Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

enmi@o2.pl

Kobiety na emigracji

Polecane posty

Witam Chcialabym tutaj zalozyc taki temat bo za granica sie nie da za duzo plugastwa na tamtym topiku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbnkjn
hej gdzie mieszkasz? ja pisze z holandii. nie wiem jak ty ale ja jestem bardzo szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgls
A ja ze Szkocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbnkjn
i tyle w tym temacie:)?? autorko chcialas o czyms konkretnym porozmawiac, czy tak sobie zalozylas temat zeby go zalozyc:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku fajnie ze ktos pisze ,bylam w pracy wiec nie za bardzo moglam pisac. Ja mieszkam w uk .poludnie Anglii Na stanie maz i dwojka dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba sie tutaj przeniesc z tamtego topiku bo syf i malaria fajnie by bylo ,zeby sie reszta przylaczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cumin
zglaszam sie :) GB- London

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzielicie sie na
emigrantki i krajowe? sztuczne podzialy jak zwykle...a problemy kazda ma te same w jakimkolwiek kraju,wiec po chuj taki topik? no chyba ze chcecie sie miedzy soba chwalic ktorej sie lepiej ''na zachodzie'' ulozylo :P durne baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkanocna podrozniczka
to wcale nie jest sztuczny podzial i wcale nie chodzi o zadne chwalenie :o juz sie w kims obudzila zazdrosc i kompleksy?? nie jest to w ogole "podzial" tylko raczej wyodrebnienie osob, ktore maja podobny los, zeby sie dzielily doswiadczeniami. wlasnie fajnie jest dzielic sie informacjami i ciekawostkami z roznych zakatkow swiata bo, jak wiadomo, co kraj to obyczaj, a czasem bedac przyjezdnym np. mozna o czyms nie wiedziec, albo czegos poszukiwac, no i sobie ogolnie podagac o tym, jak w roznych stronach jest inaczej. nawet nie musi byc to obcy kraj, bo i w tym samym kraju sa roznice regionalne i najrozniejszych ciekawostem mozna sie dowiedziec podczas takiej wymiany zdan i informacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie chce zeby to byl topik o problemach, sukcesach kobiet na emigracji, Ale kazda kobieta jest tutaj mile widziana,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkanocna podrozniczka
z tym, ze ten akurat temat nie rozwija sie w zadnym kierunku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkanocna podrozniczka
bardzo fajny pomysl, autorko :) ja mieszkam gdzies w poludniowych okolicach ameryki pln., w klimacie zatokowym podtropikalnym :) moim glownym sukcesem, jak na razie, bylo przyzwyczajenie sie do tej wszetecznej duchoty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkanocna podrozniczka
zawsze chcialam mieszkac w anglii, ale coz ... nie bylo mi dane :( los jednak nie poskapil rodowitego anglika za meza, chociaz znalezionego, zupelnie gdzie indziej ... o. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkanocna podrozniczka
no widzisz, a ja w kornwalii bylam zakochana po jednej wizycie, lecz wiadomo, zyc gdzies, a byc turysta to dwie rozne sprawy. np. kiedys mieszkalam w takim malym, bezproduktywnym, zadupiowym, nudnym miasteczku gdzies-tam-sobie, no zupelnie nie do zycia. ale georgaficznie bylo to miejsce bardzo urokliwe :) takze ludzie sie tym miasteczku potrafili zakochac, mowic do konca zycia, ze to najpiekniejsze miejsce na ziemi, ale byli to sentymentalni turysci, natomiast zycie - nie do zycia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulllia
dzielicie sie na - twoja wypowiedz jest naprawde zenujaca :O Oczywiscie, ze na emigracji ma sie inne, specyficzne problemy i doswiadczenia, ktorych nie ma sie mieszkajac w Polsce. Pozdrawiam z Niemiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkanocna podrozniczka
ja mam no nowego yorku pewnie niewiele blizej od ciebie ;) az na takim koncu swiata nie bylam ... nie pamietam dokladnie nazw miejscowosci, ale kojazy mi sie st. ives np. .... hullia ;) no wiec wlasnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslalam ze bedziemy pisac o kuchni ,skepach,dzieciach,kochakach ,zwyczajnie poplotkujemy jak kobiety z problemami za granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkanocna podrozniczka
pojebalo cie? nika zaczerniac? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hulllia
sama jestes zenujaca :P kazdy ma prawo wypowiadac swoje zdanie i kazdy ma inne podejscie, myslac twoim ograniczonym tokiem rozumowania,mozna z wlasnego subiektywnego punktu kazda wypowiedz na forum ocenic jak zoneujaca. wiec wypad .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×