Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bez sciemy

Zwolnienie lekarskie-problem!!

Polecane posty

Gość Bez sciemy

Hej. Mam problemy z kregoslupem. W zeszly piatek bylam u gp, ktory zbagatelizowal sprawe totalnie. Nie przepisal zadnych lekow tylko kazal brac ibuprofen 3 razy dziennie. Na pytanie co jesli nie pomoze bo juz bralam paracetamol i nie pomogl odpowiedzial, ze napewno pomoze. Niestety nic nie pomaga. Od piatku nie chodze do pracy a zwolnienia tez nie dal bo powiedzial, ze do 7 dni nie porzebuje. Dzisiaj znowu sie wybieram bo bol nie przechodzi a ja nie mam platnego chorobowego w pracy wiec nie moge tak siedziec i czekac az kiedys samo przejdzie. Wiadomo, ze jesli bol nie ustapi nie bede mogla wrocic do pracy ale przynajmniej chcialabym dostac zwolnienie lekarskie bo mnie wkoncu zwolnia jak nie bede chodzic. Czy zeby dostac zwonienie musi uplynac 7 dni czy 7 dni roboczych? Dzisiaj uplywa 7 dzien od ostatniej wizyty u lekarza. Czy dzisiaj lekarz powinien wystawic mi zwolnienie lekarskie? Ja juz nie mam zdrowia do tych lekarzy. Jestem juz tu kilka lat ale nigdy nie chorowalam, nie chodzilam po lekarzach i nie potrzebowalam nigdy zwolnienia (na szczescie), teraz mam problemy zdrowotne i wydaje mi sie, ze lekarze mnie poprostu olewaja. Prosze napiszcie jak to tu wyglada. Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uzylas tzw self certificate na te pierwsze kilka dni (SC2)? bo tak powinnas, lekarz mial racje ze na pierwszy tydzien sie w UK nie daje zwolnienia. Ale wytlumacz mu ze juz teraz potrzebujesz bo cie prosza w pracy o to. A takze powiedz ze leki nie pomagaj i prosisz o second opinion (bo tak naprawde lekarz GP niewiele moze zrobic co najwyzej wypytac czy nie mialas wypadku, problemow wczesniej, pomacac plecy i to w zasadzie tyle). Potrzebujesz aby zbadal Cie specjalista i pewnie nawet zarzadzil czy potrzebujesz fizjoterapii czy nie (i zdecydowal ogolnie co dalej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concordia
żle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez sciemy
Dziekuje za odpowiedz. Nie uzylam self certificate, nie wiedzialam o czyms takim. Co to wogole jest i po co to potrzebne. Pojde dzisiaj i zrobie tak jak radzilas. Zobacze co mi powie. W sumie na pierwszej wizycie zrobil tak jak pisalas tylko, ze ja liczylam na to, ze moze mi chociaz jakies mocniejsze leki przepisze. Na moje stwierdzenie, ze paraceamol nie pomaga on mi kaze sobie ibuprofen kupic. Czuje sie tak jakbym sie w sumie sama leczyla ylko, ze zadnej poprawy nie widac. Problemy z plecami zaczely sie po wypadku samochodowym, pozatym boli mnie jeszcze kark, reka i caly bark :( zalamana jestem bo do pracy nie dam rady wrocic a moj kontrakt nie uwzglednia platnego chorobowego. I z tego powodu tez jestem wsciekla bo niektore osoby u mnie w pracy maja w kontrakach platne chorobowe a niektore nie maja. Zastanawiam sie jak to mozliwe i czy wogole zgodne z prawem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
a wypadek z czyjej winy? bo moze nalezy Ci sie odszkodowanie zglaszalas sie do lekarza po wypadku? masz historie medyczna? self-cert wypelniasz w pracy, 7 dni ogolnie, a nie roboczych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez sciemy
Wypadek nie byl z mojej winy. Do lekarza zglosilam sie na drugi dzien po wypadku po nieprzespanej nocy. Nic nie wiem na temat odszkodowania, nawet nie wiem jak sie do tego zabrac. Lekarz przepisal dzisiaj mocniejsze leki i dal zwolnienie z pracy na 7 dni. Na zwolnieniu napisal tylko, ze na okres 7 dni ale nie wpisal od kiedy do kiedy i znowu nie wiem jak to mam liczyc? 7 dni ogolnie czy 7 dni roboczych. Kiedy mi sie to zwolnienie konczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teofilia
w takim razie możesz sie starac o odszkodowanie, jest wiele firm ktore sie tym zajma za darmo (sa też polskie jeśli masz problem z językiem) Mój mąż w takiej sytuacji dostał spora sumkę.Skontaktuj sie z nimi, oni sie wszystkim zajmą i ci doradza co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234........
Mój facet ma ból jądra. Trwa to już dwa tygodnie. Za pierwszym razem był w punkcie gdzie przyjmowała pielęgniarka przepisała mu antybiotyk i kazała brać paracetamol. Poszedł na umówioną wizytę do lekarza i nic dostał to samo i miał badanie moczu. Badanie moczu nic nie wykazało, ale stan zapalny dalej był. Lekarz przy nim wysłał fax do szpitala i w ciągu 48 godzin mieli do niego zadzwonić i miał jechać na USG. Między czasie pojechaliśmy do szpitala on wziął wolne w pracy (pracuje na noc) i czekaliśmy w kolejce. Dwie angielskie k.... go zobaczyły i nic kazała brać antybiotyk który został przepisany i paracetamol. Jak fax był wysłany to ma czekać. Dziś mija 48 godzin i nic. No k..... szlak mnie bierze bo tu służba zdrowa jest do dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffff27
i dlatego ja w UK lecze powazniejsze sprawy prywatnie..niestety..całą ciąże biegałam na usg do polskiego gina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni ogolnie zwolnienia
od dnia w ktorym zostalo wypisane a te poprzednie dni w ktorych Cie nie bylo w pracy powinnas wziac z przychodni ten Self Certificate,wypelnic i to dziala jak zwolnienie z pracy do 7 kolejnych dni) - otrzymujesz za to Statutory Sick Pay wiec warto o tym wiedziec, przynajmniej masz jakies 70-kilka funtow za tydzien :) Pozniej ewentualnie do lekarza po kolejne zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni ogolnie zwolnienia
do 1234... - poszukaj prywatnych gabinetow USG w internecie, albo polskiej przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×