Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelin7046

problemy z polozna!!!

Polecane posty

Gość evelin7046

czesc dziewczyny. powiedzcie mi czy to jest fair. 3 tygodnie temu mialam 1 wizyte z polozna na ktorej pobrala mi krew, wyniki powinny byc 2 tygodnie po tym, ja czekam 3. zrobilam tez teraz na zespol downa. czekam od srody tydzien temu. pisze do niej smsy czy wszystko jest okej bo sie martwie. on mnie kompletnie zlewa i mi nie odpisuje. musiala wyjechac o polski na pewien czas wiec nie mam jak po prostu isc sie z nia spotkac. powinnam sie martwic? to zawsze trwa tak dlugo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efhnbad
czyli ty jestaes za granicą? może smsy nie docierają po prostu? wpisujesz przed numer +48??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie mieszkasz?bo jesli na wyspch to gdyby bylo cos nie tak to szpital by sie z toba skontaktowal.mozesz tez po prostu tam zadzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelin7046
miszkam w anglii w southborough pisze z polskiego numeru a moj chlopak jestna miejscu i wypisywal z angliskiego nie ma zandnej odpowiedzi. akutalnie za jej zgoda wrocilam do domu na jakis czas. nie ma wynikow nie ma zandego telefonu i siedze i po prostu nie wiem co mam zrobic ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelin7046
miszkam w anglii w southborough pisze z polskiego numeru a moj chlopak jestna miejscu i wypisywal z angliskiego nie ma zandnej odpowiedzi. akutalnie za jej zgoda wrocilam do domu na jakis czas. nie ma wynikow nie ma zandego telefonu i siedze i po prostu nie wiem co mam zrobic ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelin7046
miszkam w anglii w southborough pisze z polskiego numeru a moj chlopak jestna miejscu i wypisywal z angliskiego nie ma zandnej odpowiedzi. akutalnie za jej zgoda wrocilam do domu na jakis czas. nie ma wynikow nie ma zandego telefonu i siedze i po prostu nie wiem co mam zrobic ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelin7046
miszkam w anglii w southborough pisze z polskiego numeru a moj chlopak jestna miejscu i wypisywal z angliskiego nie ma zandnej odpowiedzi. akutalnie za jej zgoda wrocilam do domu na jakis czas. nie ma wynikow nie ma zandego telefonu i siedze i po prostu nie wiem co mam zrobic ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelin7046
miszkam w anglii w southborough pisze z polskiego numeru a moj chlopak jestna miejscu i wypisywal z angliskiego nie ma zandnej odpowiedzi. akutalnie za jej zgoda wrocilam do domu na jakis czas. nie ma wynikow nie ma zandego telefonu i siedze i po prostu nie wiem co mam zrobic ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelin7046
miszkam w anglii w southborough pisze z polskiego numeru a moj chlopak jestna miejscu i wypisywal z angliskiego nie ma zandnej odpowiedzi. akutalnie za jej zgoda wrocilam do domu na jakis czas. nie ma wynikow nie ma zandego telefonu i siedze i po prostu nie wiem co mam zrobic ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sprawie wynikow krwi powinnas sie kontaktowac z gp- a badanie na zd- to mi przyslali listem ze wszysdtko ok jakby bylo cos nei tak-0 na pewno by dzwonili i wzywali na dalsze wizyty- wiec moim zdaniem nie masz sie o co martwic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evelin - jesli wszystko ok z wynikami badań genetycznych to nikt do ciebie nie zadzwoni, wyniki badań wepnie ci położna do teczki przy najbliższej wizycie, podobnie z krwią - dzwoniliby do Ciebie jedynie jeśli wyniki byłyby tak złe, że trzeba by od razu interweniować, więc się nie stresuj - na pewno są dobre i słuchaj co mówią do ciebie i piszą i czytaj ulotki i książki, które dostajesz - tam jest dużo wyjasnione!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juik
nie martw się niczym. Tak jak pisały dziewczyny, gdyby coś było nie tak, zadzwoniliby lub wysłali list. Ja też mieszkam w UK. Moja koleżanka miała badania krwi i też do neij nie zadzwonili ani nic, dopiero na kolejnej wizycie musiała się dopytać. Jak ja robiłam w ciąży morfologię to następnego dnia rano do mnie zadzwonił GP że mam anemię i mam się zgłosić do przychodni po receptę na leki. Nie denerwuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyno w takich
sprawach nie wysyla sie sms'ow...Kobieta ma kupe roboty i nic dziwnego ze nie odpisuje.. Dzwonisz albo osobiscie pytasz.Po drugie tu na wyspach milcza jak jest ok a informuja kiedy jakis problem sie pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×