Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

angorska_lily

18- nastka . jak odmówić tańca w takiej sytuacji ?

Polecane posty

Witam wszystkich. Otóż dzisiaj wybieram się na 18-nastkę na , którą najchętniej wcale bym nie poszła ponieważ nie będe się dobrze czuć w otaczającym mnie towarzystwie ale to już inna sprawa. Pech chciał że jestem chora i czuje się koszmarnie. Katar :| chusteczki , kaszel i do tego wczoraj dopadły mnie sprawy kobiece więc doszedł jeszcze mega ból brzucha i dyskomfort. Jak w takiej sytuacji kulturalnie odmówić tańca starszej ode mnie osobie która prawdopodobnie jakkolwiek bym tego nie zrobiła.. ''ojebie mi dupę'' ; ) proszę o odpowiedzi. Dodam że impreza odbywa się w restauracji . która jest dość mała ale wydaje mi się że chyba obsługa powinna ustawić stoły tak by goście mieli miejsce do tańczenia. Poza tym nie jest to możliwe żeby od 19 do 3 jeść i rozmawiać ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowomoda
możesz powiedzieć "nie, dziękuję" albo "dziękuję, nie tańczę" i koniec, bądź stanowcza i niech cię nie obchodzi, że ktoś nagada o tobie, to o nim świadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łomem
nie rozumiem twojego problemu, nie chcesz tańczyc to grzecznie odmów mówiąc, że jesteś chora i tyle, poza tym skoro jesteś chora to może nie idź po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowamoda o takiej odpowiedzi właśnie myślałam tylko ,że wiesz to jest osoba która raczej nie zrozumie za pierwszym razem ''dziękuję nie tańczę'' tylko dobitnie spyta się Ciebie dlaczego :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolałabym zostać w domu tylko wiecie oni tam płacą od osoby a nie w porządku jest odmówić z dnia na dzień. Chłopak też się rozchorował choć nie tak bardzo jak ja . Myśleliśmy o tym żeby po prostu złożyć życzenia dać prezent , przeprosić i jechać do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowomoda
to mówisz "nie czuję się najlepiej" tylko musisz powiedzieć to kulturalnie ale stanowczo jak się obrazi to trudno, nie musisz uszczęśliwiać innych na siłę, jak cię będzie szarpać na salę to o nim będzie świadczyć, że kultury troche za mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
"bo nie", "bo źle się czuję", "bo coś mnie boli", itp. Możliwości jest wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie iść ? Wiecie tylko oni tam trochę płacą od osoby i po prostu głupio jest odmówić z dnia na dzień. Chłopak też się rozchorował choć nie tak jak ja. Myśleliśmy żeby po prostu przyjechać złożyć życzenia wręczyć manyny ; ) i wrócić do domu ale nie wiem czy to dobry pomysł.. Bo znając życie zaczną się teksty typu '' ale chociaż usiądźcie i zjedzcie itp'' a jak już zjemy i pojedziemy to będzie to wyglądało tak '' nażarli się ni pojechali'' :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowomoda
idź, posiedź 2 godziny i wracaj, nikt ci nie każe tam być do 3 w nocy, po 2 godzianch podejdź do salenizanta i powiedz coś w rodzaju "przepraszam ale musze już iść, nie czuję się najlepiej, dziękuję bardzo za zaproszenie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowomoda
sama tak zrobiłam kiedyś, posiedziałam chwilę, no chyba ze 2 godzinki właśnie, podeszłam do odpowiedniej osoby, podziękowałam za zaproszenie, wyjaśniłam dlaczego muszę iść i tyle, nikt nie było obrażony, nie wyszłam na buca bo się pożegnałam jak człowiek, miałam wytłumaczenie dlaczego idę, a tańce dopiero się rozkręcały wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O co kaman...
Jaki problem noga w bandaż i udajesz że skręcona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowomoda
no i właśnie :) mam troche gorzej, też idę na imprezę, nie chcę tam iść z pewnych przyczyn a będe musiała być właśnie do ok. 2 w nocy :( a ja będę siedzieć i myślami będe gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×