Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

desiree90

Co ja mam zrobić?

Polecane posty

Mam 21 lat. Jestem na 3 roku studiów. Jestem z moim chłopakiem od 5 lat. W październiku 2010 zamieszkaliśmy razem. Poszliśmy do pracy, chyba go przytłoczyła odpowiedzialność jaka na niego spadła. Był smutny, nie radził sobie w tamtym mieście, żeby mu było lepiej zgodziłam się żebyśmy obydwoje wrócili do domu, ja do moich rodziców on do swoich. I tak też stało się w lutym tego roku. Kocham go chyba miłością obsesyjną, nie wyobrażam sobie życia bez niego. Myślałam, że zawsze będziemy razem. Bardzo dużo dla niego poświęciłam, zrezygnowałam z wielu rzeczy. Teraz on zaczął imprezować, myślę, że może on chce jakoś oderwać się i odreagować po tym co przeżył mieszkając w tamtym mieście. W każdym razie, rozmawialiśmy o ślubie, on ciągle mi mówi, że będzie i tak dalej. Jednak pisał z koleżanką, że on się nie chce żenić, im dłużej jest w związku tym więcej ma wątpliwości. Nie wiem co ja mam myśleć ani co mam zrobić. Kiedy jesteśmy razem widzę jak na mnie patrzy, ale teraz jestem tak rozdarta i przytłoczona, że nie wiem co mam myśleć albo czuć. Kupiłam mu na urodziny wyjazd do Czech dla dwóch osób. Jedziemy na koniec kwietnia. Kompletnie nie wiem co się dzieje wokół mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojejkku
A ile on ma lat? Bo Ty jesteś jeszcze bardzo młoda i nie dziwne, że pewnie nie jest gotowy jeszcze na takie zobowiązania i na razie chce się bawić. I albo to zaakceptujesz i poczekasz aż oboje dojrzejecie do poważniejszych decyzji albo się zamęczysz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nim.. szczerze.. bez nerwów, ale nie o ślubie, nie o dzieciach czy wspólnej przyszłości.. Powiedz, że widzisz że zaczął imprezować, że widzisz że się zmienił. Spytaj skąd taka zmiana. Daj mu odetchnąć i poproś żeby Cie nie okłamywał.. P.S jesteście młodzi! Imprezuj z nim :) Ja z moim szalałam dwa lata jak się poznalismy.. teraz mamy wspólne mieszkanie, planujemy zaręczyny, szukamy lepszej pracy.. o dzieciach i ślubie nie rozmawiamy jeszcze bo na to trzeba zarobić.. ja mam 27 lat a on 29 :) na wszystko przyjdzie pora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×