jestem jescze prawiczkiem co zrobic

jestem facetem który jest prawiczkiem to mnie bardzo boli poradzcie co mam dalej zrobic

jak masz kasę iść na dziwki. Poszukaj na roksy i do dzieła

a ile kosztuje taka przyjemnosc

radzą rozprawicz się ręką

reką ja mam prawie 37 lat mószę miec ten pierwszy raz zawsze jest ten pierwszy raz

37 lat!!! to skończ siedzieć na tym forum i zapierdalaj na roksa tam szukaj szczęścia

roksa to jest

37 lat??? Istnieją tacy faceci???

tak sa tacy faceci niestety którzy maja ponad 30 lat i nadal sa prawiczkami

dam ci dupy za tależ zupy:D

dlaczego na dziwki się nie wybierzesz?

chce zapłacic i yo niezle

to w czym problem?

chce i skorzystac z dziwki i to jak naszybciej

jestem niesmiały niewiem czy mi starczy odwagi zeby isc na sex płatny

do Częstochowy na kolanach się wybierz

jeszcze zamoczę mam nadzieję

daj spokój krępujesz się dziwki??? to jej praca nie takich widziała:) poza tym jak ci weźmie do buzi to zapomnisz czym się przejmowałeś:)

w sumie masz rację jak mi zrobi loda to zapomnę o wstydzie

ale w ogóle nie masz się czego wstydzić ona nie zwróci na Ciebie specjalnie uwagi będziesz jej kolejnym klientem, a chcesz do burdelu czy prywatnie do mieszkania?

do mieszkania raczej

to działaj! a nie użalaj się na forum chyba że jakiejś konkretnej porady szukasz?

porad nie potrzebuję dzięki za rady narazie

Też jestem ale nie robię z tego problemu, w zasadzie to czasu aż mnie jedna laska wyśmiała ze zwierzenia to od tej pory zacząłem się wstydzić. To jest chore, jakie to ma w ogóle znaczenie czy ktoś uprawiał seks czy nie? To jest jakiś barometr wartości człowieka?

nie ale skoro nie miałeś partnerki do tej pory być może nie jesteś zdolny do tworzenia związku

Kolejna bzdura z cyklu co z nim jest nie tak, Czyli każdy kto był z kimś jest w stanie stworzyć związek? dobre sobie...... i rozejrzyj się do okoła...

nie napisałam że tak jest tylko być moze, dlaczego w takim razie nie byłeś w związku? jakieś przyczyny tego są

Nie trafiłem na odpowiednią osobę i tyle, próbowałem coś stworzyć parę razy ale z gówna bata nie ukręcisz. Znasz to uczucie jak z kimś jesteś i wiesz w głębi że tej osoby nie kochasz i nie darzysz nawet przyjaźnią? Kiedyś jak byłem młodszy to byłem nieśmiały, teraz nie jestem.

skoro teraz już nie jesteś nieśmiały to możesz nadrobić zaległości:) ale czy do seksu potrzebujesz miłości przecież można go uprawiać z samej ochoty

Do czego zmierzasz? Nie, nie zawsze seks uprawia się z ochoty...jakby to nie brzmiało. I jakie zaległości mam nadrabiać? Nie mam żadnych. Może to ta druga osoba powinna odrobić zaległości. Kiedy ja się uczyłem, pracowałem 2 strona uganiała się po dyskotekach za portkami? Kto tu jest uboższy w takim razie i o co? ;)