Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiaaaa a

Ja się chyba nie nadaję na kierowcę!

Polecane posty

Gość kasiaaaa a

Moja jazda to jakiś koszmar, wyjeździłam już 17 h, a nadal nie zawsze redukuję biegi na skrzyżowaniach, notorycznie zapominam przepuszczać ludzi na pasach, boję się jeździć szybko, więc jazda jest mało dynamiczna a instruktor na mnie krzyczy, bo już traci cierpliwość. Normalnie prawie się dzisiaj popłakałam, na dodatek delikatnie mi szarpie przy ruszaniu, co ponoć nie powinno się już dziać, tak jest, jak się śpieszę na skrzyżowaniach i chce szybko je opuścić. Normalnie wróviłam i ryczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
a na domiar złego pierdnełam przy instruktorze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka połludniowa
pfff kobieto:D zdasz zaczniesz ezdzic swoim samochodem to dopiero nauczyc sie jezdzic:D pozatym ni ke kazdy instruktor umie uczyc;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
jejku, jaki poziom podszywów :o Wiem, ale martwię się, ja jestem jakaś za kierownicą otumaniona, a teorie znam perfekt :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktor nauki jazdy
przyjdz do mnie to wyrucham ciebie i bedzie ok zdasz na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
Właśnie, Wielbiciel, eoretycznie też to wiem, ale na skrzyżowaniu panika mnie ogarnia, dzisiaj prawie pod prąd ze świateł wyjechałam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktor nauki jazdy
ok skoro wolisz, to mozesz ty wyruchac mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktor nauki jazdy
sie nie denerwuj, pod prad nie kazdemu sie zdarza, z pradem kazdy gupi potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja lis
nie martw się:)ja miałam to samo.po 30 godzinach,nie umiałam dobrze parkowac,redukowac biegów,itd:D dodatkowe godziny wyjezdziłam u innego egzaminatora i o niebo lepiej.terazkiedy mam prawko i tak zdarzami się,ze za pozno bieg redukuje itd:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
jutro przed jazda zażyje chyba jakąś antykoncepcję - dobry pmysł z tym Persenem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
Dzięki za rady, podszywom juz podziękuję. Nie chcę się szprycować przed jazdą, w sobotę następna i aż się boję :O Najgorsze jest to, że ja znaków też nie zauważam. Ja nie wiem co to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
persen nic nie pomoze. mnie potrzebna jest silna reka instruktora a nie jakies tabletki.jestesm rozedrgana bo nogi mi sie rozchodza za bardzo na boki, co z kolei rozprasza pana in i w konsekwencji on rozpalony, zagapiony a ja robie co robie czyli jade do przodu niekoniecznie myslac o galce biegow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
znaczy ta przypadłosc to co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto chce.,.
I takie cielepy jeżdżą na drogach, eLki tamuja ruch, nowi niby kierowcy blokuja ruch, mamy 2012 a system szkolenia z 1980 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
pedały to sa winne tego ze sa tak bezczelnie daleko od siebie i tylko dlatego musze te swoje nogi tak rozchyalc :O moze instruktorowi ten persen, co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj taMmmmmm
na mnie instuktor tez sie drze, że nie redukuje, nie zauwazam znakow, nie wlaczam kierunkowskazow. ale jak patrze jak jezdżą kierowcy to za głowę można się złapać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miumiuu
A nie masz kogoś z rodziny albo znajomych kto pojechałby z Tobą na plac żebyś poćwiczyła ruszanie i płynność jazdy? Ja zdałam prawko za drugim razem w zeszłym roku i jak patrzę teraz na to jak jeżdżę a jak jeździłam na początku to aż mi się gęsia skórka robi. 30h to zdecydowanie za mało niestety. I skoro instruktor cię stresuje to go zmień. Instruktor nie jest od tego, żeby Cię gnoić ale żeby uczyć. A w jego zawodzie cierpliwość to podstaw, najwyraźniej nie nadaje się on do tej pracy. Mój instruktor nigdy nie krzyczał na mnie i nie okazywał zniecierpliwienia i jazda była i jest dla mnie przyjemnością :) Głowa do góry! I patrz na znaki, więcej skupienia na drodze, jak dojeżdżasz do pasów to patrz czy ktoś juz tam nie stoi i zatrzymuj się. Ja do dzisiaj mam wyrobiony taki nawyk i zawsze przepuszczam pieszych- kultura jazdy to ważna sprawa, niestety w naszym kraju rzadko spotykana :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaa a
Właśnie problem w tym, że za bardzo nie mam nawet od kogo tego samachodu pożyczyć, więc nie mam jak sama sobie poćwiczyć :( A to o nogach i rozpaleniu to podszywy bardzo zabawne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asicaaa86
Hahaha tak sobie czytam o tym Persenie i mi się przypomniało jak mój instruktor łykał proszki na uspokojenie :P serio! Też byłam strasznie tępa do nauki jazdy, chociaż teorie znałam perfekt, to nie mogłam się skupić na wszystkim jednocześnie, tj. patrzeniu na znaki, zmianie biegów i prowadzeniu auta...zdałam za 5 razem, a teraz mam prawko od 5 lat, codziennie jeżdżę autem i prowadzę całkiem nieźle uważam. Też jak sobie przypomnę, co kiedyś robiłam na drodze, to śmiać mi się chce, niestety nie ma innej możliwości opanowania jazdy jak praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhauha
Moim zdaniem, bez obrazy, ale są ludzie, którzy nie powinni być kierowcami. Mam koleżankę która ma prawo jazdy już 5 lat, nie wiem jakim cudem zdała, a jeździ koszmarnie, 5km na godzinę, bo inaczej pozabijałaby wszystkich przechodniów. Na skrzyżowaniu siedzi jak ciołek i nie co robić. Wybaczcie, ale powoduje to niebezpieczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×