NIE LUBIE SEXU

mam 28 lat i nie nawidze uprawiac sexu /jedynie po kilku piwach jest ok /mam wtedy chęć jak nigdy / co jeeeeeeest? moj facet juz mysli ze kogos mam a to nie prawda ...

doskonale cię rozumiem , ja też nie przepadam za seksem , choć zdarza się ze mam ochotę , jestem szczęśliwa mam męża a mimo tego seks mógłby dla mnie nie istnieć , owiele bardziej lubię czułości i bliskość , przytulanie się ale seks to już rzadziej

ma z tez woli seks z dziwkami niz z wamii .

TZN ,ŻE NIE TYLKO JA TAK MAM .UFFF MYSLAŁAM JUŻ ,ŻE TO JAKAŚ CHOROBA ...

i ja tak amm a mam 33lata nie lubie moglby nieistniec dla mnie a mam meza i czasem tzreba niestety:( dla mnie to jedna wielka papranina.. i nie widzew tym nic fajnego sama lepiej se zrobie chodz zadko mam ochote zerooooooooo popendu, jak maz wyjechal to bylam szcesliwa

a ja mam wrecz przeciwnie...

,,sama lepiej se zrobie" HEHHEHEEE ;-]

tez nie lubie ;/ uprawiam sex bo musze, a nie z przyjemnosci ;/

ile rzy na sile aplikuje se zelw lazience jka nie widzi i niby sie podniecilam:() frustracja

Mam faceta od kilku miesiecy, a jeszcze z nim nie uprawialam seksu. Ciagle sie czyms wykrecam. Jego to coraz bardziej irytuje, mowi ze mnie kocha i i tak bedzie ze mna, ale bedzie ruchal inne. Nawet nie mam nic przeciwko...

znam takie co aplikiuj a zel w lazience i niby ze se podniecily:9

A JA TAM NIC NIE APLIKUJE / BO MOJ NIE WIDZI RÓŻNICY KIEDY DOSZŁAM KIEDY NIE /NAJCZESCIEJ I TAK UDAJĘ /DLA NIEGO TO JUZ NORMA /NIEWIEM ZE NIE MAM ORGAZMÓW /NIE WIE ZE MNIE NIE ZASPOKAJA /DLATEGO NIE LUBIE SEXU /PO CO ON SKORO MI PRAWIE NIGDY DOBRZE NIE BYŁO

poi co sex jest wogole ja bym chciala zeby byl tylko do prokreacji rozwalenie nog ok - dam rade wypiac sie tez ok ale do dzioba na sile - to jest horror

a ja lubie seks mimo ,że mi nie sprawia specjalnie przyjemności, dziwne

a ajk to czuc cos podczas sexu??

czuć można jak sie partner zesra

n a klate hehhe

A dziewczyny czy wy kochacie swoich partnerów??? Bo ja zauwazyłam ze seks sprawia rpzyjemnosc tylko wtedy jak kochamy, a jak już się związek wypali to masakra. Sama kiedys uwielbialam sie kochac z moim facetem a teraz robie wszytsko zeby do zbliżen nie dochodziło... ulotniła się miłość wiec i seks jest do dupy:-(

może musisz duzo mówić partnerowi o swoich potrzebach, tzn zeby robił co Ci odpowiada, sprawdzajcie nowe pozycje, realizujcie fantazje. Spróbuj bo warto

i ciagniesz dalej zwiazek?

tak ciągnę choć dojrzewam już do rozstania... Niestety nie jest łatwo rozstać się po 10 latach...

Dziewczyna do chłopaka "wieczorem": - Masz jakieś zabezpieczenie? - Nie, a Ty masz? - Też nie. - No to d*pa.

Niby tacy dorosli a nie potrafia rozmawiac ze swoimi partnerami o tym jak ma wam robic dobrze :o Nie rozumiem was. Jesli partner ma w dupie to czy jest wam dobrze czy nie i sie nie stara to dajcie im szlaban tak dlugo az zrozumieja swoje bledy i w koncu wezma sie do roboty. A potem sie dziwic ze Polki puszczaja sie z ciapatymi...bo dla ciapakow to podobno najpierw sie liczy zadowolenie partnerki a potem dopiero oni. Polacy najpierw mysla o sobie,a potem stwierdzaja ze sa zmeczeni i sie przewracaja na drugi bok :o

No to trochę szokujące, jak można nie lubić seksu?? Szok :/

a co lubic mozna? przewracanie sie w becie na boki?? macanie po narzadach?z ktorego sluzy sie wylewaja?/ ja nie wiem co wy z ty sexem macie..Przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć.

Milosc bez sexu to nie milosc tylko co najwyzej przyjazn :o