że: - to dla nie j bardzo trudne, jest zastraszona i zmanipulowana przez przemocowca - ufa tobie - już tego nie wytrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemoc w rodzinie niech zglosi na Blekitna linie nr znajdziew googlach a jedyne co mozesz jej poradzic to to, zeby odeszla od meza ratowala siebie i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz zapewnic jej lokum?? podsuń jej pomysl zeby sprobowala to nagrac od razu jak pojdzie na policje to bedzie dowod,niech tez nagra jak ja szntazuje i jej grozi. ona musi z dzieckiem uciec od niego bo bedzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa dupa
Przede wszystkim zaprowadź ją na komisariat i niech jej tam założą niebieską kartę, potem poszukaj dla niej ośrodka wsparcia dla ofiar w rodzinie. Tam otrzyma darmową pomoc psychologa i prawnika. Nie wiem w jakim mieście mieszkacie, więc w internecie poszukaj. Niech zerknie tez na tą stronę http://www.niebieskalinia.pl/index.php?assign=zadania&w=1280. i koniecznie niech znajdzie psychologa, sama sie z tego nie wygrzebie - będzie się bała, a ten kut**s będzie ją straszył, nękał. Mówcie o tym koniecznie rodzinie, niech wiedzą co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory pomylilam nalezy zglosic na policje a oni zalaza specjalna karte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linka1234
Poszukaj ośrodków dla osób pokrzywdzonych, telefonów zaufania, bezwzględnie musi od niego odejść, taki typ się nie zmienia. A jak nie to powiadomiść policję nie możesz stać bezczynnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdde
ja kiedys mojemu facetowi lapy detergentem polalam gdy sie tego nie spodziewal, i zagrozilam ze jak jeszce raz bedzie mnie nachodzil lub agresywny wobec mnie bedzie to mu morde wyzeraczem obleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa dupa
Pamietaj jednak o tym, że bardzo trudno będzie Ci ja przekonać do takiego kroku, więc spokojnie, ale z uporem ją do tego zmuszaj. Małymi kroczkami i ona się przełamie. Na razie paralizuje ją strach przed tym co będzie gdy on się dowie, utrzymujcie to w tajemnicy. Nie zostawiaj jej z tym problemem, bo ona bardzo Ciebie potrzebuje, choć wiele razy będzie zaprzeczała, że jaj bardzo źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- posluchaj, maz mnie bije, jestem zrozpaczona i przerazona co robic? - yyy czekaj, wrzuce temat na kafe i zaraz ci powiem! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na złość
czizas skończ pierd***ć niektóre osoby szukają pomocy na różnych forach internetowych zwłaszcza wtedy, gdy dana sprawa ich nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciółksandra3
Kurcze, ale ja też do końca nie chcę się wtrącać.Straszne to, ale co ja mogę? Wiem, że ona będzie się wstydziła z tym iść na policję.Dodatkowo powiedziała,że mąż czasami startuje do dziecka, chociaż dziecko jest malutkie, że np. walnie dziecko w główkę jak krzyczy albo mocno nim potrząśnie...Sama nie wiem.Opowiedziałam to bratu,a on na to, że kobiety były bite przez tysiące lat i jakoś żyły,więc mam się nie wtrącać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brgteer
A z jakich powodów on bije? Może ma powody? Może twoja koleżanka wcale nie jest święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciółksandra3
ten post wyżej nie ja pisałam.. ktoś sie podszywa podemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciółksandra3
Dlaczego prowo?Twoim zdaniem bicie w rodzinie się nie zdarza?No to mylisz się bardzo.Ja myślałam,że to jest super małżeństwo,a tu proszę.Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacław IV Waza
Piszesz, że nie bije mocno. Widocznie przewinienia nie są aż takie wielkie. Powinnaś jej pomóc. Zapytać czym denerwuje męża? Czy nie haczy zębami przy lodzie, czy uczciwie rozlicza wydatki? A być może wcale nie jest tak źle i mąż ją kocha, tylko ma ochotę jej przywalić ale nie mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciółksandra3
No trochę powodów ma.Ona np.nie lubi gotować.Wprawdzie pracuje,ale mało zarabia.On w sumie musi utrzymywać ją i dziecko,bo z jej pensji nie daliby rady.No i przytyła ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciółksandra3
Dziękuję za odpowiedzi. zamykam temat bo ktoś sie podszywa podemnie .Spróbuje jej pomóc jak moge... Dziecko nie bierze w tym udziału. Ktoś ma ale wyobraznie... Przyjaciółksandra3: założ inny nick a nie piszesz jakies bzdury. ja zadałam jedno pytanie sa odpowiedzi i na tym koncze. reszty nie pisze ja. dziekuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brgteer
Aha, no to rozumiem go po części. Jestem kobietą, ale gdybym była facetem a moja żona nie chciałaby się odchudzać, to też bym jej dawała w skórę. Dobrze przynajmniej, że on robi to tak, że nie widać, czyli że zależy mu na opinii ich rodziny, a to z kolei znaczy że nie jest mu ona obojętna. To że bije dziecko faktycznie jest dyskusyjne, ale to jest ich rodzina i może tak ustalili, że dziecko będzie karne. Nie wszyscy muszą wychowywać dziecko bezstresowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze to malzenstwo juz sie dopelnilo.Powinna sie z facetem rozejsc inaczej bedzie ja tak traktowal do konca zycia To toksyczny zwiazek : ona potrezbuje seksu,potrzebuje faceta kolo siebie ale godzi sie na ponizanie bo boi sie ze straci te odrobine ktora ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój pierwszy mąż
najlepszy jest ten wpis, że jak ma powody to może bić boshe ale tu ciemnogród pisze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciółksandra3
Wpis z 13:58 nie mój,widać że zupełnie inny styl pisania.Wracają do tematu,mam jej trochę za złe że nie powiedziała mi wcześniej.Okłamywała mnie jak to między nimi jest wspaniale,dlaczego?Jestem przecież jej przyjaciółką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakubsz
to napolicje ić z tym albo sie wyprować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej zeby skontaktowala
sie z osrodkami pomocy np. poprzez: www.niebieskalinia.pl zrobila duzy krok, ze Ci sie zwierzyla (ona na pewno zyje w strachu) trzeba jej meza postrasyc, to sa zwykle zakompleksione dupki wyzywajace sie na slabszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacław IV Waza
Ale lekko, wychowawczo. Chyba , że lubi , ale też nie za mocno, żeby sobie żony nie oszpecić, noska nie złamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sie nie wtracal
zawsze osoba ktora chetna jest pomoc najgorzej obrywa. poza tym widzialy galy co braly i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×