Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak se mysle ze

Czemu jeździmy w gości NA KRZYWY RYJ..?

Polecane posty

Gość tak se mysle ze

Tak się zastanawiam skąd to się bierze u większości ludzi? Wpraszają ci się do domu na parę dni i nic ze sobą nie przywiozą, nic nie kupią tylko przyjeżdzają na krzywy ryj. Ja jak jade do kogoś KTO MNIE ZAPROSIŁ, bo sama się nie wpraszam to zawsze coś ze sobą zabieram albo dokupuję w sklepie. Do mnie jak przyjeżdzają to zawsze na krzywy ryj i muszę przez parę dni ich utrzymywać, gotować i usługiwać. Nieznoszę mieć gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość El Doopa
Kto jeździ to jeździ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
Nie dość ze na krzywy ryj to jeszcze się sami zapowidają ze przyjadą do nas na parę dni. Nie czekają na żadne zaproszenia bo po co:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondee 35
ja tam zawsze się dokładam a u mnie nikt jeszcze nie był na kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juinbji
moze masz znajomych wieśniaków... zamow pizze i powiedz ze portfel zgubilas ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jezdze na krzywy ryj tylko do przyjaciolek jak mnie zaprosza i nie dam rady czegos kupic po drodze albo akurat nie mam kasy :) Ale sie rewanzuje predzej czy pozniej, bo tez nie lubie. Ale czasem nie trafiam. Ostatnio jak przywiozlam siatke czekolad i herbat, to sie okazalo, ze wszyscy pija zwykla granulowana i sa na diecie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrózka pierdula
Bo tak ich nauczyłaś...do mnie np.przyjeżdżają z wałówką.Kogo stać żywić przez kolka dni gości:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
to nie znajomi a rodzina, znajomi jak rpzyjadą to zawsze coś przywiozą natomiast rodzina uzurpuje sobie jakieś chore prawa. A dla mnie do wyzywienia 3 dodatkowe osoby to przecież koszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
Nie mogę zrozumieć tego ze przyjeżzają z niczym ale też nie mogę zrozumiec że się sami wpraszają. Nikt ich nawet nie zaprasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
Kiedyś mi się zwalili do domu na tydzien myślałam że oszaleje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markewka9595
To nie możesz powiedziec jak zadzwonia ze np nie bedzie Cie w domu albo masz juz wszytsko zaplanowane ? przeciez tez masz prawo do odpoczynku i spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
marchewka jest to o tyle trudne gdyż ja obecnie nie pracuję zajmuję się dziecmi więc nie dam rady się wykręcić bo oni i tak wiedzą ze siedze w domu z ogrodem więc korzystają i mają wakacje za friko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jezyka w buzi nie masz
zeby odmowic? Badz asertywna, i nastpenym razem nie zgadzaj sie na takie "odwiedziny", chyba nie wlamia Ci sie na chama do domu, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
a co najelpsze ja z nimi nie mam żadnego kontaktu na codzien, oni przypominają sobie o mnie jak mają wolne w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
mam język ale jak mam niby zareagować gdy słyszę ze "odwiedzimy cie w maju na parę dni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powiedz "super ze przyjezdzacie, akurat mamy remont to pomozecie." Jak przyjada to mowisz "o to przy okazji zajmijcie sie dzieckiem / ugotujcie obiad" - nie zostawiasz kasy i znikasz na caly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
Calluna łatwo się mówi trudniej wykonać. Jak to się mówi z rodzinką najlepiej na zdjęciu..:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
Widzieliśmy się tydzień temu przypadkiem i już mam zapowiedziane ze wybierają się do nas w maju:-( Ja nigdy ich nie zapraszam, ale to im nie robi widac różnicy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markewka9595
Dokładnie a co z tego ze wiedza z enie pracujesz ? przeciez to nie znaczy ze nie masz innych planow albo powiedz ze masz juz zaplanowanych gosci bo stara przyjaciolka cie odwiedzi i juz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrózka pierdula
Autorko..to juz dzis zacznij narzekać jak Ci ciężko finansowo,może się kapną i jeszcze tobie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpie takich
ludzi! Nie wiem w ogole jak tak mozna. Darmozjady po prostu. Moja klezanka ma taka rodzine. Przyjezdzaja kilka razy w roku na tydzien-dwa i sie goszcza, jedza, nic nie kupia, nic nie rpztywioza. A jeszcze trzeba ich zawiezc to na zbieranie grzybkow, to cos tam pokazac, na obiadek to koniecznie po 3 kawalki miesa dla kazdego bo jeden kawalek im nie starczy rpzeciez! ja bym takich pogonila. Mozna takie cos raz wytrzymac, ale nie kilka razy do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markewka9595
to zadzwon i powiedz , że zapomnialas ze w maju jedziecie gdzies odpoczac i niestety nie mozesz ich przyjac a jak pozniej sie doczepia ze mialas gdzies jehac to powiedz ze niestety musialas odwolac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrafisz powiedziec
to ja upieke sernik i zrobie schabowe, a ty upiec makowiec i zrob roladki? Mozemy zrobic tez grila ty kup kielbaske a ja zrobie przystawke albo cos w ten desen Ja tak robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpie takich
mysle autorko, ze powinnas powiedziec wlansnie, ze remont planujecie, ze nie beda mieli gdzie przenocowac, albo alansie jak tkos zasugerowal, ze juz macie zapowiedzianych gosci lub ze smai wyjezdzacie gdzies. Nie wiem powinnas im dac do zrozumienia ze wcale nie sa tak mile widziani. Ludzie mysla,. ze jak ktos ma dom z ogrodem to mozna u niego spedzac darmowe wakacje i jeszcze miec wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
chyba faktycznie trzeba takim ludziom mówić wprost:-( Dla mnie to niepojete zeby tak sie wpraszać i to na kilka dni:-( Co to ja pensjonat jestem? Zebym jeszcze ich lubiła, miała z nimi świetny kontakt to ok ale tak nie jest więc tym bardziej ich wizyty mnie męczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrafisz powiedziec
jak to juz nie piersz raz chca sie goscic to znaczy ze za dobrze im u ciebie na obiad zrob sam rosol, na nastepny dzien pomidorowa i na nastepny dzien ich nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
jak wymyśle remont to przyjadą kiedy indziej, znam ich i wiem że tak szybko nie zrezygnują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se mysle ze
tacy ludzie są niedomyślni albo takich udają, albo poprostu udają niedomyślnych i jest im wszystko jedno byle by sobie odpocząc za friko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jezyka w buzi nie masz
Nie rozumiem Cie, sorry. Nie mozesz po prostu powiedziec, ze takie wizyty sa dla Ciebie niekomfortowe, bo wolisz, jak ktos uprzedza Cie o przybyciu? Ze nie stac Cie na sponsorowanie ich pobytu? Ze byloby Ci milo, gdyby najpierw zapytali, czy nie masz nic przeciwko, zamiast sie wpraszac? Zawsze da sie kulturalnie odmowic, a jak asertywny przekaz nie trafi do takich burakow, to zniz sie chwilowo do ich poziomu i powiedz "o nie, nie bedziecie znowu mnie obzerac!" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markewka9595
oj tam nie narzekaj tylko tydzien przed przyjazdem powiedz z emasz w domu wszy i pchly :P i bedziesz miala czyszczenie domu :D nie no zartuje ale dla mnie to otwarcie powinnas powiedziec ze tym razem niestety nie planujesz miec gosci bo nie wiem twoj maz masz meza ? musi odpoczac i juz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×