Czy moj ojciec bedzie mial raka pluc?

Pali od 17 roku zycia, ma teraz 50 lat i dalej pali. Czesto kaszle, czasami bardzo mocno. Boli go reka, tak u gory niedaleko ramienia ale on mowi ze to od kregoslupa. Ja ostatnio czytalam ze bol ramienia to jeden z objawow. Czy moj tata moze miec raka pluc?? Wiem ze wy nie jestescie lekarzem ale ja tylko chcialam sie zapytac o wasze opinie.Moze ktos w waszej rodzinie mial raka pluc? W jakim wieku i jak dlugo palil?(o ile palil). Jakie mieli objawy? Martwie sie wiec to chyba normalne ze pytam. Dzieki z gory!!

to sie nazywa guz Pancoasta - bol pochodzi z ucisku nowotworu w szczycie pluc na nerw splotu barkowego. bylem juz na 4 pogrzebach palaczy. wszystcy wykitowali na raka pluc (srednio zyli 6 miechow od diagnozy) i dobrze im tak debilom i zasmradzaczom!

Nie wiem, ale tego mu życzę.

Niech zrobi sobie badanie RTG płuc. Nie wiem, czy "odtak" można sobie raka zdiagnozować. Płuca to nie piersi. Znałam faceta co umarł na raka płuc. Palił od bardzo dawana. Są jednak i ludzie którzy w życiu papierosa nie wiedzieli na oczy, a umierają na raka płuc :/ Moja mama miała raka piersi. Rak szybko wykryty jest w 100% wyleczalny. Idźcie do lekarza z tatą.

Nie czytaj tych idiotów wyżej. Palenie jest oczywiście bardzo niezdrowe i sama nie lubię smrodu papierosów, ale znam sporo osób, które palą i dobrze im się żyje, mają po 70 lat i nawet tego po nich nie widać. Akurat mój wujek, który zmarł na raka płuc, nigdy nie palił. Tak więc nigdy nie wiadomo. Oczywiście lepiej nie palić, ale palenie nie równa się zachorowaniu na raka, po prostu zwiększa ryzyko

Widze ze tutaj niektorzy sobie zycza jak najgorzej :)

mówią o idiotach miałam na myśli tylko dwa pierwsze wpisy.

Dziekuje za normalne odpowiedzi. Wsumie on pali od 33 lat wiec kurcze to duzo ale nie chce go martwic, nie chce siebie martwic, po prostu poobserwuje go troche i najwyzej mu powiem. Ostatnio przekonuje go do przestania palenia, nie wiem co z tego wyjdzie.

Mój stary pali też w chuj długo, ale jeszcze nie padł..

A w pracy nie robi badań sobie- np. okresowych? Uwierz mi z autopsji, lepiej wyślij tatę teraz. Niech okaże się że martwiłaś się niepotrzebnie. Najgorsze co może być, że zbagatelizujecie problem, a rak będzie się rozwijał :(

Warto namówić go na pewno na badania! A co do nagłego rzucania palenia w dojrzałym wieku to wbrew pozorom jest to niebezpieczne, ponieważ jest to dla organizmu duży szok i może skończyć się np. zawałem serca. Podobnie jak w przypadku kobiet w ciąży- jeśli palaczka dowiedziała się, że jest w ciąży, a pali nałogowo, to powinna stopniowo wyeliminować papierosy.

Niech Twój tata zrobi koniecznie badanie rtg ! I to nie z racji "objawów", ale z racji wieku.

Tessalinna Masz rację. Mój tata miał gruźlicę, lekarz ZABRONIŁ rzucać palenia, nakazał, aby stopniowo ograniczać. Znam przypadek, gdzie facet oślepł....po rzuceniu palenia...trza stopniowo...

Dziekuje za wszystkie wasze slowa. Mam 18 lat ale martwie sie o niego. Jednak jak najpredzej namowie go na badania ale nie wiem czy sie zgodzi.