Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxixxixxi

Czy to moja wina?

Polecane posty

Gość xxixxixxi

Witajcie. Mam pytanie. z góry mówię że to nie prowokacja. Mam faceta od ponad 4 lat... ale rok temu urodziła nam się córka. od tego wszystko jest inaczej. ja źle go traktuje. wiem o tym ale mam do niego żal o to że zrobił mi dziecko. wiem oboje jesteśmy winni ale taka już jestem. jakiś czas temu go zdradziłam ale wybaczyl mi. od czasu porodu ze sobą nie śpimy. nie chce. nie mam ochoty na to. ostatnio jak się kłócilismy to w nerwach powiedziałam że jak tak bardzo mu się chce ruchac to niech idzie na dziwki. dziś znalazłam w jego komórce numer o nazwie cizia. wpisuje w google, myślałam że może ma fb nk itp i zobaczę kto to. ku mojemu zdziwieniu ukazało się ogłoszenie z roksa.pl. on mówi że myślał o tym ale tego nie zrobił. myślicie że to moja wina? że przez moje zachowanie chciał mnie zdradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddddsds
samu mu powiedziałaś, żeby poszedł na dziwki :o Dziwię się, że on jeszcze z Tobą jest. Obraziłaś się, że Ci dziecko zrobił? :o Nie ośmieszaj się. A Ty po co to jeszcze ciągniesz skoro najwyraźniej żadnych ciepłych uczuć do niego nie żywisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxixxixxi
Ale to było w nerwach... nie obraziłam. mam tylko do niego żal bo obiecywał że będzie uważał. ufałam mu. nie kocham go ale tak bardzo się do niego przywiązalam że nie potrafię bez niego żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susan 234
ten związek nie ma przyszłości,tylko się wzajemnie ranicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×