Czasem chciałabym sobie wziąć urlop od swojego faceta...

Pojechać gdzieś na miesiąc, pomyśleć tylko o sobie i pozwolić mu za mną zatęsknić, bo chyba mnie nie docenia. :( Kocham go, ale czasem wychodzi z niego zwykły cham i egoista.

jeśli tylko zwykły cham i egoista , to nie masz się czym przejmować - to u facetów norma

heh, na ogół zwykły, chociaż raz na czas wybitny (ale to rzadko);p Nie, nie przejmuje się, już przywykłam, tylko na urlop bym pojechała, odpocząć sobie, wybyczyć, przemyśleć. No ale życie to nie bajka, nie dla mnie takie luksusy niestety, jutro do roboty ;/.

każdy ma jakieś idiotyczne występki i złe momenty - codzienność codziennie nas sprawdza i nie jest czasem kolorowa

Daj kartę urlopową to Ci wypiszę

:) podanie, to ja sobie mogę wypisać, tylko nie ma chętnych które by mnie zastapiły na moim stanowisku. To mnie akurat cieszy bo w dzisiejszych czasach trzeba się trzymać stołka, bo różnie to bywa. :) Hmm, bardzo kolorowo to może i nie jest, ale nie będę narzekać. Fajny z niego facet, ale tyle się musi jeszcze o kobietach nauczyć, że szok, jak nie powiem wprost to nic nie skuma... :)

no tak... facet ma się wszystkiego domyślać , czego nie powie kobieta - no i potem niezrozumienie , kłótnia lub awantura :P a o kobietach musi sie nauczyć tyle , że coraz częściej i więcej będzie sie musiał domyślać ...:P

...no tak :) taka nasza natura, że chciałybyśmy żebyście się domyślali sami, a Wasza natura taka - że chcielibyście mieć konkretnie, jasno wszystko powiedziane co i jak. Musi być jakiś punktu równowagi...cala zabawa w tym, żeby punkt równowagi był jak najbardziej po mojej stronie :) ale żeby wszyscy byli szczęśliwi :p

i tu jest du pa zbita.Nijak się to nie ma do równowagi. Autorki facet nie skuma już więcej,bo jego obwody są widać przegrzane.To jest jak wieczna wojna a trup się ściele gęsto:D