Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anulka3142

nie radzę sobie z odejściem chłopaka..

Polecane posty

nie umiem poradzić sobie z odejściem chłopaka.. od tamtej pory minęło już pół roku a ja nadal go kocham płacze po nocach tęsknie.. chciałabym z nim znowu być ale on sie do mnie nie odzywa urwał kontakt zupełnie .. wyzwał mnie na koniec i prawdopodobnie zdradził pod sam koniec związku..nie radzę sobie z tym.. :( poradzicie coś na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
moja kolezanka cierpiala 2 lata az w koncu pojawil sie jakis inny. ja cierpie juz 3 miesiace i nie umiem na innego spojrzec. Gowno prawda z pwoeidzeniem ze milosc zastapisz kolejna miloscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie. też tak myślę ja również nie mogę patrzeć na innych ciągle myślę tylko o nim.. nie mam pojęcia czy on może kiedyś się odezwie :(.. ja nie umiem po tym co zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
mnie zostawil na wlasne zyczenie. dopiero zrozumialam gdy stracilam ...no coz..nie zastapie go zadnym, tylu ejst adroratorow a mi sie z nimi nawet gadac nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
juz za pozno, pewnie jak ktos wyzej napisal rucha inna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sensu rozdrapywać ran, spróbuj o nim zapomnieć albo przestać myśleć o nim w kategoriach ukochany-chłopak-miłość. Najlepsza rada, jaką mogę Ci dać to zrób coś wbrew sobie - dla siebie, spróbuj poznać kogoś nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwyzywal Cie i zdradzil, a Ty chcesz do niego wroci?! To juz nie jest milosc tylko skrajna glupota. Byla bys szczesliwa, gdyby do Ciebie wrocil, dalej Ci wrzucal i ruchal na boku inne laski?! Ktos madrze napisal, ze trzeba czasu, zeby wyleczyc sie po zerwaniu. Wychodz ze znajomymi, zajmij sie masa zajec, tylko by nie siedziec sam na sam ze swoimi myslami. Predzej czy pozniej spotkasz innego chlopaka, ktory Ci zawroci w glowie i odzyjesz na nowo. Teraz robi sie cieplo, to spotkasz kogos na pewno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminkaa c
to,że Cie wyzwał świadczy o tym,że nie był Cie wart i jest zwykłą szmatą ,a nie facetem wybacz ale kompletnie nie mam do takich ludzi nie wiem jakiegos "szacunku"trzeba miec naprawde cos z kopułą,żeby zrobic to swojej choc byłej ale nadal bliskiej osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą to ciekawe, bo duża część kobiet bardziej 'ceni' (nie wiem, czy to najbardziej adekwatne słowo) facetów, którzy je zwyzywali, źle potraktowali, wręcz olali. Nie mówię tutaj tylko o desperatkach czy kobietach bardzo zakochanych, ale jest taka grupa kobiet różnych (inteligentnych i wykształconych bardziej lub mniej), które właśnie pociąga taki brutal-macho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
jaja cos tam tak samo tyczy sie facetow, leca tam gdzioe kobiety ich nie szanuja i zdradzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiscie jakbym byl zdradzany i nieszanowany, to bym nie kontynuowal takiego zwiazku. Bym to samo powiedzial facetowi, co napisalem powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
Pepi ale kurcze jak ktos jest zakochany to co innego. ja musze sie przyznac ze nie poszanowalam swego facetya i zaluje tego, szkoda ze drugiej szansy nie dał bo bym inaczej postapila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
ja ejstem brzydka i to ze mialam faceta to byl o jak los na loterii, szkodaz e tego nie docenilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Chrystmanek
po ile macie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Chrystmanek
a łon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie tak, jak jest milosc i szczera skrucha po takich zajsciach, to mozna wybaczyc, ale tylko raz. W innym wypadku, to mimo iz jest ciezko, to trzeba odciac sobie gnijaca reke, bo z niej pozytku nie bedzie, a co gorsza moze zainfekowac reszte ciala. Jak spotykam sie z dziewczyna, to inne sie nie licza i tego samego oczekuje od niej. Kocham i chce byc kochany, a nie raniony... Nie docenilas milosci jego milosci, to teraz cierp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
no ja zawalilam pare razy, byl cierpliwy no ale chyba duma wygrala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
a on tyle samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×