Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek25

Moja dziewczyna jest leniwa...

Polecane posty

Marek25 a ty skoro zaproponowałeś wspólne zamieszkanie to zaproponuj również jakiś podział obowiązków, żeby nie było niedomówień. Nie wiadomo co dziewczyna wyniosła z domu. Jeżeli tam była traktowana jak księżniczka i nic nie robiła to będzie musiała dużo popracować nad sobą, ciężko jej będzie zrozumieć że teraz są jakieś obowiązki w domu.Trzeba o tym koniecznie porozmawiać bo pomieszkacie chwilę i szybko się rozstaniecie. W związku każdy musi znać oczekiwania partnera i je tak zaspokajać żeby obie strony miały satysfakcję i radość z wspólnego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
pytanie można odwrócic: a co faceci dają nam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdzwy facet
my dajemy wam możliwość rozwijania się w kuchni, w domu, przy dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
prawdziwy facet- nie, to my kobiety dajemy Wam taka możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CO ZA PADAKA
fdsdfzfdsfds-----> następna z mentalnością dziewczyny z głębokiej wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie od dziś wiadomo że nic tak nie scala rodziny jak wspólny stół i celebrowanie posiłków, nie łóżko.Łóżko też ale życia nie spędzamy cały czas w łóżku na seksie.Dawniej kuchnia to było centrum domu gdzie się wszyscy spotykali i rozmawiali o sprawach dnia powszedniego. Dziś każdy je byle jak, byle co i ucieka do własnych przyjemności i zainteresowań. I skąd ma się wziąć ta więź, z czego? Potem są urazy, pretensje i rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsdfzfdsfds
Silvergold - w końcu jakaś normalna dziewczyna. Przecież w tym wszystkim nie chodzi aby kobieta/mężczyzna robił te rzeczy ale aby to wykonywali wspólnie. Wspólnie przygotowywane posiłki, wspólne jedzenie, wspólne sprzątanie. Niestety życie nie jest idealne i albo mamy sytuacje faceta szowinisty albo kobiety księżniczki, leżącej i pachnącej. Autorowi dokładnie chodzi o to aby było po równo a on się boi wiązać z księżniczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fdsdfzfdsfds Żyję już trochę na tym świecie, niemało przeżyłam i z doświadczenia wiem że nigdy nie ma po równo. Owszem, jest podział obowiązków ale nigdy po równo! A jeszcze jak na świat przyjdzie potomstwo, to wtedy zaczynają się schody, bo ludziska nie wyrabiają z nadmiarem obowiązków:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
Po co robisz jej kaiel dama nie umoe odkrecic wody ? Po co kolobiej skaczesz, poqiedx ze wie gdzie co jest i jak jest glodna niech sie czestuje. sam robisz z niej ksiezniczkowa kaleke a pozniej beda pretensje -twoje ze ona nic nie robi - jej ze sie zmieniles i jej uslugujesz. Pd poczatku uklafaj zwiazek tak jak chcesz zeby wygladal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
Przepraszam za literowki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Smutno mi się robi jak słyszę jak to żony dbają o swoich mężów: - pyszne, wymyślne obiadki - kolacje - śniadanka do pracy A przed oczami mam wizję, że moja przyszłość z tą dziewczyną będzie wyglądać tak, że ona będzie leżeć w łóżku cały dzień a ja sam zupkę w proszku będę jeść. Płakać się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marek25 nie przesadzaj! moja mama mówiła mi : -ucz się dziecko gotować bo ci się to w życiu przyda Ja się śmiałam i mówiłam: -po co? ja będę do baru z mężem chodziła! I życie szybko zweryfikowało mój tok myślenia, jak każda gospodyni robię obiadki w domu.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolahfhhhhh
Chce odpoczac, widocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hewiohcoien
Autorze szczerze współczuje. rzeczywiście chyba trafiłeś na małą dziewczynkę. W dzisiejszych czasach i facet i kobieta pownni umieć zająć sie domem. Wiem o co Ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dogadają się bo laska
jest myśląca i zna swoją wartość, a koleś to cipka wychowana pod maminą spódnicą i niemota życiowa. niech sam se gotuje, pierze, prasuje, sprząta!! KOBIETA TO NIE NIEWOLNICA. m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
"jest myśląca i zna swoją wartość,"... to niech wraca do rodziców i dalej siedzi im na garnuszku i niech zostanie starą panną, bez przyszłości i pracy. Trochę pokory sucze bo bez facetów to zginiecie. Myślicie, że z waszej biednej pensji kasjerki zbudujecie dom? I do kogo będziecie wracać jak znacie swoją wartość bo żaden facet nie weźmie darmozjada pod dach. Pamiętajcie, że facet to pan i władca a twoi rodzicie tylko się modlą aby was ktoś zechciał bo wiedzą, że sobie nie dacie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz jeść i zupki chińskie
skoro masz dwie lewe ręce do tego, ale nie miej pretensji do dziewczyny, bo dziewczyna to nie kucharka! Mamusia ci tego nie powiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marku
Marku, może nie oceniaj pochopnie dziewczyny... Najpierw spróbuj się dowiedzieć czy ona nie ma przypadkiem depresji. Właśnie jej objawem jest takie "nic nierobienie". Niestety ale ta choroba powoduje totalną niemoc do czegokolwiek, nawet do zrobienia sobie kanapki. Możliwe , że jest po prostu wybitnie leniwa i wtedy najlepiej darować sobie tą znajomość, ale najpierw jednak upewnij się czy to nie jest depresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupie provo
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23432423423
Jesli ona na serio leży w łózku dużo to prawie na bank jest chora. TYpowe lenistwo wygląda tak, że człowiek ma ochote robic rózne rzeczy, np. isc na impreze, rower, pobiegac, jest energiczny, tylko jak przychodzi do zrobienia czegos tzn, porządku to mu się nie chce. Jesli u niej jest to brak energii- ogólny- to bardzo prawdopodobne że ma ona niedobór serotoniny w mózgu- jest to neuroprzekaznik co odpowiada właśnie za te energię m. in. Pisze z autopsji, bo sama mam coś identycznego, ale przy okazji innego zaburzenia bo mam zespół Aspergera. Przy depresji jest tez niedobór serotoniny i ta choroba polega na tym że chorzy nie maja siły, są drażliwi, moga czasem w ogóle nie miec tego "doła" ani fatalnego humoru... Także ciołku, najpierw poczytaj coś a potem oceniaj ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Ale pierdolenie... Depresja, choroba, brak neuroprzekaźników... Wszystko by usprawiedliwić lenistwo... Widać, że wszystkie jesteście takie same. Ciekawe czy byście tak samo pisały jakby dziewczyna napisała, że jej facet leży na kanapie, pije piwo i ogląda mecz. Przecież biedaczek może być chory :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek spierdaaj stąd! :D
mój facet te tak kozaczyl, w rok go wychowalam na pieska. Zapierdala rano po bulki, zajmuje sie dzieckiem w weekendy, wozi mnie do rodziców. A dlaczego? Bo jestem sucza i na taka wlasnie trafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopku roztropku
"Myślicie, że z waszej biednej pensji kasjerki zbudujecie dom? I do kogo będziecie wracać jak znacie swoją wartość bo żaden facet nie weźmie darmozjada pod dach." Moja biedna pensja to 10 k (29 lat), wykształcenie techniczne. I taki śmieć jak ty może co najwyżej o mnie pomarzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23432423423
Dodam jeszcze, że moje "lenistwo" jak zaczęłam brac antydepresanty wydatnie się zmniejszyło... :p Inna sprawa, że u niektórych ludzi ilosc serotoniny jest chyba wrodzona i trudno szprycowac się całe zycie lekami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
"Moja biedna pensja to 10 k (29 lat), wykształcenie techniczne. I taki śmieć jak ty może co najwyżej o mnie pomarzyć" Ale za to jesteś brzydka, masz głupi charakter, samotna i co najważniejsze nigdy nie będziesz rasą Panów czyli mężczyzną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×