Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Natalkaa123

Dziwne zachowanie mojego faceta w łóżku

Polecane posty

Jesteśmy ze sobą ponad rok i to z nim przeżyłam swój pierwszy raz.On jest dużo bardziej doświadczony miał przede mną 2 partnerki seksualne i to on wprowadził mnie w świat seksu.Mimo to jego zachowanie mnie zaskakuje.Kiedy mnie dotyka wzdycha stęka ciesze się że tak na niego działam ale to przesada.Kiedy oddałam mu się po raz pierwszy całował mnie po stopach że go obdarowałam takim szczęściem, a gdy założę szpilki lub coś prowokującego on mdleje z zachwytu.Kiedy robię mu dobrze ustami głaszcze mnie po włosach i ciągle coś mówi głośno wzdychając i czuje się z tym głupio zacytuję Wam kilka przykładów: -Weź go głębiej ochhhhh -spojrz na mnie ( uwielbia gdy to robie najchętniej z nieco smutną minką) -przytrzymaj go dłużej I przy tym cały czas mnie trzyma za głowe głaszcze po włosach dotyka po piersiach.Kiedy uprawiamy seks zawsze muszę być przyklejona do niego np. w pozycji na jeźdza dosłownie na nim leżę a on rękami obejmuje moje plecy,pośladki i ssie sutki albo całuje.Pozycje kiedy nie może mnie przytulić czy objąć nie wchodzą w grę.Seks raz dziennie to minimum a kiedy mam miesiączkę zaspokajam go ustami inaczej płacze.Jednak jako chłopak jest wzorowy dba o mnie każdy wolny czas spędza ze mną martwi się mówi że jestem jego królewną ale sprawy łóżkowe bardzo mnie zaskakują.Nie mam problemów bo dba o moje przyjemności,jest delikatny kiedy mnie coś boli zawsze przerywa.Kiedy zwierzyłam się koleżance uznała że to jakiś maniak seksu.Nie chcę wyolbrzymiać problemu więc chciałabym uzyskać od Was cenne porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinozaur 0000
chyba zamiast się martwić powinnaś cieszyć się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi mi
Cieszyć się można, ale jak facet podczas seksu przytłacza, to też coś nie halo. Faktycznie trochę przesadza. A gadałaś z nimm o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bra bra
ale co jest z nim nie tak bo przeczytałam i nie wiem o co ci chodzi. Bo jęczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi mi
bra bra, czytaj ze zrozumieniem, byle jakim, ale jednak :D autorce chodzi o to, że jest speszona przesadnym jęczeniem i przytłoczona podczas czynności seksualnych, innymi słowy przestrzeni jej trzeba i swobody więcej. Facet się jara jak ta lala, ale przesadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Seks raz dziennie to minimum a kiedy mam miesiączkę zaspokajam go ustami inaczej płacze." Ale dosłownie czy w przenośni? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil 4211111
nie trezba byc orlem zeby wiedziec ze przenosnia :O perwersja a do myslenia niestety awersja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś się dzisiaj wszyscy o mnie strasznie martwią. Jedni o moje życie seksualne, inni o sprawność umysłową. :classic_cool: To z okazji Świąt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bra bra
sory, wypiłam dziś dużo wina. Poza tym jest pełnia, nie ma tu mojego faceta i bóg mi świadkiem, jak bym chciała takiego nienasyconego podjaranego ogiera tu przy mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet jest jak najbardziej normalny, nie ma wygorowanych wymagan. Coz , mysle ,ze jestes malo doswiadczona, wiec po prostu musisz si ejeszcze poduczyc. A to oco cie prosi twoj facet, zebys wziela do buzi, czy dluzej potrzymala, to jak najbardziej normalne i mile rzeczy.Fajnego masz tego faceta , wrazliwego na ciebie, ciesz sie dziewczyno , drugiego takiego ze swieczka szukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi mi
:D musiałaś komuś nieźle pojechać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi mi
To do Perwersji było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nadzwyczaj? o ile pamiętam, zawsze taka jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuhuhujciwieszgdzie
Po pierwsze- sex minimum raz dziennie to u mnie po 13 latach zwiazku jest, a jak bylismy rok ze soba to bylo minimum 4-5... Po drugie- koles ewidentnie cie kocha, chce cie zawsze przytulac- nie wiem czemu marudzisz. Jego zachowania w trakcie sa calkiem normalne, wrecz sexy- to ty jestes jakas dziwna, pewnie kloda nastepna... A zamilowanie do stop, szpilek oznacza, ze jest troche fetyszysta w tym temacie, ale to rowniez niz zlego. Dziwna z ciebie ziewczyna, bez kitu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I właśnie dlatego jestem w kropce.Bo teoretycznie problemu nie ma a jednak dziwnie sie z tym czuję.Ale czasami chciałabym po prostu oddechu a on bez przerwy moglby sie przytulać i kochać.A jak mi sie zdarzy przy nim przebierać mam sekunde może 2 i już czuje go przy sobie.On tłumaczy się w ten sposob że wciąż nie wierzy jakim cudem zyskał taki skarb jak ja i nie może się nim nacieszyć.Kiedy w nocy wyjdę z łozka do łazienki i wracam on już się na mnie patrzy i odchyla kołderke by mnie zaprosić do środka i mocno przytula.Nie przeszkadza mi to ale troszke się martwię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie miła dziewczyna
Mnie osobiście bardzo kręci to co twój facet mówi do ciebie i co robi z tobą. Nie podoba ci się, daj namiary, chętnie ci go odbiję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy jestem dziwna a co do kłody to masz po części rację jeśli chodzi o sprawy łóżkowe jestem zielona i to on mną kieruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamaammaam33
autorko pomysl ze mozesz miec np raka piersi, ze twoja mama moze miec jutro smiertelny wypadek i skoncz juz z tymi :problemami" bo czuje zazenowanie czytajac to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jESTEŚ DZIWNA KOBIETO
Jesteś dziwna i masz mały temperament- ja odkąd zaczęłam uprawiać sex, a było to w wieku 16 lat więc wcześnie, potrafiłam się tym sexem cieszyć, a teraz mój mąż zachowuje się dokładnie tak jak twój chłopak- ta akcja z kołdrą itd i wszytkie laski, które znają nas bliżej mi go zazdroszczą. Popieram przedmówców- jesteś dziwna i drętwa koleżanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jESTEŚ DZIWNA KOBIETO
ciesz się, że masz takiego gorącego faceta, zapatrzonego w siebie- moi wszycy faceci tacy byli, czasem wręcz do przesady zapatrzeni we mnie, ale postrzegałam to i nadal postrzegam jako pozytyw. Nie wiem o co ci chodzi. Nie dobraliście się temperamentami. Albo się jest hot, albo not- ty jesteś not jak na mój gust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam autorkę rozumiem. Jak facet za bardzo kobiecie nadskakuje, jest zbyt czuły to jest po prostu mamejowaty, a powinien być męski. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! Dokładnie! Faktycznie facet fajny, aleeee (zawsze jest niestety jakieś ale), bez przesady. Tylko, że na takim etapie związku, w momencie gdy możecie ze sobą gadać o wszystkim, radziłabym po prostu szczerą rozmowę. O ile się da oczywiście. Ponieważ nie zawsze się da z delikwentem porozmawiać. Wiem z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem, on caly czas chce sie przytulac podczas seksu? jesli tak to nici z ostrego seksu od tylu:P I nie bardzo rozumiem smutnej minki skojarzylo mi sie to z czyms o czym nie napisze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba faktycznie przesadzam.Jeśli chodzi o rozmowy nie ma z nim takiego problemu mnie po prostu martwi życie łózkowe.I co do seksu tak on zawsze mnie przytula kiedy to robimy.A co do smutnej minki mówi że podnieca go kiedy patrzę na niego potulnym wzrokiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle,ze tu
jelsi dobrze autorke rozumiem, to chyba mamy podobnie mimo iz mam 28 lat i meza. nie lubie przesadnej czulosci, mizizania w nieskonczonosc, no zeby sie nie zesral z tego zachwytu:) w lozku sie przytulamy, ale po chwili ja jestem na swojej polowie. inaczej nie zasne. jestem z moim mezem 8 lat i nie zawsze tak bylo;) kiedys jakos 20stka, tulilam sie, sratata, z czasem jest mi po prostu niewygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×