do kobiet po studiach lub w czasi ich trwania

strata czasu i energii. Brak czasu na zakupy randki i imprezy totalna poraszka z tym. najlepiej skonczyc tylko kurs jakis i cieszyc sie zyciiem to recepta na sukces

no chyba ze ktoras z was odnisla sukces wtedy jestem gotowa na dyskusje i krytyke

można to fakt bez nauki zostac nawet literatem/tką z takim dużym wiklinowym piórem w dłoni

tak, szczerze szkoda czasu-jesli patrzec pod katem przydatnosci studiow potem na rynku pracy, zeby moc samodzielnie sie utrzymac- juz nawet nie pisze o rozwoju, czy o podniesieniu swojego statusu lepiej faktycznie sie bawic-sex, imprezy, jakis kurs zeby miec prostego joba-bo w polsce inny niepotrzebny chyba ze masz mozliwosc- ktos cie utrzymuje, twoj prosty job jest nieabsorbujacy zbytnio, to dla samej siebiee, dla rozwoju- wtedy tak studia,zeby juz calkowicie nie zdebilniec w tym kraju-o co wlasnie chodzi PO-paprancom

a ty sie czym zajmujesz?

no przestan, dla niektorych licza sie wazniejsze rzeczy niz zakupy, randki i imprezy... Wyksztalcenie sie zdobywa, zeby pozniej je wykorzystac. Chociazby, zeby moc otworzyc firme w branzy, w ktorej skonczylo sie studia. Owszem, sa kierunki totalnie nieprzydatne w dalszym zyciu, ale mimo wszystko, wyksztalcenie duzo ulatwia... Zapraszam na bloga: antycypacja.blogspot.com

a ty jestes kobieta czy facetem?

Kobietą. I nie marnuję czasu na pierdoły. Zakupy, imprezy, randki to dodatek do życia, a nie jego treść. Zapraszam na bloga: antycypacja.blogspot.com

jakie wyksztalcenie, jaka firma czlowieku, co ty dziewczynie mieszasz!!! raczej zapytaj czy ma koneksje rodzinne, finansowo jaki ma start-wtedy moze myslec o firmie- patrz kontynuacji rodzinnej, lub realizacji zalatwianych przez uklady rodzinne zlecen i wtedy mozesz sobie konczyc studia jakie chcesz- dla hobby/rozwoju, a jak ci sie nie chce to nie musisz ale ty zyjesz w matrixie, a moze dobre psychotropy bierzesz

no moze i tak ale chcialabym byc szanowana i powazana przez prace jaka wykonuje na razie jestem po kursie masazu stop i moze to beda robic wlasnie w zyciu

Jak mieszam?? Co złego w otwarciu firmy? Mogę Ci dać mój przykład(jestem kobietą). Po skończeniu logopedii chcę otworzyć własny gabinet. Oczywiście kontynuacja nauki np. neurologopedia. Połączenie wykształcenia z zarobkiem. Hmm.. inna opcja, stomatologia- też można otworzyć prywatny gabinet. Starać się o dofinansowanie z pup lub ue

jakie masz koneksje rodzinne? to wazne, po zeby otworzyc gabinet, zrobic specjalizacje trzeba tam sie moc dostac, a to jest bardzo trudne, co praawda zamierzaja uwolnic teraz wiele zawodow-co ma plusy i minusy, ale i tak praktyka moze byc trudna do zalatwienia myslisz ze skonczenie stomatologii otwiera droge do samodzielnosci i duzych zarobkow-nie, koszty tego biznesu sa bardzo duze, dlatego pytalam o twoje koneksje rodzinne- finanse, bo jako osoba bez niczego bedziesz zapierdalac u innych za grosze chyba,ze wyjedziesz do europy zach-nawet na zasadzie kiloka razy w miesiacui odlozysz z tego kaske a o pupie- ue -zapomnij to jest tylko po znajomosci i juz sie konczy-ta kasa

Jak widać umiesz tylko patrzeć w czarnych barwach. Praktyki ogarnięte, staż załatwiony. Bez znajomości. Rodzice- wykształcenie zawodowe. Wyposażenie gabinetu logopedy to koszt około 20 tys. Ludzie cały czas dostają pieniażki na start, więc nie wiem o czym Ty mówisz, że tylko po znajomości? Otwórz oczy. Znam kilka osób, które coś osiągnęły bez znajomości. Trzeba liczyć na siebie, a nie na rodzinkę i jej znajomości. I próbować coś zrobić, a nie stać w miejscu i płakać, że tatus nie ma pieniędzy

to gratuluje, jestes pierwszym takim przypadkiem. zycze ci wiec powodzenia, ale wiedz ze to co pisze wynika z moich doswiadczen i obserwacji. btw-ta reklama jest irytujaca!!!