Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LADY GAGA (TIRÓWA)

wielkanocne sex opowiadanie

Polecane posty

Gość LADY GAGA (TIRÓWA)

Owsiak z całą fundacją dyma każdego w dupsko a każdy biskup i ksiądz małe dziecko! Toż to orgia wielkanocna! Jednak ja pedalica nie dam się ulegnąć pokusom cielesnym! Wzięłam miecz i zabiłam wszytkich łącznie z Jezusem bo był podobny do pewnego hipissa homo. Prawdziwy Jezus jednak wstał z ziemi, ten bowiem powstał z martwych. Potem mówi do pedalicy: Pedalico nie bądz bez wiary i włóż w bok mój swój palec. A pedalica mu odpowiada : Ależ nauczycielu, ja nie jestem pedałem, nic nie wkładam. Szymon jednak był bez wiary i włożył, został więc w ten dzień zmartwychwstania pedałem. Potem Jezus ożywił wszystkich i powiedział: Świętujmy moje zmartwychwstanie! Idzcie do miasta nakupcie wina i jedzenia a ja będe za godzinę, muszę tylko iść do matki która opłakuje moją śmierć i pocieszyć ją. Poszedł więc Jezus do matki która opłakiwała jego śmierć. Wszedłwszy do izby matki zdziwiony głośno się oburzył i odezwał: Co tu się na Boga dzieje?! Maryja bowiem była w pozycji misjonarskiej z Józefem, jej mężem. Oh Jezusie nie spodziewałam się ciebie teraz, wszak powiadałeś że zmartwychwstaniesz na 3 dzień a minął dopiero ranek po twoim ukrzyżowaniu - odparła mu Maryja (zawsze dziewica). Oj matko, matko Bóg mnie zanudzał więc zmartwychwstałem szybciej. Pośpiesz się za godzinę świętujemy moje zmartwychwstanie, ogarnij się i uczesz włosy. Wyglądasz jak ladacznica którą chcieli ukamienować a może to ty byłaś? Pózniej spałem z nią kilka razy... Dobra nieważne, zbieraj się! Aha i wez zgól ten trójkącik, beznadziejnie ci wyszedł. Niedługo potem Jezus opuścił izbe matki i udał się do Galilei gdzie mieli czekać na niego uczniowie. Po drodze spotkał jednak Judasza i mówi do niego: Judaszu, Judaszu dokąd idziesz? Na ucztę nauczycielu. To chodz ze mną ja również tam idę. Po drodze spotkali dwie samarytanki, skąpo ubrane, jedna była smutna i płakała. Jezus podszedł do niej i zapytał: Dlaczego płaczesz? Ta odpowiedziała mu: Bóg nie chce mi wybaczyć że grzesze ciałem! Jezus odpowiedział jej - Nie słuchaj boga, ja który jestem przed tobą nim jestem. Naprawde? Odrzekła mu samarytanka. Tak naprawdę. Chodz z nami na ucztę będziemy świętować moje zmartwychwstanie. Udali się razem w stronę Galilei. Kiedy przybyli już na miejsce wchodzi skupiony Jezus, patrzy, a tu stoły zastawione najdroższym winem i jedzeniem. Pyta więc Piotra: - Skąd wzięliście na to pieniądze? - Nie wiem Panie, podobno Judasz coś sprzedał... Jezus popatrzył się na Judasza i powiedział do wszystkich: Ja wiedziałem że jednym z was jest diabeł, ale nie wiedziałem że jest tak pomysłowy i obrotny! Pijmy więc i cieszmy się, przyprowadziłem wam dwie Samarytanki co byście zaprzestali już homoseksualnych praktyk! I tak bawili się i swawolili do białego rana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo dla autora za pomysł
dobra komedia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×