wytłumaczcie mi bo nie rozumiem

mój znajomy z pracy ma dziewczynę, jednak non stop podrywa koleżanki z firmy, flirtuje, daje dwuznaczne propozycje itp. ktoregoś razu moja przyjaciółka, która jest jego krewną powiedziała mi w tajemnicy, że on tak ma dlatego że mu ta dziewczyna prawie wogóle nie daje, a jak już pójda do łóżka to seks traktuje jak przykry obowiązek. traf chciał że ostatnio poznałem tą panne, poznał nas ten znajomy a ja pomagałem jej z pewną sprawą. po finalizacji umowy wdzięczna zaprosiła mnie na drinka. sprawy potoczyły sie jednak tak, że wylądowaliśmy w hotelu. i powiem że to był jeden z bardziej zwariowanych seksów w moim życiu, dziewczyna była ostra jak żyleta, pieprzyliśmy się na wszystkie sposoby, pieprzne słówka itp. wiem wiem, zjedziecie mnie pewnie że chuj jestem że bzyknąłem znajomemu dziewczyne, ale powiem tak, ona mnie prowokowała i to zaproponowała, a za tym znajomym nie przepadam, bo to buc taki, co włazi w tyłek szefowej i się wywyższa w pracy, więc jakoś skrupułów nie miałem... no i teraz zastanawia mnie, dlaczego dla swojego faceta jest taką zakonnica a obcemu pozwala na maksymalne perwersy? nie kumam tego...

a może nie pasują do siebie lub to jest plotka?

Levviatan no są już b.długo ze sobą, 5 lat chyba i podobno zawsze tak było z ich pożyciem. i wątpie że to plotka, bo słyszałem z baaardzo zaufanego źródła. dziwne to, swojemu wydziela seks a z innym idzie na całość w każdym aspekcie.

chciałabym tak umieć

mozajkaajka co byś chciała umieć?

Zachowywać się tak jak kobieta twojego kumpla, wiem, że to dziwnie brzmi

mozajkaajka znaczy jak? zdradzać swojego faceta? czy co? bo nie bardzo rozumiem... ;-)

Tak lekko podchodzić do zdrady i czerpać z tego przyjemność :) Tylko tak samo jak ty nie rozumiem po jaką cholerę ona z tym gościem jest

erotoman-gawędziarz dał głos :D:D

wiesz, ja rozumiem że niektórzy mają problemy z wiernością, ale nie kumam dlaczego ze swoim facetem jest taka powściągliwa i mało z nim sypia a z kimś innym idzie na całość. bo panna potencjał ma nieziemski jeśli chodzi o te sprawy ;-)

może on nie potrafi jej dogodzic? albo on się jej nie podoba aż tak? lub ma małego albo krzywego, lub często się kłucą różnie może byc

Nie wiem, może on robi tak samo? A są ze sobą tylko po to, żeby robić jeden drugiemu na złość? Dziwne, chore ponikąd, ale się zdarza

Zbyt często używam słowa cholra...

Fan_Fan_Tulipan -> nie wiesz tak naprawde co jest między nimi. może są ze soba ze względu na jakieś czynniki trzecie (wspólny kredyt, jakieś zobowiązania itd.), a może on ją zdradził kiedyś, sprawa się rypła, jednakże się kochali i postanowili dać sobie jeszcze jedną szanse, jednak w jej głowie już była seksualna blokada i nie potrafi się z nim ostro bzykać (ale potrzeby i fantazje oczywiście jej pozostały). a może on traktuje seks egoistycznie i zaspokaja tylko siebie, więc panna unika zbliżeń by sie nie męczyć. albo poprostu jara ją jak zdradza, czasem panny tak mają że sam fakt tego że zdradzają wyzwala w nich jakąś adrenaline i na boku z obcym są w stanie zrobić o wiele więcej niż ze stałym partnerem. no dużo jest powodów dlaczego właśnie tak jest...

cholera miało być....

"albo poprostu jara ją jak zdradza, czasem panny tak mają że sam fakt tego że zdradzają wyzwala w nich jakąś adrenaline i na boku z obcym są w stanie zrobić o wiele więcej niż ze stałym partnerem" hihihihihi Johnnie Walker to tak jak byś opisywał mnie :-)

Omg żałosne .to raczej wiadome jest wiele powodów dla których tak sie dzieje.Ale ogólnie on ją pewnie zaniedbuje w łózku ,mysli o sobie albo po 2 minutach dochodzi nie wie co to gra wstępna itp weś pomyśl.

Taaa tylko dlaczego nadal pozostają parą?

mozajkaajka -> dlaczego są parą? może mają zobowiązania jakieś względem siebie. po za tym jak autor pisze że są ze soba 5 lat to są siebie nauczeni, do siebie przyzwyczajeni itp. trochę ciężko coś takiego czasami zmieniać dla samego seksu. a czemu laska zdradza swojego mena w taki sposób jak opisał autor, też juz napisałem, może jest egoista łóżkowym i ona woli odrobić szybko pańszczyzne i sie nie męczyć.