miala prawo sie obrazic?

Mam taka kumpele i podejrzewam u niej zaburzenia odzywiania .I ostatni ocos zaczela przez esy pisac a potem napisala niby zartem ze koniec,nie bedzie wiecej narzekac a ja sam nie wiem czemu odpisalem:,,nom nudzisz'' I potem jak napisalem do niej za jakis czas to byla taka zmieniona w pisaniu ,jakby bardziej zdystansowana,slusznie sie obrazila troche?

prosze szczerze

77 to twój rocznik? wydaje mi się, że zaczynasz się cofać... skonsultuj się z psychiatrą bo to może być demencja

okres się jej zbliża, pacanie :O

moze jakas normalna wypowiedz??

może już ma okres, prawiku?

dawno hooya w cipie nie miała, a ty nic z tym nie robisz, jak jakaś ciota. i nie pierrdol, że to tylko kumpela. jakbys był facetem to byś jej dawno przeczyścił komin i dziewucha by sie uspokoiła

dzieki za ,,inteligetne''wypowiedzi

jesteś zwykłym leszczykiem

tylko na normalne pytania. w tym twoim chaosie nic nie mozna zrozumiec

normalne odpowiedzi sa - laska ma chcicę, a ta ciota nic nie robi. to istota sprawy...

a jaki tu niby chaos jest ? za trudne pytanie?

laska chciała go przyciągnąć, a ten do nie " nom nudzisz". co za debil. nawet nie pstryknęłabym cie w jajko, matole

zaczyasz temat od podejrzen o jakiejs chorobie ktora nie ma zwiazku z dalszym ciagiem opowiesci. co niby zaczela pisac przez esy? jaki kurwa koniec? choroby czy zwiazku jakiegos czy zabic sie idzie. i co ma ta twoja odpowiedz "nom nudzisz" do tego jakiegos konca. i co laska zmienila pisanie bo jej napisal ktos ze nudzi. i po tej zmianie pisania wsnioskujesz ze sie obrazila. no ja w tym nie widze logiki

ah...faceci najlepiej idz sie utop :D

o jednego glupka mniej zawsze cos