ciąża po poronieniu,boję sie

witam ,5 miesiecy temy miałam obumarłą ciążę w 6 tyg,teraz znowu jestem w ciazy i strasznie panikuję,w 6 tyg byłam u lekarza i wszystko było ok serduszko biło,kolejne usg za 2 tyg(mieszkam w uk),na początku czułam sie inaczej chyba,czułam sie taka spuchnięta w srodku pochwy,teraz to minęło,brzuch mam zupełnie płaski,a czytałam ze od tyg czuc juz macice przez powłoki brzuszne,.niepokoi mnie to ze nie czuje sie jakbym byla w ciazy, mam takie glupie wrazenie ze w środku nic nie ma, ze cos zlego sie dzieje,ze ciąża sie juz nie rozwija,niewiem czy to jest przeczucie:(mam nadzieje ze nie:(

jestem w 10 tyg i 4 dni,i biore luteine od poczatku

czesc,tez mieszkam w uk i tez mialam ciaze obumarla :( ale to bylo juz ponad 2,5 roku temu od tamtego czasu sie staralismy ale nie wychodziło doszlo jeszcze niedoczynnosc tarczycy.W tej chwili jestem w 18 tygodniu ,wszystko dobrze,bardzo sie bałam i mam to do teraz ale juz z tygodnia na tydzien jestem bardziej spokojniejsza.Nie wierze nawet czasem w to ze sie udało:) Glowa do góry musisz przezjsc przez ten najciezszy okres.Ja chodze prywatnie do ginekologa polskiego bo wiesz jak jest w uk.Jesli ci cos niepokoi zawsze mozesz do niego zajrzec,wazne ze serduszko bije.Pewnie wtedy nawet nie zaczelo tak jak u mnie.Zycze wszystkiego najlepszego,czesto tu zagladam to pytaj jak masz pytania

Witaj wiesz co ja też straciłam pierwszą ciąże i tez to była wczesna ciąża tak jak u ciebie obumarła. Po 3 miesiacach znowu zaszłam w ciaże i tak samo jak ty cały czas miałam obawy i dalej mam mimo ze to juz jest 19 tydz. Dodam ze tez mieszkam w UK i jak szłam na pierwszą wizytyę (USG) to bardzo się bałam i okazało sie ze jest wszystko w porządku. A własnie ja cały czas sie czuje jak bym nie była w ciąży :) Pozdrawiam i nie martw się tak bardzo bo to szkodzi naszym maleństwom

maniusia89 mieszkasz w londynie?

no dokładnie w ostatniej ciazy serduszko wogóle nie zaczęło bic,miałam plamienia i silnebóle brzucha i krzyza,teraz w tej ciazy miałam bóle brzucha,delikatne przez 2-3 tyg i przeszły,z jednej strony powinnam sie cieszyc,a z drugiej boję sie ze jesli nic mnie juz nie boli to znaczy ze ciąza nie rozwija sie:( polskiego lekarza mam w londynie a do londynu mam 470 km:( najbardziej przeraza mnie to..........nie wiem co to jest-przeczucie czy schiza:(

gratuluje wam i zarazem bardzo zazdroszczę,18-19 tydz tez bym juz tak chciała

ta sama sytuacja..pierwsza ciaza obumarla w 9tc teraz jestem w 19 \tc i zaraz juz polowa..strach byl jest i bedzie ale ja zakupilam na ebayu detektor tetna..uspokaja glowe polecam

a skad jestes?

taunton

tez chce kupic ten detektor,jesli okaze sie ze wszystko jest ok:)

nie masz zadnych nudności ,wymiotów czy bolacych piersi? a moze tak jak cinamoonka zakup detektor tetna,moze to cie uspokoi.Chyba tez za dwa tygodnie bedziesz miala pierwsze usg w szpitalu wiec jeszcze troszke musisz wytrzymac

cinamoonka czy ten detektor wyczówa tetno juz od tak wczesnych ciąż?

ja po cierp;iwych poszukiwaniach uslyszalam w 11tc

ja mam taki http://www.ebay.co.uk/itm/ANGELSOUNDS-FETAL-DOPPLER-ANGEL-SOUNDS-ULTRA-SOUND-PRENATAL-BABY-HEART-MONITOR-/160682579458?pt=UK_Baby_Maternity_Pregnancy_MJ&hash=item25696d9602#ht_5018wt_1185

mam nudnosci czsami,przewaznie wieczorem,piersi bolą tylko w nocy i nad ranem,w dzien tylko jak dotknę,wczesniej miałam takie nabrzmiałe ale tak od 7 tyg mi to minęło,bolą dalej ale sa miękkie,co tez mnie przeraza:(czułam tez bóle jajników które juz minęły,tylko czasem jak wstane szybko to czuje ból w pachwinie,raz w jwdnej raz w drugiej,apetyt mam w normie,zadnych zachcinek,nie wiem mam wrazenie ze kilka objawów mi po prostu minęło,jestem panikarą ,wiem o tym:)

ale jak chcesz to na amazonie chyba sa takie co od razu pokazuja jak szybko serduszko bije..wiec latwiej jest wylapac jak Ci skala pokazuje

ja tez panikowalam..coz nadal panikuje..nie da sie tego powstrzymac chocby nie wiem jak bardzo czlowiek chcial

szczrze mysle ze wszystko jest ok,Ja tak jak pisałam jestem prawie juz w 19 tygodniach,apetyt mialam marny przez tez mdłosci ,wcale nie przytyłam tylko brzuszek sie uwidocznil,nawet z tego powodu bylam u lekarza tydzien temu ze nie tyje ale lekarz uspokoil ze rozmiar dziecka jest dobry wiec nie mam co sie martwic bo jeszcze swoje przytyje w czasie.Na 16/04 mam usg w szpitalu tez juz sie nie moge doczekac

dokładnie cinamonka:) jak ja bym chciała zeby wszystko było ok,kocham to dziecko ,wyobrazam sobie jak bedzie wyglądało,dom pełen zabwek i zapach małego bobaska,ale po chwili jak bym dostała obuchem w łeb ,schodze na inny tok myslenia,czyli -nie powinnas sie tak cieszyc,planowac,itd bo i tak nie urodzisz tego dziecka,to jest po prostu STRASZNEEEEE,męcze se sama ze sobą

wiesz kazdy kto tego nie przezył to tego nigdy nie zrozumie

wiecie co ,jakos mi lepiej troszkę:) będe tu napewno zaglądac i was informowac co i jak:) powodzenia wam zyczę

uk girl-no własnie gdy mówie o swoich obawach moim kolezankom,czy przyjaciólkom,to mam wraenie ze mysla sobie ze ja jakas chora jestem,wkurza mnie jak ktos mówi aaaaaa wkręcasz sobie,wszystko bedzie dobrze itdco mają mówic z drugiej strony:) przestała juz mówic o swoich obawach komukolwiek,bo jak wrazie cos sie stanie to bed a mnie obwiniac,ze to przez moje myslenie sprowadziłam na siebie nieszczęscie:(dlatego postanowiłam napisac tu,bo tak dusic w sobie to tez nie dobrze

bedzie dobrze ,wiem ze to po naszych przejsciach trudne ale wiedz ze z tygodniem na tydzien bedzie ci ciut lepiej.

Ja mieszkam w szkocji w glasgow i tutaj nie ma polskich ginekologow. Ja od początku ciąży nie mam żadnych objawów może na poczatku trochę mnie piersi bolały ale teraz nic nie boli ale staram sie być dobrej myśli bo wcześniej też tak było ze bolały i nagle przestały a ciążą dalej sie rozwijała :) we wtorek mam usg genetyczne i będę miała okazje zobaczyć malenstwo :)

słyszałam ze w szkocji to nawet nie mozna poznac płci dziecka,to prawda?

Tez stracilam ciaze (w grudniu ubieglego roku) w 6 tyg. Kilka dni temu dowiedzialam sie, ze znow jestem w ciazy. Boje sie co przyniesie przyszlosc, ale staram sie o tym za duzo nie myslec choc nie jest to latwe. Nie mam polskiego ginekologa u siebie w miescie, ale chyba zdecyduje sie pojsc prywatnie na skan do angielskiej kliniki w 7/8 tyg, bo nie wytrzymam do 12/13 tyg.

To nie jest prawda oni mówią nawet chcą powiedzieć czy to chłopczyk ży dziewczynka :)