Facet skąpiec - Sens związku

Mój obecny facet to straszny skąpiec. Kilka przykładów : - Po wspólnej imprezie zapłacił mi za taksówkę do domu, bo nie miałam pieniędzy. Wydałam na nią 12 zł - upominał się o nie przez tydzień (dopóki nie oddałam). - Na moje urodziny poszliśmy do parku wodnego. Żądał zwrotu pieniędzy za mój bilet. - Po kinie (musiałam go wreszcie gdzieś wyciągnąć, nigdzie nie wychodzimy) nie zapłaciłam swojej części przy kasie, bo i ja miałam nierozmienione, i on. Czekał później w kiosku aż mu kupię wyznaczone przez niego rzeczy tak, by pokryły one cenę mojego biletu. Zapytałam wtedy czy jeszcze mu gum do życia nie kupić, bo brakuje jeszcze 1,50 zł... Jest sens ciągnąć taki związek? Ten facet przywiązuje tak wielką wagę do pieniędzy, że przez randkami zaznacza dzień wcześniej, żebym ich przypadkiem nie zapomniała wziąć

O Boże... uciekaj od niego :d Kobieto :D chyba to jakiś zart ? bo az nie wierze że są takie typy.. daj se z nim luzu . Jak bedziesz z nim kiedys w malzenstwie to bedzie cie rozliczal z kazdej zlotowki, chcesz tego? moja kolezanka ma to samo... po kazdych zakupach nawet w zwyklym spozywczym mąż kaze jej okazywac paragon !to sie leczy moim zdaniem!

Na twoim miejscu odpuściłabym sobie faceta. Jest takie przysłowie "jak facet nie chce się dzielić z tobą pieniędzmi to znaczy że nie będzie w przyszłości chciał dzielić z tobą szafy" a nawet jeśli by chciał to pomyśl sobie jakie będzie życie gdy ty np. zajdziesz w ciąże , stracisz prace a on bedzie jedynym żywicielem rodziny (nie zdarza się taka sytuacja rzadko)

i ty sie jeszcze zastanawiasz czy ten związek ma sens? :O:O...kopnij go w dupe az na księzyc poleci

takich fagasow nie ma a autorka nigdy nie byla z facetem taki wnosek

hahaha... spoko gość :P a Ty nie masz się nad czym zastanawiać ;) no chyba, że desperatka z Ciebie

czas kurwa umierać

Muszę zaznaczyć, że na siebie zawsze ma i sobie nie odpuszcza tylko dlatego, że coś jest droższe - jeżeli jest z korzyścią tylko dla niego (np jakaś jego rzecz czy ubranie), nie ma żadnych ograniczeń. Na nic również nie odkłada. Boję się też że gdybyśmy wyjechali na jakieś dalekie wakacje (wątpię, by zagraniczne się przydarzyły), to gdy braknie mi pieniędzy będę musiała brać od niego "na kredyt" lub zwyczajnie skończy się nam wycieczka, bo ja już nie mam jak na siebie płacić.

up

oj kobieto zostaw go i po kłopocie - no chyba, że chcesz się z nim męczyć przez całe życie swoją drogą kiedyś był tu temacik o chłopaku, który dopijał piwo bo za nie zapłacił, a wszyscy na niego czekali... lub kazał dziewczynie dojeść do końca, bo za to zapłacił, raz nawet się z niego jawnie nabijali jej znajomi i przy nim centralnie ktoś powiedział - kochanie nie chcesz dokończyć po mnie gumy do żucia, jeszcze ma smak i szkoda by było ją wywalać, a mi się już jej nie chce żuć, a w końcu za nią zapłaciłem :P czy to nie byłaś Ty? bo problem oczko w oczko ten sam

Nie, to nie byłam ja. Chociaż mój facet też jak za coś zapłaci, to musi dopić/dojeść do końca.

Masakra!!! Miałam podobnego faceta - bardzo krótko, do dziś się śmieję z tych przygłupawych zagrywek!! Lepiej mieć gościa, który zrobi dla Ciebie wszystko a nie takiego Ogrodnika co za przeproszeniem zesra sie a nie da

rada nasza prosta - niech zostanie sam, wówczas nie będzie dylematów typu - kto za kogo płaci

Wy kurwy zaklamane! Wy byścieo kradły z wszystkiego, pieniądze ciezką krwawice rozpierdoliły! Jak ja was kurwy nienawidzę, oszczedzam pieniądze aby móc spuścić sie wam w twarz z pogardą

musisz za kase bo za darmo nie chce zadna hehe

up!

po co up!? to chyba jasne co ma zrobić? czy nie?

Nigdy !!!!!!!!! DZIEWCZYNO on sie nie zmieni,a jesli z tego powodu cierpisz, zwiewaj jak najszybciej. Ten zwiazek on traktuje jak zwykla przyjazn.Czyli osobna kasa ,nie wolno ci z takim gnojem isc do lozka,nigdy!!!! Traktuj go jako kolege a jak gdzies chce z toba wyjsc to powiedz ze masz teraz powazne wydatki i musisz oszczedzac.a jak bedzie chcial sexu,to powiedz ze sie zmienilas,i od teraz pojdziesz do lozka tylko z tym mezczyza ktorego uznasz za kandydata na meza. Lepiej zainwestuj w wibrator niz w niego. Wymysl cos zeby go upokorzyc za to skapstwo poczujesz sie lepiej i zapomnisz o uzalaniu sie .

Dziękuję za te wszystkie rady, chciałam/chcę poznać zdanie całkiem obcych ludzi na tą sytuację - u mojej rodziny i znajomych jest już przez swoją cechę skreślony. Tym dziwniejsze jest to, że on wyobraża sobie życie przy moim boku, a nie traktuje tego (?) jako pierwszą lepszą znajomość. Jednak jego chorobliwe skąpstwo niestety na to nie wskazuje. A bardzo szkoda, musiałabym próbować go zmienić

mlode dziewczyny kanalizuja sperme facetow,myslac ze go rozkochaja. A ten dupek nie ma nawet gestu zeby zeby za jej wino zaplacic. Jak bedziesz sie z nim zadawac to stracisz szacunek do siebie. Uciekaj i to szybko . zapamietaj to ty musisz kontrolowac zwiazek,i wymagac a nie wszystko znosic .

W wibrator już zainwestowałam. Pierwszy krok więc za mną ;)

sylwia mądrze prawi. uciekać, bo on w tobie widzi darmowy wór na spermę i koleżankę do zapychania czasu.

wporzo facet , przynajmniej w zyciu do czegos dojdzie a nie wszystko rozduupcy :-)

domyslam sie ze on jest jeszcze mlody- takie cechy poglebiaja sie i pogarszaja z wiekiem tak jak juz ktos napisal- jezeli mialabys miec z nim dziecko, i w tym wypadku bylabys od niego zalezna- czeka cie pieklo uwierz mi moj ojczym to wypisz-wymaluj ten twoj chlopak

Ma 24 lata. Zarabia, a mieszka z matką więc z tego co wiem teraz na jedzenie nie wydaje nic (chyba że do tego na wynos) + tyle co dorzuci do mieszkania

autorko, coś jeszcze: "jak kobieta nie kosztuje, to się jej nie szanuje" .

co prawda, to prawda

i jak?

Spotykałam się kiedyś z takim, co jak do mnie przyjeżdżał, kazał sobie zwrócić za bilet ;)

Kochana musisz byc niezalezna! moj czasami cos tam placil za mnie i moze nie kazal oddawac ale wypominal !!!!!!!!! od takich z daleka ja juz dawno z nim ni jestem a bylam az 7 lat