skutki dla ciala i psychiki po odstawieniu pig. anty-microgynon21

dziewczyny? opiszcie co sie dzialo z wami po odstawieniu? interesuje mnie szczegolnie: waga-przyrost czy spadek, czy norma? twarz-pojawily sie wam pryszcze? jesli tak to czy przed tabletkami mialyscie tez je czy nie? samopoczucie-whania nastroju-czy dosiwadczylyscie tego w czasie brania i czy zniknely po odstawieniu czy raczej brak zmian w samopoczuciu w czasei i po odstawieniu? no i ta cholerna waga...czy ktoras z was dosiwadczyla spadku wagi ciala po odstawieniu czy raczej zostala ona w normie? dzieki wszystkim za odpowiedzi

up

Pojawił się trądzik z którym walczę już od roku po odstawieniu. Za to psychika się poprawiła, wyszłam z depresji, nie czuje się emocjonalnie otępiała, czuję że znowu odzyskałam zmysły i jestem żywa a nie jak maszyna. +lżejsze nogi i brak bólu głowy w trakcie okresu (w tygodniowej przerwie). Cykl znów rozregulowany raczej i znow dłuższe miesiaczki.

Brałam kilka miesięcy. Opiszę jak sie czułam w trakcie: ogólnie było źle i fizycznie i psychicznie. Przed braniem miałam trądzik, ale w trakcie wyskakiwały mi ogromne bolące gule, zwłaszcza na czole, po odstawieniu cera się trochę uspokoiła. Miałam bóle nóg. Chodziałm cały czas podminowana i byle pierdoła potrafiła sprawić, że wybuchałam, aż sama się dziwiłam co się ze mną dzieje (przed braniem byłam oaza spokoju). 0 ochoty na seks. Waga raczej była w normie przez cały czas. Po odstawieniu tego shitu czułam się jakbym odżyła, zaczęłam byc znowu sobą.