Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia5266

Rozczarowałam kolejnego faceta

Polecane posty

Gość kasia5266

Od kilku tygodni spotykałam się z facetem.Z jego strony to było od początku silne zauroczenie z mojej niestety nie.Owszem w jakiś sposób podobał mi się czasem naprawdę wydawało mi się, że coś z tego będzie, ale niestety często pojawiały się wątpliwości.W końcu doszło do tego, że na ostatnim spotkaniu nawet nie chciałam żadnej bliskości po prostu nic:(.Nie chciałam go oszukiwać więc powiedziałam, że mam wątpliwości, nie wiem czy chcę czegoś więcej i że na razie muszę to przemyśleć.Widziałam rozczarowanie w jego oczach, ale na szczęście zrozumiał, że póki co nie może liczyć na poważną znajomość.To już 3 facet w moim życiu, który naprawdę mocno się zauroczył(może zakochał), ale nie było wzajemności.Wbrew pozorom to nie jest łatwa sytuacja dla kobiety.Dać komuś wprost do zrozumienia, że się nie czuje tego samego:(.Jak każdy chciałabym zakochać się z wzajemnością i nie krzywdzić nikogo, ale to nie takie łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam teraz dokładnie to samo:( Niby z facetem wszystko w porządku- bez nałogów, dobra praca, idealny wzrost...ale chyba nic do niego nie czuję Też nie wiem co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia5266
Niestety nie da się zmusić do miłości:(.Na pewno powinnaś mu powiedzieć o swoich wątpliwościach bo tak to tylko krzywdzisz jego i siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *O-O*
kolejna która myli pojęcia... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwal jak zwal... lepiej kiedy to ty musisz odmowic niz kiedy tobie odmawiaja :) ja zrywalam wszystkie znajomosci i jak sie pojawil ktos kto zrobil to za mnie (nie chodzilo o bycie razem ale o kosza jakiego dostalam) poczulam sie jak szmata... wiec zdecydowanie nie lubie w tych kwestiach przegrywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia5266
No na pewno uczucie "przegranej" jest gorsze.Ale dac komuś kosza też nie jest łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel hell
co za wredne I niedojrzałe babska...:P Nie dosyć, że wybierają wg swoich subiektywnych parametrów to jeszcze czuja sie tym zawiedzione...Same sie kochajcie a dawać kosza to wam trzeba, bo nie jesteście empatyczne ani sympatyczne. My mamy zbierać za wasze schizy??? Niedoczekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to znaczy ze wybieraja kobiety?? a wy koorwa od czego jestescie... baranki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak na razie nie zauwazylam wpisu ktory by mowil ze zwlekamy... to ze was potraktowaly jak szmaciarzy to nie znaczy ze kazda z nas tak dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety to idiotkiiii
a ta kasia tytułowa to co? Będzie pierdolić farmazony, że nie wie, że nie jest pewna. Doskonale jest pewna, że jej facet nie pasuje i tyle, ale prawdy w oczy to się boi powiedzieć - bu trudno. Ok, jest trudno wiem to zlewam bo jest trudno? Idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel hell
Coralik pisze akurat o tych, które wybierają a ciebie po wpisach to ja znam.Masz problem po mężu więc wyhamuj nieco:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×