Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lililioooooooooo

pierwsze buty - kozaki?

Polecane posty

Gość lililioooooooooo

jakie powinny byc buty dla uczacego sie chodzic roczniaka? babcie i prababcie kaza kupic mocno trzymajace stope kozaki... a mi sie wydaje ze lepiej jakies jak najmniej krepujace ruchy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no raczej babcie maja rację, ale nie do końca dziecko uczy się stawiać 1 kroki i dobrze by było, zeby noga nie latała w te i we wte buty musze się łatwo zginać w połowie, ale nie być jak z gumy i podeszwa nie moze być twarda nie do zgięcia poza tym kostka raczej usztywniona, ale nie sztywna do otarcia i lekko wyzszy tył buta - tak w skrócie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajjajajajjajajajjajajjaj
kobieto wiosna idzie. chcesz zeby twoje mlode dostalo grzyba, a moze chcesz zeby szybko nauczylo sie plywac? zreszta but dla dziecka powinnien byc dobrze wyprofilowany zeby przede wszystkim nie znieksztalcal stopy..dziwne masz podejscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgdsff
Ty masz racje, my mamy takie, z tego co widze , to bardzo odpowiadają coreczce, w Clarksie zmierzą noge dziecka, nie musisz tam kupowac, ale przynajmniej bedziesz miala pojęcie jaki powinien byc rozmiar bucika, i jakie buty są najodpowiedniejsze, ja tez kiedys myslalam ze najlepsze to takie za kostke.. http://www.clarks.co.uk/p/20346522

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnio
w kwietniu kupujesz kozaki? tak na zapas na kolejną zimę już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno z dobrą wkładką, ale z tego co wiem to już się nie przekonuje rodziców że musi być usztywniona kostka... ja tylko radzę koniecznie zmierzyć buty na nogę dziecka, sama kupiłam pierwsze patrząc na długość wkładki i leżą w szafie, bo synek miał, jak się okazało, za wysokie podbicie do nich (a niby regulowane rzepami były). Teraz mu zakładam trzewiczki, ale wzięłam go do sklepu i mierzyłam- zamek z boku, z przodu sznurowanie, więc łatwo dopasować. Są wyższe ale to dlatego że na początku marca zaczynał chodzić, teraz bym takich nie kupiła. W domu i tak biega w skarpetkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może znacie jakiś sklep internetowy i możecie polecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×