Czy jedno piwko po dniówce jest czymś złym?

dowiedziałam się kilka dni, temu, że spodziewam się dziecka. Uwielbiam piwo, póki co zrezygnowałam. Ale zastanawiam się czy 2-3 piwa w tygodniu byłyby niebezpieczne dla płodu?

nie no skąd, będzie ok

nie jesteś w stanie bez tego wytrzymać?

...że jesli kto pisze że spożywa alkohol "po cięzkim dniu", "dla odstresowania", "na lepszy sen" czyli od razu tłumaczy czemu go spożywa to ma z alkoholem problem... To samo jest u ciebie, normalna nieuzalezniona kobieta nie bedzie sie głupio pytała czy może pić w ciązy, bo kazda ilość alkoholu szkodzi dziecku

ja lubię piwo, ale mogę go nie pić. Nie jestem osobą uzaleźnioną od alkoholu.

A gdybyś lubiła ćpać, tez byś sie pytała czy 2-3 dzialki nie zaszkodZa DZIECKU?????

Skoro możesz nie pic to nie pij. Nie wiadomo jaka ilośc może byc szkodliwa dla płodu, dlatego w ciąży zero alkoholu jakiegokolwiek.

Nie ćpam i takie pytanie nie wchodzi w grę.

Zdecydowanie TAK!

Może bezalkoholowe? Piwo w ciązy to faktycznie kiepski pomysł, choć z drugiej strony nie srajmy się tak z tą szkodliwością. Jedno małe raz na jakiś czas nikomu nie zaszkodzi:) Ale mimo wszystko lepiej pić bezalkoholowe. 2-3 w tyg. to trochę sporo.

2-3 piwka tak, ale NA MIESIĄC A NIE W TYG :o Juz przesadzacie z ta iloscią

wiec tak ok JEDNO NA TYDZIEN ,nie wiecej ,ale bardziej zdrowsza jest lampka czerwonego wina niz piwo

szkoda cokolwiek napisać

a co z czerwonym winem, też zaszkodzi ciąży?

a pij ile chcesz tylko potem nam tu nie płacz: - dlaczego poroniłam - dlaczego dziecko urodziło się martwe - dlaczego dziecko urodziło się uzależnione od alkoholu - dlaczego dziecko urodziło się przedwcześnie - dlaczego dziecko urodziło się malusieńkie - dlaczego dziecko ma wady wrodzone - dlaczego dziecko jest upośledzone umysłowo - dlaczego dziecko ma autyzm - dlaczego dziecko ma ADHD - dlaczego...... i jeszcze wiele takich pytań

: p : p : p pierdolisz bzduury, ja nic z tych rzeczy nie robilam i jakos poronilam, ale ani nie piualm, nie palilam,NIC ,kompletnie NIC.nastepna inteligentna wyedukowana w PGR

Ja tez poronilam i nie pilam, moze wiec wywnioskujmy, ze picie zapobiega poronieniu? Picie niczego dobrego nie przynosi a moze zaszkodzic dziecku, wiec nie widze powodu by pic w ciazy. Dla osoby bez problemu alkoholowego nie powinno byc to duzym wyrzeczniem.

a moje dziecko ma ADHD a ja od zaawsze jestem abstycentem i nigdy papierosa w buzi nie mialam, wiec taka nadinterpretacja jest chora.To ze mam dziecko z ADHD to nie znaczy ze to moja wina bo nie dbalam o siebie.Przykre jest gdy ludzie tak mnie segregują, i to zwlaszcza matki, dorosle kobiety

oj źle mnie zrozumiałyście mi chodzi o ten konkretny przypadek że jak nas pani ewelinawsosnowiec zapyta za pół roku o te rzeczy to będzie śmieszna bo jak ktoś zamierza pić 2-3 razy w tygodniu piwko to się czegoś z tych rzeczy nabawi wiadomo że jest wiele powodów poronień, porodów przedwczesnych (sama rodziłam w 33tc a jestem totalna abstynentką) ale jak ktoś zakłada że chce tyle piwska w ciąży pić to sam sobie będzie winny późniejszych problemów

ja nie napisałam że alkohol jest powodem tych wszystich nieszczęść tylko że ta pani będzie winna takowych nieszczęść z takim nastawieniem a wy co chcecie jej bronić? i co jak będzie te hektolitry piwa pić i poroni to bedziecie ją pocieszać? u mnie ktoś taki nie ma litości

poczytaj sobie o FAS i dopiero wtedy zastanów się, czy warto... :(

a co sie tam bedziesz pij codziennie :o

To Provo, nie wierzę, że są tak nieodpowiedzialni ludzie!

Na sile sie czepiacie, to, ze picie moze spowodowac problemy nie oznacza, ze kiedy te problemy wystepuja, jest to KONIECZNIE wina tego, ze matka w ciazy pila. Strasznie upraszczacie.

nikt jej tutaj nie broni bo nie widze zadnej obronczyni, ani jednej, tylko nie piepsz bolesnych bzdur ze jesli dziecko bedzie miec adhd to bedzie jej wina, Ze moje dziekco ma adhd to kurna tez moja wina? opanuj sie kobieto i zanim cos napiszesz pomysl, Ponoc jestes dorosla wiec uzywaj mozgu bo twoje osądy sa strasznie bolesne z jakimi sie spotykam nacodzien.Nie moja wina ze dziecko cierpi na zaburzenie i wiele bym dala aby tego nie bylo

niestety są tacy ludzie :/ też kiedyś myślałam że tak durnych bab nie ma ale niestety są :/ jak leżałam z córa na patologii ciąży to jedną taka pijana do produ przywieźli i nie wiem ile ona miała ale dziecko miało 2,5 promila :/ we krwii i na dzień dobry na świecie na odwyk :/

Tak, jesli kobieta w ciazy pije trzy piwa tygodniowo i dziecko rodzi sie chore, to jest to jej wina.

potrafiłam rzucić palenie z dnia na dzień-alkoholu też od czasu kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży nie wypiłam ani łyka-I ŻYJĘ!!!!!każda normalna matka dla dobra własnego dziecka zrobi wszystko,żeby wyeliminować potencjalne zagrożenia

nosz kurde blaszka może tak poczytajcie mnie ze zrozumieniem i zamiast po mnie jechać to po autorce pojeździjcie :/ napisałam że powodów różnych zaburzeń jest multum a mi chodzi o ten konkretny przypadek!!!!!! jak jej dziecku coś będzie bądz z ciążą będzie coś nie tak to ONA BEDZIE TO MIAŁA NA WŁASNE ŻYCZENIE!!! nigdzie nie napisałam że każde ADHD jest wynikiem picia przez matke w ciąży!!! ale jak kobieta pije w ciąży naraża dziecko na ADHD i jak dziecko pijaczki będzie miało ADHD to chyba z jej winy nie uważacie?????

piwo, nawet malych ilosciach ZWIEKSZA RYZYKO a nie POWODUJE wady plodu. oczywicie lepiej nie ryzykowac dla dobra dziecka ale absynecia NIE UCHRONI dziecka, i NIE ZAPEWNI ze wsztko bedzie ok