Jak rozgryzc faceta... faceci pomocy!! :(

Poznalam kogos. Calkiem przypadkiem. Cos tam zaiskrzylo. Bardziej z mojej strony niestety. Ale.... On jest sam, ja nie. Utrzymywalismy niezobowiazujaca znajomosc. Czasai jakies przyslugi, wspolna impreza, smsy, takie mniej lub bardziej porzadne. Przeszlismy przez rozmowe o tym ze seksu nie bedzie bo ja jestem z kims. Ok. Zaakceptowalam, chciaz chcialam tego. Nie powiem czulam sie nieciekawie, bo w koncu to ja zapytalam wprost czy tego chce i dostalam prosta odpowiedz ze NIE. Jednak... co jakis czas w smsach przewija sie temat seksu, zdjecia (nasze), czasami pojawia sie tekst w stylu chcialbym... bla bla bla... ale skoro sie umawialismy ze seksu nie bedzie , wyszlo to generalnie od niego, to o co cholera chodzi? po co to pisze? po co prowokuje? ostatnio postanowilam sie wywnetrzyc bo takie tematy tez sie u nas pojawiaja. sprowokowala mnie do tego jego prosba o zdjecia, moje topless od stop do glow. powiedzialam ze nie ma takiej opcji, bo nie lubie tego jak wygladam, nie akceptuje siebie... ze jest pierwszeym facetem ktory mi odmowil, ze bywali inni i wszyscy dawali mi to co chcialam. i dodalam "nie tak jak z toba.. ha ha ha" i... jak reka odlal cisza w eterze... nie odzywa sie drugi dzien, nie odpowiada na smsy... i co ja mam zrobic??? pomozcie??

szmata i tyle, takie mam zdanie na twoj temat, oby twoj facet przejrzal na oczy i kopnal cie w ten paskudny zad

stalo sie. to nie chodzi o to w co sie bawie i dlaczego. chodzi o to czy moglam go tym tekstem urazic?

stalo sie. to nie chodzi o to w co sie bawie i dlaczego. chodzi o to czy moglam go tym tekstem urazic?

Moze postanowil pobawic sie twoim kosztem.

uprawiasz sex z roznymi facetami bedac w zwiazku?:)

jesli mu powiedzialas to wszystko co tutaj napisalas, to on najpewniej doszedl do wniosku, ze nie chce znac kogos takiego jak ty. jakos wiesz.... to wszystko nie swiadczy najlepiej o tobie. niestety.

oboje bawimy sie swoim kosztem. taki uklad. on cos z tego m i ja cos z tego mam. nie mam mu tego za zle. wiem ze ma krucho z kasa i czasami sie po prostu nie ozdywa bo nie ma na doladowanie ale to mi smierdzi czyms grubszym :(

dziwne, ze facet w ogole z toba chcial jakiegos kontaktu. chyba sie nudzil

nie, nie umawiam... kiedys cos sie tam zdarzylo, teraz pojawil sie on. ja siebie nie wybielam, wiem co robie.

oboje sie nudzilismy. on jest sam, ma juz swoje lata...

facet od poczatku nie byl toba zainteresowany. nawet jesli z kims jestes to walczyl by o ciebie. a ty glupia mu jeszcze seks proponujesz, facet nigdy nie bedzie chcial byc z kims tak latwym

facet od poczatku nie byl toba zainteresowany. nawet jesli z kims jestes to walczyl by o ciebie. a ty glupia mu jeszcze seks proponujesz, facet nigdy nie bedzie chcial byc z kims tak latwym

no widzisz, pewnie znow nie ma kasy na doladowanie. Moze zajeczek mu przyniesie finansowy upominek, doladuje sie i oddzwoni ;) ma juz swoje lata, piszesz. tzn ile? 22?

facet od poczatku nie byl toba zainteresowany. nawet jesli z kims jestes to walczyl by o ciebie. a ty glupia mu jeszcze seks proponujesz, facet nigdy nie bedzie chcial byc z kims tak latwym

facet od poczatku nie byl toba zainteresowany. nawet jesli z kims jestes to walczyl by o ciebie. a ty glupia mu jeszcze seks proponujesz, facet nigdy nie bedzie chcial byc z kims tak latwym

facet od poczatku nie byl toba zainteresowany. nawet jesli z kims jestes to walczyl by o ciebie. a ty glupia mu jeszcze seks proponujesz, facet nigdy nie bedzie chcial byc z kims tak latwym

ja bym nie odmówił . Raz mi dziewczyna rzuciła hasło wprost obciagnac ci - ale była otyła wiec nie zareagowałem ale jesli mialbym taka propozycje od laski ktora wazy mniej niz 70 kg to bym nie odmówił .

mysle ze to nie o to chodzi meliama, w koncu to nie tylko ja wysylalam zdjecia, on tez. to on prowokowal do seks smsow. chociaz mi tez sie czasami zdarzalo nie powiem. wiec co?? nagle stal sie porzadny??

facet od poczatku nie byl toba zainteresowany. nawet jesli z kims jestes to walczyl by o ciebie. a ty glupia mu jeszcze seks proponujesz, facet nigdy nie bedzie chcial byc z kims tak latwym

to zupelnia inna sprawa gdy facet proponuje, a inna sprawa jak kobieta. troche wiecej przyzwoitosci dziewczyno

A myslalam, ze poznaliscie sie w rzeczywistym swiecie, a wy wirtualnym?

ma znacznie wiecej niz 22 jesli chodzi o scislosc. grubo wiecej... zycie tak sie potoczylo ze trafial na nieodpowiednie laski. ja prawdopodobnie jestem jedna z nich :( kiedys powiedzial ze gdybym nie byla w zwiazku juz bysmy sie bzykali. ale ja tego nie potraktowalam powaznie, bo w koncu mowil ze seks nie. daaaa.. ale mi pasowal taki uklad. ja nie chcialam milosci ze slubem i wielkim buuuum. i on tez nie. vcxes. to jednak istniejecie?? :D:D:D

nie poznalismy sie wirtualne. poznalismy sie w rzeczywistym swiecie. zanmy sie, spotykamy czasami. wychodzimy czasami gdzies razem.

zreszta co to za facet, ktory nawet nie ma na doladowanie ;/

Zapytaj się swojego chłopaka, on na pewno udzieli ci wyczerpującej odpowiedzi. :)

Byc moze chce skonczyc z ta zla passa.

daaa.. no widzisz, sa tacy. nie obchodzi mnie jego status finansowy. mam to gdzies. nie chcialam nikogo do zerowania na nim. ja kase mam. de ja vu... juz lece :D:D:D

ty sie autorko cieszysz bo ktos napisal, ze lubi wykorzystywac puszczalskie dziewuchy?

ja nie mowie, zebys wykorzystywala faceta finansowo. ale nie wiem jak mozesz zadawac sie z takimi niedojdami zyciowymi i jeszcze sex im proponowac