Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bylam na weselu ostatnio

Zauwazylam, ze wiele osob nie potrafi kulturalnie jesc i zachowac sie przy stole

Polecane posty

Gość bylam na weselu ostatnio

Bedac na weselu to zauwazylam. Ludzie kompletnie nie potrafili poslugiwac sie sztuccami, nie umieli sobie nawet czegos pokroic. Na tym weselu nie bylo zbyt wyszukanych dan, ale nabijanie kotleta na widelec i obgryzanie dookola to chyba lekka przesada. Nie twierdze, ze wszyscy tak robia, ale naprawde wiekszosc osob miala problem z jedzeniem kulturalnie i z zachowaniem sie. Na stole byl polmisek z salatka to niektore panie zamiast nalozyc to sobie sztuccami, ktore byly w polmisku przeznaczone ku temu to bralu polmisek i ze tak powiem wsypywaly bezposrednio na talerz. Duzo bylo takich dziwnych zachowan. Po tym weselu mimo woli zaczelam sie przygladac czasami ludziom i zaobserwowalam, ze wiekszosc w ogole nie potrzebuje chyba noze i ma ewidentny problem z kulturalnym zjedzeniem posilku. Nie wspomne o osobach, ktore nie potrafia nawinac makaronu. Jak podaja spaghetti to sie niektorzy dziwia po co lyzka do tego. I tak sie zastanawiam od czego to zalezy, ze ludzie nie chca sie nawet postarac jesc w miare normalnie. Przeciez to nie ma wplywu na smak potrawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bigg Showw
Nom.Ja widziałem takiego fagasa profesora to jak usiadł do żarcia jadł bez sztuććów ba w ogóle jadł bez użycia rąk samą gębą.I chrumkał przy jak świnia.Jak się go zapytałem o co kamann i czy może w czymś pomóc to powiedział-"nie dziękuję pierdole wszystko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam na weselu ostatnio
nie jestem idealna. Nie jem pewnie tez zawsze idealnie, nie znam wszystkich zasad zachowania sie przy stole. Ale noz wyobraz sobie nie jest dla mnie tylko niebezpiecznym narzedziem. I nie musze mlaskac jedzac by wyrazic swa radosc z przezuwania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam na weselu ostatnio
fiut mi w pupe na to konto:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widać, że nie jesteś idealn
Spaghetti z łyżką? Włocha by szlag trafił na miejcu. A powiedz mi, jak wg ciebie zjeść np. jabłko/gruszkę zgodnie z zadadami savoir-vivre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam na weselu ostatnio
Lyzka do spaghetti jest podawana by nawinac latwiej makaron na widelec. Nigdzie nie pisalam, ze sie je lyzka:O I powtarzam nie znam wszystkich zasad, ale czy uzycie noza to takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka swawolna
bo to same niejadki były i dostawali papu prosto do buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bara bara riki tiki
Kiedy ty byłaś na weselu kobieto ? Tylko nie pisz że w ostatnią sobotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widać, że nie jesteś idealn
Nie, moja droga. Nie powinno się używać łyżki przy jedzeniu spaghetti, tylko "nawijać" używając brzegu talerza. Wymagasz kultury od inyych, choć sama nie masz pojęcia o tak podstawowych sprawach? Nie wiesz nawet, jak kulturalnie zjeść jabłko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam na weselu ostatnio
no chyba nie skoro mamy post to katolicy wesel nie robia. A to akurat byla para katolicka. Za to w ostatnia sobote przyjecie weselne miala kolezanka- nie katoliczka. Ja jednak nie bylam. Pisze o moim ostatnim weselu, jeszcze w karnawale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam na weselu ostatnio
we Wloszech moze nie uzywaja lyzki, ale w innych krajach min. u nas podawana jest lyzka w restauracjach. Podoba ci sie to czy nie, ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka swawolna
"Spaghetti jemy za pomocą widelca trzymanego w prawej ręce i łyżki nawijając je na widelec w miseczce łyżki i łyżką oddzielając nitki makaronu od reszty znajdującej się na talerzu. Możemy też, jak jesteśmy trochę wprawieni, jeść spaghetti jak Włosi samym widelcem nawijać nitki makaronu ma brzegu talerza." http://www.savoir-vivre.com.pl/?sposob-jedzenia-wybranych-potraw,117

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka swawolna
czyli łyżka to taka pomoc dla polaczków ;) jak widelec do ryżu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam na weselu ostatnio
dziekuje, ze ktos wyjasnil czepiliwej pani o co chodzi z ta lyzka. Ja pisze o normalnym jedzeniu i normalnym zachowaniu, nikt nie musi byc idealny, ale uzycie glupiego noza to taka wielka sztuka? jesli ktos nie chce jesc makaronu z lyzka to ok, ale niech nie wybucha glupim smiechem mowiac co za kretyn zamiast noza dal lyzke:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulkkkka
Ludzie jedzenie spaghetti lyzka i widelcem jest jak najbardziej poprawne. Juz sie tak nie czepiajcie. Autorka ma racje. Czy wy tez jecie kotleta nabijajac go na widelec i obgryzacie dookola? :O Nikt tu nie mowi o jakims arystokratycznym zachowaniu przy stole a o zwyklym poslugiwaniu sie nozem i widelcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widać, że nie jesteś idealn
Jesem zdania, że jak wymaga się kultury od innych, to samemu powinno się mieć na ten temat pojęcie. A nie gorszyć się, nie znając tak PODSTAWOWYCH zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym zostawila takie ekstremalne dania jak makaron:D Tu mozna i tak i tak wiec to bez znaczenia. Ale zadziwia mnie podobnie jak autorke to, ze mlodzi ludzie nie potrafia sie poslugiwac zwyklym nozem i widelcem. Juz na studiach zauwazylam jak gdzies wychodzilam z ludzmi, ze malo kto umial poslugiwac sie tymi dwoma najprostszymi sztuccami. Ja rozumiem, w domu to mozna i reka jesc:O Nie moja sprawa, ale jak sie wpada do kogos na kolacje, obiad czy idzie do restauracji to chyba mozna sie poswiecic. A jesli sie nie umie to moje pytanie brzmi jak ci ludzie jadali w domu rodzinnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dużo
To masz sczzczescie ze nie bylas na Chinskim weselu ja bylam ciamkaja wszyscy bo smakuje,siorbanie zupy i rzucanie petow normalka,widoczne gzebanie w zebach i spluwanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam na weselu ostatnio
a jakich ja podstawowych zasad nie znam? Czepiasz sie lyzki? Juz ci napisano, ze u nas tak sie je i uchodzi to za elegancki sposob jedzenia. Cos cie zabolalo, ze sie czepiasz? A teraz sorry ale opuszcze was na chwile, pewnie jak wroce to poczytam sobie setek bluzg na swoj temat, bo osmielilam sie napisac, ze ludzie niektorzy jesc nie potrafia kulturalnie. Widac kogo to boli:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy jesli ktos umie jesc nozem i widelcem to jest paniusia, paniczem? Moze klasa wyzsza? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka swawolna
a ja umiem, ale jem ręką, bo jestem ECO! i alternatywna i mam w powazaniu zasady! Tylko śnięte ryby płyną z prądem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie moge, dziewczyna pisze że zauważyła że ludzie nie potrafią używać podstawowych rzeczy jakimi są sztućce a wy ją już zbesztaliście uznaliście za paniusie i nie wiadomo co. Nie widzicie że jest poprostu kulturalną osobą która zachowuje się przy stole jak należy i oczekuje tego od innych? Czy ich obraziła, uważa za świnie? Stwierdzilła poprostu fakt i chciała podyskutować, ale z wami się nie da. Wniosek jest jeden, sami nie potraficie używać stućcy, i jesteście zwykłym plebsem :O Co do tematu to powiem Ci że też byłam w sobotę na weselu i o dziwo wszyscy bardzo kulturalnie zachowywali się, używali sztućcy, nie kładli rąk na stole, bardzo mnie to przyjemnie zaskoczyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka swawolna
a tak powaznie, to bylam 2 razy w Stanach na konferencji - sami ludzie z wysokimi stopniami naukowymi - nikt sie nie przejmowal kulturą i sposobem jedzenia. Weseli ludzie, wpierdzielali i sie smiali. czesto palcami. To co? Czas napisac, ze to polaczki tylko tak się kulturalnie układaja, bo babcia przykazała: "nogę na nogę mieć będziesz, spódnica za kolanko i grzecznie jedz, nie kręć się, nie garb, nie siorb"... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z poprzednikiem...
wloch to by Cie wysmial gdybys do zjedzenia spaghetti podala mu widelec + lyzke...to chyba tylko w Polsce uzywa sie lyzki...masakra! i jeszcze jak ktos jej nie uzywa to niby nie umie kulturalnie jesc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy to dziwni jestescie:D Co kraj to obyczaj. Ja np. nie jem makaronow za pomoca lyzki, bo umiem bez niej, ale jesli dla kogos jest pomocna to niech juz lepiej jej uzyje niz ma ten makaron mu wypadac z buzi i meczyc sie przy kazdym nawinieciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy je jak umie i nie patrzy sie komus w morde jak je,ja tez jem tak jak mi wygodnie a nie dla dobrych manier zgagi bym sie nabawil przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwielbiam puszczać
bąki przy stole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebkkka
We Wloszech je sie bez lyzki a w Polsce dopuszczalne jest jedzenie widelcem i nawijanie na lyzke - co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×