Po co dziewczyny biegające wieczorami (20-22) zakładają czapki z daszkiem?

To jakas moda jest czy to ma czemus służyć? Sama zaczęłam własnie biegać i takie cos zaobserwowałam. U facetów tego nie ma;p

biegacie po ciemku? widzicie cos?

po uszy

zeby sasiedzi nie rozpoznali ich twarzy:D

Żeby im włosów nie rozwiewało jak jest wiatr...

bo w kominiarkach już nie można

Bo są nieumalowane i zakrywają twarz w ten sposób:P

moze czasem biegaja tez w dzien i sa przyzwyczajone

No ja własnie też tak podejrzewałam, że albo chodzi o brak makijażu albo żeby ich nikt nie rozpoznał. Ale wygląda to debilnie, niech jeszcze sunglassy założą, hahahahaha:p

Wyglądają fajnie. Jak ci się nie podoba, to wiesz co.

Fajnie wyglądają, jak swieci słońce! O godzinie 22 jest ciemno, ciołku:)

a co maja zalozyc na glowe o tej porze roku? beret? czape zimowa ?

da sie biegac ok 21-22? ciemno jest i malo co widac

bo dziewczyny to tandetne idiotki. najlepsze mordy mają na fejsbuku, szkoda ze w realu przychodzi rozczarowanie

No to się przecież po to pytam! Nie wiedziałam nic o żadnej izolacji, możesz mi wytłumaczyć co to daje? To sama może zacznę biegać w czapce. A co do widoczności to ja tam widzę wszystko o każdej porze;p

może mają nieumyte włosy :P

Jak biegasz wieczorem o tej porze roku, jest zimno. Musisz zadbać o to, żeby być ciepło ubraną, bo łatwo się zaziębić, a przez głowę ucieka najwięcej, bo 90% ciepła. Czapkę nakładasz po to, żeby mieć dobrą izolację od temperatury powietrza. Więc nie chodzi tu ani o modę, ani o makijaż

Aha, no to dzięki. To se lecę kupić jakąs czapę;p

bo nie checmy byc rozpoznawalne, bo zawsze jakis sasiad czy kolega maze nas rozpoznac a myu takie bez makijazu, spocone

ja biegam zawsze po 20 i zawsze mam czapkę z daszkiem (czarną) ... nie wiem nigdy nie zastanawiałam się jak to wygląda... jest to czapka sportowa więc do dresu pasuje... ja ją zakładam dlatego, że nie mam właśnie makijażu, kiedy biegnę włosy nawet związane w kucyk fruwają mi na wszystkie strony a tak mam spokój i tez nie chcę żeby każdy na ulicy mnie zaczepiał... wyszłam pobiegać a nie rozmawiać... a dużo ludzi zaczepiało mnie i traciłam cenny czas... tak mam święty spokój... i dlaczego mam nic nie widziec... mam dobrze dobraną czapkę więc nie rozumiem o co chodzi... a to jest gdzies napisane że czapkę z daszkiem można tylko w dzień nosić???

no i właśnie jest trochę w niej cieplej... choć przy większym wietrze wieje w uszy wtedy jeszcze kaptur zakładać