Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vdssdfsdv

Jak go zrozumieć???

Polecane posty

Gość vdssdfsdv

Od pół roku jestem z chłopakiem i na początku kiedy rozmawialiśmy o seksie powiedział zę będzie czekał tyle ile bede potrzebowała jednak ostatnimi czasy ciągle nalega na seks i nie da się z nim o niczym innym porozmawiać, czy on chce tylko seksu, czy za długo nie pozwalam mu się do siebie zbliżyć, nie wiem już sama, chciałabym jego zrozumieć ale zarazem nie robić nic wbrew sobie, pomóżcie mi zrozumieć własnego faceta, wiem ze dla Panów seks jest bardzo ważny ale czy najważniejszy???Tylko proszę o mądre odpowiedzi a nie w style "daj mu się"itd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssdfsdv
Nie chodzi o to żeby czekać do ślubu, ale co zrobić zeby teraz tak nie nalegał???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssdfsdv
Mówiłam, ale on wtedy pyta kiedy bede gotowa...o koło się zamyka i on dalej nalega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssdfsdv
No właśnie wiem ze mu ciężko, ale czy facetowi z tym może być z tym aż tak cięzko, że ciągle o tym mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssdfsdv
Leviatan ale ja mu tak mówię ale on dalej nalega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to od poczatku.. Dlaczego nie chcesz seksu? W jednym zdaniu... A jesli napiszesz bo nie jestem gotowac to rozwin nieco.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz,ze nmie wiesz kiedy,a im bardziej naciska tym mniej masz ochote, powiedz tez,ze jesli nie daje rady czekac to moze odejsc,bo nic na to nie poradzisz... jak kocha to wystarczy mu wlasna reka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssdfsdv
Nie chce seksu, bo nie jestem gotowa dlatego ze boję się,ciąży, tego ze jemu się nie spodobam w łóżku-wiem może te przykłądy są absurdalne ale one mi tworzą wewnętrzną blokadę....a właśnie im bardziej on nalega tym mniej ja chce iść do łóżka bo wydaje mi się że jemu zależy bardziej na seksie niż chociażby rozmowach itd, mam nadzieje że rozumiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozum go i okaz mu ze go rozumiesz- cholernie tego pragnie,jak kazdy chlopak. ale on tez musi zrozumiec,ze u dziewczyn jest czesto odwrotnie i po prostu sa gotowe o wiele pozniej. jesli on nie wytrzyma i zerwie-trudno... nie mozesz sie zmusic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie tam mu nie dziwie
ilez mozna czekac, facet ma potrzeby a ty go juz za dlugo trzymasz. to idz do gina po tabletki i sie nie boj ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz24.,
A po co on Ciebie ma ? Po to żeby sobie konia do pornoli walił ? Nie bój się, pochwa Ci się nie wymydli. Potrzymaj go jeszcze trochę a na pewno znajdzie sobie normalną laskę która będzie czerpać wraz z nim przyjemność z seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki.
Twój facet to chyba jakiś niedojrzały małolat i chyba nie zależy mu na Tobie tylko na seksie skoro nie rozumie,że nie jesteś gotowa. Doskonale Cię rozumiem, i pamiętaj nie zmuszaj się, tylko dlatego że jemu się chce, bo potem będziesz żałować, że zrobiłaś to wbrew własnej woli. A Twój chłopak jeśli naprawdę Cię kocha to zrozumie i poczeka i rok jak będzie trzeba. Jak narazie widzę że on myśli tylko o sobie, a w ogóle o Tobie i Twoich lękach i obawach. NIe zmuszaj się pamiętaj!!! A za parę lat będziesz z siebie dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tu tylko na chwile eloo
a ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz24.,
Zerwij z nim i daj mu żyć pełnią życia a nie trzepaniem konia po nocach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssdfsdv
Ja go nawet rozumiem tylko nie wiem jak mu to okazać, nie wiem co mu powiedzieć zeby on wiedział ze go rozumiem a zarazem zeby też zroumiał mnie...I nie sądze że jest niedojrzalym malolatem bo jak mu mówiłam o moich obawach itym co by było gdyby to wcale nie móił jak niedojrzały szczeniak...Ja mam 21 on 27 lat ale nie widze związku, bo wiek wg mnie nie ma tutaj żadnej roli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×