4 kotki z Poznania szukają domu

biało- czarne - urodziły sie trzy tygodnie temu, na razie karmi je matka ale pod koniec kwietnia powinny znaleźć dom bo źle skończą. Kto przygarnie i pokocha?

Ja!!! Toż to z dwa kila pasztety wyjdzie :)

ludzie serio pytam, potrzebny jest dom, działka, człowiek który dokarmi, one nie mają szans bez pomocy człowieka.

wejdź na koci zakątek gazeta pl albo\forum miau tam pomogą! ja nie wezmę , bo mam 2 chore znajdki i leczę za własna kasę...

Polecam www.miau.pl. Wejdź na forum i daj ogłoszenie! Możesz też dać ogłoszenia w TOZ tam gdzie mieszkasz, że masz do oddania kociaki.

szukam im domu wszędzie, w Poznaniu jest ogólnie kłopot, bo w związku z EURO rozbudowują dworzec i w miejscu gdzi dotąd zyły koty, pojawiły sie koparki i dźwigi. Koty straciły swoje miejsce na ziemi, z tegomco wiem, juz 30 kotów znaazły miejsce na działkach u dobrych ludzi ale nie jest łatwo. Dlatego ogłaszam także tutaj. do końca kwietnia aą bezpieczne ale potem nawet nie mogę sobie tego wyobrazić.:-(

ja chętnie wezmę. pisz do mnie: malagastronomia@o2.pl

Wiesz nie jest łatwo znaleźć domu kotkom. A ta kotka to Twoja, czy jakaś bezdomna? Ja swoje koty wykastrowałam i mam spokój.

to jest kotka która mieszka w suterynie, ja tylko dokarmiam te koty bo jest ich więcej, teraz jedna ma 4 maluszki a druga już za miesiąc urodzi następne:-( nie mam wpływu na na ich sterylizację bo mieszka z nimi człowiek, który nie rozumie co jest dla nich lepsze. Zgodził się oddać i muszę znaleźć dla nich dom. Poprzednie które urodziły się we wrześniu w tajemniczy spsób zniknęły z dnia na dzień- nawet nie chcę myśleć co im sie stało:-( latego te maluszki powinny odejść zaraz po tym jak matka skończy je karmić bo facet chyba ma swoje sposoby na selekcje "naturalną"

Xiun Zen Dong napisałam do Ciebie

a może na forum poznania ogłoś i ktoś je przygarnie

Xiun Zen Dong meile wracają- chyba masz coś z pocztą bądź źle podałaś adres:-( pisz do mnie jakby co dorato@op.pl

najważniejsze że się dobrze bawisz...

up

Zgłoś to do TOZ - anonimowo. U mnie w TOZ też była taka sytuacja- zabrali kotkę na sterylizację i koniec.Właściciel nie chciał oddać na sterylizację to postraszyli go strażą miejską i mandatem. Ta co jest w ciąży- można jeszcze wykonać kocią aborcję.

podpowiedz co dokładnie powinnam zrobić? po prostu zadzwonić?

Tak, zadzwoń do nich po prostu i powiedź jaka jest sytuacja. Że kotka jest w ciąży, że jedna urodziła już i nie możesz znaleźć właścicieli. Dodaj że koty nie są Twoje, a właściciel nie chce się zgodzić na stylizacje. Trzymam kciuki!

ok dziękuję za radę, spróbuję w poniedziałek

na razie umówiłam matki na sterylizację a młode nadal szukają domu- ktoś chętny? do końca kwietnia muszą znaleźć dom . Może ktoś opowie tutaj jak fajnie jest mieć takiego kota w domu

na razie umówiłam matki na sterylizację a młode nadal szukają domu- ktoś chętny? do końca kwietnia muszą znaleźć dom . Może ktoś opowie tutaj jak fajnie jest mieć takiego kota w domu

kto przygarnie?