Moja dziewczyna wyszła z domu po kłótni i nie wróciła!

Moja 18letnia dziewczyna zamieszkała ze mną i moimi rodzicami. Przedwczoraj pokłóciliśmy się ostro i ona wyszła z mieszkania i nie wróciła aż do teraz. Poszło o to, że kiedyś koleżanka dodała mnie na fb na jaja jako swojego męża, a ja o tym zupełnie zapomniałem, nie logowałem się tam już bardzo dawno. Moja dziewczyna musiała wejść sobie z ciekawości na mój profil i zobaczyła, że mam tą koleżankę w rodzinie jako żonę to było jeszcze za nim byłem z moją, a z tą koleżanką nic nigdy nie było to był tylko taki żart. Była cały dzień taka jakaś smutna, a wieczorem jak zaproponowałem małe igraszki to wykrzyczała mi, żebym pieprzył swoją żonkę z początku nie wiedziałem o co chodzi. Wyszła z domu i nie zabrała swojego telefonu, obdzwoniłem już wszystkich, jej rodziców ale jej nigdzie nie ma z nikim się nie kontaktowała. Wszyscy już zaczynają się martwić. Nie chcę jej stracić bo bardzo mi na niej zależy ale boję się, że już nie odzyskam jej serca. Martwię się o nią!

pewnie posuwa ja jakis troll z kafeterii

to idź na policję :/

zarwala napewno innego kolesia i teraz sie z nim rucha u niego...

2:1 - i wszystko jasne

pewnie ostro sie wyrucha i wroci.. albo przyjdzie tylko po rzeczy..

i w tym całym zmartwieniu myslisz sobie "a jeppnę sobie taki poscik na kafeterii" moze sie rutkowski pojawi i znajdzie zgube... a jeppnij sie jeszcze w ten durny baniak

a moze zes ją zaciukał gdzies w piwnicy i sobie tutaj alibii ustawiasz, że tak jej wielce poszukiwałeś... tylko dlaczego tutaj.. i jak stan emocjonalny pozwala ci sie przed kompem wygodnie usadowic.

Kocham takie tematy.:)

omg. Co sie z tymi ludźmi dzieje :o

dek@ a ja Ciebie kocham... no! mam wyznanie za sobą.

prooowo

Kochasz mnie jak mięciutkiego kotka, z mięciutkim, włochatym brzuszkiem i ślicznymi, różowymi łapkami? :)

Dek@ Ty to musisz od razu po szczegółach lecieć... nie wszyscy muszą wiedzieć, że nie depilujesz brzuszka. Zostaw tę intymną bądź co bądź informacje tylko dla nas... a tak na marginesie, wydepiluje Ci dzisiaj pachwinki... ząbkami...

Moje spiczaste uszka stanęły na sztorc i poruszyły się lekko, zdradzając me zmieszanie. Ty białogłowa czy mąż osobliwy?

a te szpiczaste uszka na ten sztorc stanęły tez celem depilacji zabkami ? mąż, mąż...

Nie rób mię w trąbę, mężu. Jam młódka jeszcze niedoświadczona.

nie robię Cię w trąbę młódko... a doświadczenia nabędziesz wraz z kazdym wydepilowanym kosmatym włoskiem,...

Chyba nie pozostaje mi nic innego jak tylko podrapać się w milczeniu po trójkątnym uchu.

jak swędzi, to może ja mąż osobliwy podrapię...

W milczeniu. :)

a w mruczeniu nie ?

Nieletnią przez internet uwodzić!

a jednak prawda co w gazetach pisza ze facebook niszczy zwiazki:D:O:P:P

no, ja też bym się nie ucieszyła jakbym zobaczyła że mój narzeczony jest na fb w związku z jakąś inną. A ty jak byś się czuł jakby ona miała na fb że jest w związku z jakimś innym? miło byś się poczuł?

a uwodzę ? powiedz mi moja Dekusiu, że uwodzę, że nie na marne moje starania i zabiegi... i na Twoje pachwinki ochota.

Miodem słówka polane...

a kotki nie lubią miodu,

mój kot lubi :P i orzeszki ziemne ;)

O, to je prawda. Nie cierpię miodu, chyba że jest sztuczny i nienawidzi go moja matka.