Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczynaTwojegochlopaka

chłopak kończy studia, ja nadal się uczę - co dalej?

Polecane posty

Gość dziewczynaTwojegochlopaka

w skrócie: mój chłopak kończy w tym roku studia na kierunku, który nie gwarantuje mu zbyt wielu ofert pracy... więc postanowił szukać jej w mieście X i Y (póki co oboje studiujemy w mieście X), a dodatkowo złożył papiery na roczne szkolenie i pracę w mieście Z, które jest na drugim końcu Polski. rozmowy kończą się niemiło, on nie wie przecież, gdzie go wezmą, w związku z tym nie wie, gdzie będzie po wakacjach. ja w tym roku robię licencjat i mogłabym iść do miasta X lub Y, ale jak mam wybrać, skoro on sam nie wie? rozumiem, że sytuacja na rynku pracy nie jest za ciekawa, ale... wydaje mi się, że sytuacja mojego związku też nie. pytałam, czy wiąże przyszłość ze mną, twierdzi, że tak, że postaramy się to ułożyć tak, żeby być razem. póki co jednak czuję się źle, bo nic nie wiem, on też, mam wrażenie, że przypadek zdecyduje za nas. jesteśmy parą prawie 2 lata. jak to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witamy w dorosłym
życiu :), czas podejmowania życiowych decyzji średnio raz na miesiąc, no może dwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaTwojegochlopaka
dodam, że nie jestem desperatką, wspomniałam, że mogłabym kontynuować naukę w mieście, w którym on by był, ale tylko pod warunkiem, że to wyjdzie z jego inicjatywy. póki co na hasło "nie wiem" mam plan zostanie w mieście X i nie robienia sobie rewolucji życiowych. on będzie wiedział, czy dostał się na szkolenie dopiero pod koniec 2012 roku, więc gdybym nawet poszła do miasta Y, on także, a później by się dostał, to by dopiero była kiepska sytuacja. jak to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaTwojegochlopaka
też witam w dorosłym życiu :D czy ktoś mógłby z perspektywy powiedzieć, jak to wszystko wygląda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrytuuy
mozecie sie rozstac, przeciez slubu nie macie, tak naprawde nic was nie laczy, chyba tylko lozko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaki masz problemmmm
jak on ci ma powiedziec ktore miasto wybrac skoro on sam nie wie GDZIE znajdzie prace :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×