Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madzia881205

Każdy ojciec ma prawo do kontaktów z dzieckiem....

Polecane posty

Gość madzia881205
Ojciec w tym kraju niema żadnych praw, musi walczyć co nie jest łatwe przez takie glizdy które siędzą w rządzie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
niema tutaj nikogo kto podziela moje zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herr Thomas
idz na erotyczny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem każdy ojciec ma prawo do kontaktów z dzieckiem,ja przy rozwodzie nie ustalałam ilośc wizyt ojca ponieważ córka miała 15 lat i sama potrafiła ocenić potrzeby widzenia się z ojcem-w efekcie jest tak ze ojcu nie zależy na kontakcie z córką,niezaprosi ją ni na herbatkę,ani na obiad,ani na urodziny,do kina czy gdziekolwiek-córka(już teraz 17 lat) postnowiła ,ze jeżeli nie zadzwoni i nie zaprosi ją to do niego nie pojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ,nie kazdy
na miano ojca trzeba sobie zasluzyc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widać dałam ex męzowi pełną wolnośc w dysponowaniu czasu z córka-ale ma to gdzieś,woli siedzieć w domu z nową kobietą i sie bzykać na okrągło,gdy mu się wspomni o córce to narzeka ,ze to ja nastawiam ją przeciwko jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
tak oczywiście dziecko ma prawo zdecydować ale jeśli dziecko jest małe? matki które utrudniają kontakty to zwykłe samoluby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
A ja też jestem z facetem który ma syna i nie przeszkadza mi to. Matka dziecka utrudnia kontakty.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację,mam znajomego po rozwodzie bierze córkę co drugi weekend tak jak sąd ustalił,ale gdy chce ja zabrać jeszcze w inny dzień w lato np nad wode czy w inne ładne miejsce już ex żona na to nie pozwala-myślę ze to nie fer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli matka utrudnia spotkaniezdzieckiem nawetw dni które sąd przyznał powinno się to zaraz zgłosić (myśle ze jak idziesz na spotkanie z dzieckiem to wez ze sobą nakaz sądowy)wystarczy wtedy wezwać policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
Właśnie...wogóle matka dziecka się nim nie zajmuje bo mieszka od dziecka 80km i dziecko jest u dziadków a teraz żada wyższych alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to weż sprawyw swoje ręce udowodnij sądowi ze nie zajmuje się dzieckiem ,ajeśli dziadkowie nie są opiekunami prawnymi to porzuciła dziecko w takim razie-przecież jesteś ty ojciec dzieci a nie dziadkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
cały czas próbujemy to udowodnić tylko nie bardzo wiemy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
nagrania telefonem sąd nie bierze pod uwagę już byłam u radcy o to pytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotkowalnia
to dziecko ma prawo do kontaktów z rodzicem a rodzic ma OBOWIĄZEK takie kontakty utrzymywać z dzieckiem tak stanowi prawo europejskie ale w naszym kraju jak zwykle interpretacja dobrego prawa jest przeinaczona, byle było o co walczyc w sądzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
Ważne ,że istnieje instytucja alimentów. . Ona podobno \ według niektórych \ nie tylko łagodzi problemy ale wręcz je rozwiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
tak napewno załatwia...tylko alimenty się liczą a matka że zostawiła dziecko już nie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz nie udawaj takiego troskliwego ojca. Nagle sobie przypomniales ze masz dziecko jak zona zazadala podwyzki alimentow. Chlopie zobacz,wszystko podrozalo. Jajka,cukier itp... Wez dziecko na miesiac do siebie to zobaczysz ile to wydatkow. Zreszta ktory tatus chcialby zawracac sobie glowe dzieciakiem? Wszystko jak zwykle na glowie matek :o Jestem przeciwna dawania ojcu dziecka w przypadku gdy dzieckiem jest dziewczynka. Chyba ze na noc ale w mojej obecnosci. Jak wiadomo to mezczyzni w wiekszosci sa pedofilami,mordercami i gwalcicielami. Jeszcze syna bym dala,ale corki nigdy w zyciu. Wszystko musialoby byc pod moim okiem. Na szczescie ojciec mojej corki sie nia nie interesuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
to że ty trafiłaś na dupka to niestety nie znaczy że ja też taki jestem... syna zabieram regularnie a nie że mi się przypomniało!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piesnasukizłe
madzia881205 napisała: "A ja też jestem z facetem który ma syna i nie przeszkadza mi to. Matka dziecka utrudnia kontakty....." a potem madzia881205 napisał: "nie znaczy że ja też taki jestem... syna zabieram regularnie a nie że mi się przypomniało!!!!!!!!" madzia884205 - zajrzyj w majtki. Co widzisz? Widzisz COŚ czy NIC? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
odpisałam w imieniu męża do którego był skierowany tekst Mother-Monster

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra żono madziu
żadna kochanica nie przekona sądu zeby dziecko oderwać od mamy a ty to masz chyba rozdwojenie co? next mojego ex też tak ma, wydaje jej się ze jest stroną w sprawie wysmiałam ja jak tatuś nie chce to go nikt nie zmusi, a taka nowa żona sorry ale u dziecka budzi zniechęcenie bo każde dziecko kocha swoją mamusie :D tak, tatusia tez by kochało gdyby był, gdyby można na niego liczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia881205
Niewiesz jak jest więc nie pisz. Mąż bierze syna do siebie itd. Matka dziecko zostawiła... Walczymy teraz aby syn był u nas. NIE KAŻDY OJCIEC JEST TAKI SAM JAK WIĘKSZOŚĆ ALE WY WSPANIAŁE MATKI NIE DACIE SOBIE NIC POWIEDZIEĆ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×