boje sie o swoje dziecko w przyszlosci jak widze co sie dzieje.

moja cora ma dopiero niespelna latka ale w dzisiejszych czasach gdzie sie nie porusze , nie spojrze to ciagle slyszy sie o pobiciach morderstwach i to mlodsze pokolenie ... zaczynam bac sie o swoje dziecko , co bedzie za , lat ?? MASAKRA . sama jestem mloda mam 21 lat i wszedzie az piszczy od patologii...

ojj corcia 2 l,, co bedzie za 10,20 lat

patologia jest rodzic w twoim wieku:O:O

patologia jest wypowiadac sie nie znajac mnie

pewnie córka sie będzie kurwić tak jak ty

no i wlasnie o to mi chodzilo.. te czasy . dzieci zamiast sie uczyc zajmuja sie pierdolami

autorko a ty taka dorosla? :O;D jak dla mnie gówniara

Jasne i normalne, że kochająca matka niepokoi sie o przyszłość swpojego dziecka. A ci powyżej co piszą te bzdury, chyba nigdy nie byli kochani przez rodziców.

Wierzę, że się martwisz, ja też czasem (o dzieci, których jeszcze nie mam w dodatku)....ale nie ma sensu się martwić na zapas, staraj się ją wychować na dobrego czlowieka.....na pewno będzie też trafiała na podobnych sobie:) głowa do góry:)

moze do ciebie jestem i gowniara ale dojrzalosc osiagnelam dawno a ty do tej pory nie . zamykam rozmowe z toba . zegnam

bede sie starac , ale nawet jak wyrosnie na dobra osobe to moze trafic na kogos kto ja skrzywdzi

no tsk

tłumacz jej co jest dobre, co złe, po czym poznać złych ludzi itp...wiem że się boisz rozumiem Cię

tak daleko wstecz co ma byc to bedzie chodzby sie nie wiem jak dobrze chcialo jeszcze jestes mloda zycia nie znacz

znasz

ja też się martwię o moją 3l córkę. o jej przyszłość. ale starań się wychować ją na porządną dziewczynę. jest sprytna, pracowita i nie głupia. nikt z nas nie wie co bd za te 10, 20l ... miejmy nadzieję że nasze dzieci nie bd takie jak dzisiejsza młodzież (przynajmniej większą część bo jest z pewnością normalna młodzież, ale niestety jest ich mniej)