Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość villa morella

Jak powiedzieć gościom przed ślubem że zamiast prezentów wolimy gotówkę?

Polecane posty

Gość villa morella

Za 2 miesiące bierzemy ślub. Wesele będzie duże bo na 125 gości. Po znajomości udało nam się załatwić tę uroczystość do 20 tys złotych. Ale to i tak dużo. Chcemy aby chociaż część tej kwoty nam się wzróciła, bo mamy w planach budowę domu. Jak to powiedzieć/napisać gościom? Zaproszenia wysyłamy w poniedziałek. Napisać na tych zaproszeniach? To nie byłoby chyba dobre posunięcie? Proszę o porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no.nie
Ja bym napisała ale jakoś tak z żartem, żeby się goście nie obrazili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrum hrum
Ja rok temu otrzymałam zaproszenie na wesele gdzie było napisane, że młodzi życzą sobie pieniądze, było to w formie krótkiego "wierszyka", myślę, że można gdzieś na necie taki znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej za pomoca wierszyka ze zamiast prezentow na staercie niechaj zmieszcza sie w kopercie cos takiego ja maialm wierszyk a dodatkowo super sprawa ze zamiast kwiatow wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te verde unplugged.
Malo kto chyba jeszcze daje prezenty, chyba kilka bezgotowkowych prezentow od starszych pan wam krzywdy nie zrobi. Moim zdaniem wierszyki sa kretynskie, a samo sugerowanie w zaproszeniu (!) to chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to standard
robi sie takie male wkladki do zaproszenia i w formie wesolego wierszyka prosi sie o kase zamiast 20 zelazek, a zamiast kwiatow czesto gesto prosza o kupony lotto albo o wina sciagnijscie coz z netu, wydrukujcie na papierze pasujacym do zaproszen i gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze daje do kremow
chyba rodzine i znajomych zapraszasz a nie obcych ludzi i oni iedza, co wam sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościom nisko sie kłaniamy, Na wesele zapraszamy, Bedą tańce, pląsy, bale i jedzenia stosy całe. Wiec sie Nasi Mili stawcie, O prezenty sie nie martwcie, By nie stawiać ich na stercie, Niechaj zmieszczą sie w kopercie. Na wesele przybywajcie o prezenty sie nie martwcie, by nie składac je na stercie niechaj zmieszcza sie w kopercie chamstwo to kupic komus bule jaki prezent ja dzieki temu nie dostalam zadnego prezentu bo co pozniej zrobic z 3 odkurzaczami? porcelana w supermarketu?2 mikrofalami? juz wiloalam dostac 100zl niz jakies gowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te verde unplugged.
Chamstwo to nazywac jakikolwiek prezent gownem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusia87324
Może trzeba było zamiast urządzać wesele przeznaczyć kasę na budowę domu? ama jestem mężatką, owszem większość gości daała pieniądze (bo wygodniej), ale bywali też tacy co wręcali prezent. Do głowy by mi nie przyszło stawiać wymagania odnośnie prezentu. Pomyśl, że ktos może być w kiepskiej sytuacji materialnej i woli kupić np. pościel niż włożyć do koperty 50zł, żeby zostać później obgadanym. Oczekiwanie, zeby zwórciły się koszty wesela są żenujące. Jak zapraszasz gości na przyjęcie urodzinowe to też chcesz kasę, żeby się za ciasta i napoje zwróciło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze jak mi podnosza cisnienie te glupie baby ktore chca zeby wesele sie zwrocilo... co to za chory business... po chuja urzadzasz wesele na ktore cie nie stac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem to niegrzeczne i nieeleganckie, wiem że wiele par to robi, ale mnie sie to osobiście nie podoba ja czegoś takiego nie pisalam a goście i tak w wiekszosci dawali koperty bo tak jest im zwyczajnie wygodniej, sama też zawsze daje kopertę bylo tez kilka prezentow z ktorych bardzo sie ciesze, każdy inny i każdy przydatny, z tym że ja nie robilam wesela po to żeby wybudować dom czy też żeby mi sie ono zwróciło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllexaa
mimo wiersza i tak niektórzy dadza to co mają niekoniecznie pieniadze. Zreszta zależy od zamozności ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie chodzi o to zeby sie wesele zwrocilo tylko o to ze lepiej jakakolwiek kasa niz prezent-pewnie i tak nie trafiony zreszta o weselu wie sie wczesniej duzo i chyba nie problem dac 200 zl ja dostalam tyle od swiadkowej i zyje wolelam to niz prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te verde unplugged.
Milo, ze sa jeszcze ludzie, ktorym pojecie taktu nie jest obce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusia87324
"zreszta o weselu wie sie wczesniej duzo i chyba nie problem dac 200 zl" Sama jeszcze 5 lat temu ledwo wiązałam koniec z końcem i uwierz: to jest problem. Jak ktoś żyje od pierwszego do pierwszego to co ma zrobić? Od ust sobie odjąć, żeby na cudze wesele uzbierać? A wiadomo, że trzeba się jeszcze zaopatrzyć w niezbędną odzież i pokryć koszt dojazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frnekkk1970
Z tego co widzę teraz to para młodych chce za pieniądze gości zrobić sobie wesele. W latach 90-tych to było niedopomyślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakbym wiedziala ze dostane to co mi potrzeba to ok ale przewaznie tak nie jest ja napisalam na zaproszeniu mala formulke i nie zaluje a kto poczul sie urazony to bardzo dziwne bo powinien sie cieszyc i chciec zrobic mlodym przyjemnosc a nie kupic na odpierdol sie jakis prezent i byz zadowolonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echechech
moim zdaniem tak jak napisała te verde - chamstwem jest nazwac jakikolwiek prezent gównem i pisanie ze mam dać kase zamiast prezentu jest moim zdaniem nieuprzejme. nikt nie kaze urzadzac wesela za 20tys mozna zrobic skromniejsze albo nawet sam obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te verde unplugged.
Franek - wtedy robilo sie za pieniadze rodzicow, albo na kredyt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te verde unplugged.
Zapominamy, jaka jest idea prezentu. I dajacy, i otrzymujacy zapominaja. Dlatego tworza sie tradycje tandetnych wierszykow i obgadywanie, gdy w kopercie za malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja napisalm przykladowo 200zl moze byc i 50 a u mnie byly nawet osoby ktore nic nie daly... i nie gniewalam sie za to chcialm zeby byly wiem ze sa biedne i jeszcze jedzenia dostali na tydzien czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po cholere ktos robi wesele jezeli go na nie nie stac.. a pozniej siedza cale przyjecie jak na szpilkach falszywie sie usmiechajac i czekajac zeby sie ten cyrk skonczyl co by sprawdzic czy sie zrwoci czy nie, czy zarobia na tym czy nie.. boze ludzie staja sie coraz bardziej bezczelni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
ja po prostu na takie wesela nie chodze na które otrzymuje zaproszenia z tym durnym wierszykiem.Ostatnio jak jedna zapytala sie dlaczego nie przyszlam na wesele ,odpowiedziałam ze miałam kupiony dla nich wczesniej prezent,a skoro sobie prezentów nie zyczyli nie mialam zamiaru wyrzucać prezentu a im dawac kase.A swoja drogą miałam upatrzone dla nich piekne sztućce gerlacha,za naprawde duża kase.Pół rodziny tak zrobiło i weselicho sie nie zwróciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz napisać durny wierszyk, teraz to bardzo modne :o Poza tym i tak dostaniesz w większości kasę, ludzie się nauczyli że nikt już nie chce prezentów ani kwiatów. My nikomu nic nie mówiliśmy o kasie ani nic nie było w zaproszeniach a i tak dostaliśmy tylko dwa prezenty na 130 rozdanych zaproszeń, czyli że 128 osób/rodzin bez mówienia dało kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmarra32
ogolnie teraz jest taki zwyczaj przynajmniej u mnie , że zawsze daje się pieniądze bo prezenty w formie rzeczy juz tak nie cieszą, wszystkiego pełno w sklepach nie to co dawniej, gdy w sklepach były pustki to prezent cieszył obecnie każdy woli kupować sobie rzeczy we własnym guscie i nie nalezy komus np dawac czerwonego czajnika elektrycznego jak mu taki nie pasuje tylko sobie sam kupi z drugiej strony pisanie żeby ludzie dawali kasę jest dla mnie troche nieeleganckie skoro potrzebujesz kasy to nie rób wesela tylko zaproś najbliższych 20 osób na obiad i tyle po co robić weselicho i pisać ludziom , gosciom co maja dawać, ile itd to już sie robi taki handle, jak ktoś będzie chciał pojeść to może sobie pójśc do restauracji , nie robisz łaski że dajesz gościom obiad i poczęstunek oraz rozrywki oni robią ci przysługę przychodząc na twoją uroczystość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bart dert
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bart dert
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika300
Moim zdaniem głupio tak prosić o kase.Parę nietrafionych prezentów można jakiś przeboleć. a wesele i tak się kosztowo nigdy nie zwróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×