Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moj maz co prawda

moj maz notorycznie ignoruje moje potrzeby a kiedy mu i tym powiem....

Polecane posty

Gość moj maz co prawda

wtedy nagle ma zryw, jest kochany i wspanialy, po czym znow obsiada i ma mnie w nosie. Mowa tu przede wszystkm o seksie, mozemy nie kochac sie 2tygodnie - dla niego to zaden problem. Wczoraj mu o tym powiedzialam (niestety znow), robie to delikatnie ale mimo wszystko musze to zrobic inaczej moje zycie seksualne by nie istnialo. Ale wczoraj zabolalo mnie to wyjatkowo, bo zawsze sie wymiguje zmeczeniem, ale teraz - kiedy ma wolne przed swietami, sadzilam ze bedzie mu zalezalo zeby ze mna pobyc. A gdzie tam.... tak czy siak skoro mu juz powiedzialam, to rano probowal mnie "uszczesliwic". Nie moglam sie przemoc, po porstu poczulam sie potwoernie, to dosc upokarzajace (nie wiem czy jestescie sobie w stanie wyobrazic). I teraz sytuacja wyglada tak ze od 3 tygodni sie nie kochama, dzis mialam okazje ale nie moglam sie przemoc, moj maz uznal ze skoro to ja nie chcialam to probelm z glowy. A ja nie moglam sobie rano tego wyobrazic....ze co? znow mnie rozpali jak piec kafelkowy a pozniej na pare tygodni zostawi.... Nosz kurwa! plakac mi sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyn007
Moze ja ci pomogę w twoich potrzebach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megalalo
COŚ jest nie tak... bywa tak przy kochance..sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest taki sam i sorry ale nie uważam, żeby miał kochankę. Po prostu mnie olewa. Jak jemu się chce a ja nie mam ochoty to mu ulegam, a jak ja mam ochotę to RADŹ SOBIE SAMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast gadania, zainicjuj. Dołącz pod prysznicem, lub w ciągu dnia złap za krocze i pomasuj. Nie ma nic gorszego, jak słowne dopominanie się o seks, bo potem to już taka "pańszczyzna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest taki sam i sorry ale nie uważam, żeby miał kochankę. Po prostu mnie olewa. Jak jemu się chce a ja nie mam ochoty to mu ulegam, a jak ja mam ochotę to RADŹ SOBIE SAMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×