Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość apimondia

do jakiej wagi muszę dojść, żeby w kóńcu zaczać się odchudzać ?

Polecane posty

Gość apimondia

Hej, czy wy też zadajecie sobie takie pytanie do jakiej wagi musicie dojść żeby w końcu przejrzeć na oczy i zacząć się odchudzać ? gdy kolejny raz próbujecie i znowu wam nie wychodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh to sadlo :(
U mnie taką wagą jest ponad 80 kg około 81, 82 w takim rozmiarze mam największe spodnie, kiedy już się w nie nie mieszczę to się odchudzam. MAm ubrania we wszystkich rozmiarach od 36 do 44 :( Mam tendencję do tycia i często idę w "górę" a przy w/w wadze przychodzi opamiętanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh to sadlo :(
U mnie taką wagą jest ponad 80 kg około 81, 82 w takim rozmiarze mam największe spodnie, kiedy już się w nie nie mieszczę to się odchudzam. MAm ubrania we wszystkich rozmiarach od 36 do 44 :( Mam tendencję do tycia i często idę w "górę" a przy w/w wadze przychodzi opamiętanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfcsdfvcdsvsd
ja w swoim zyciu najwiecej wazyłam 100, ale to po operacji, a tak waga sie waha 65-82 staram sie nie wazyc powyzej 70, jak jest wyzej to juz panika po slubie w szybkim tempie doszłam do 80, nie rozumiem jak t sie stało, taka byłam zaślepiona? pewnie tak :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh to sadlo :(
dodam jeszcze że nie dawno spaliłam w kominku te (wyżej wspomniane) największe spodnie żeby już nie wracać do tej wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze . . .
u mnie taka waga rowniez jest 80 kg:P normalnie waze 74 kg, ale jak tylko widze 80 kg na wadze zaczynam diete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no spore wahania wagi
a jakie diety stosujecie? u mnie max to 74kg:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happylive
ja mam 175 cm wzrostu i najwiecej wazylam 68 kg. po prostu ciagle jadlam slodkie. teraz wazę 61kg , schudlam w polotra miesiąca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apimondia
ja mam to samo ciuchy od rozmiaru 36 do nawet nie wiem jakiego ehhhh.... stosujecie jakas diete ? bo ja codziennie probuje i nie daje rady a z wagi 49 kg doszlam az do 94 kg przez 2 lata :( masakra nie wiem co robic nie mam jakiegos takiego sami zaparcia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka912
po co sie tak zapuszczacie czy tak ciezko jest utrzymac wage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apimondia
a wzrostu mam 170 cm , ten moj taki wzrost wagi byl spowodowany tym ze nie umiałam sie pochamowac i przez ponad 7 miesięcy bralam tabletki anty..... moge sie pochwalic wam ze milam raz w zyciu cos takiego ze w ciagu poltora miesiaca schudlam 17 kg ale to bylo hm......jakies 6 lat temu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apimondia
mariolka912 w takim razie moze cos doradzisz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka912
zle zaczelam, chodzi mi o to ze wam tak "latwo" przychodzi tycie a mi nie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apimondia
w sumie zabrzmialo to nie fajnie z twojej strony ...no ale powiem ci ze masz racje zapuscilysmy sie to napewno, nie wiem co mam ci doradzic zebys mogla utyc chetnie bym sie z toba zamienila i oddala ci pare kilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ja i ja i ja
apimondia a jakie diety stosujesz? moze zle jesz temu jojo ja tak mam:( nie umiem jesc racjonalnie jem albo duzo albo bardzo malo;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apimondia
wtedy kiedy schudlam 17 kg w poltora miesiaca to jadlam tak do 1000 kcal dzienie i skakalam na skaknce po 1500-2000 podskokow codziennie , na obecna chwile stram sie jesc mniej ale mi nie wychodzi zawsze wyjdzie cos na co sie skusze....:( Mam propozycje, która z was zaczyna ze mna diete od jutra (16.04.2012) ?? Tym razem napewno się uda !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apimondia
Myslalam, żeby jutro czyli 16.04.2012 zrobic sobie dzień oczyszczania czyli pić sama wode a od wtorku 3 posilki dziennie o 8, 12, 16 do 1000 kcal no i ruch myslam o skakance albo rowerze juz tak cieplo sie robi któraś z was si,ę pisze na to?? aby stworzyc tutaj taki dziennik swoj dziennik odchudzania??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh to sadło :((
ja kiedyś też schudłam 18 kg w 2 miesiące jedząc jeden duży podiłek dziennie i dużo chodziłam ale to dość ekstermalny sposób i nie wiem skąd miałam tyle samozapracia :/ teraz mam do zrzucenia 10 i ciagle nawalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh to sadło :((
chodzę codziennie noo prawie codzeinnie szybkiem krokiem 1 h od 7 lat a później nadrabiam jedząc i wcale nie obżeram się dziadostwem ale zajadam suszone owoce w nadmierze które mnie gubią :( mięsa nie jem od roku, nabiału w minilanych ilosciach, wyłacznie śmietane do sałatki. duzo owocówi warzyw ktos by powiedział ze na takiej diecie powinnam chudnac a tutaj dupa zbita, mam dosc czasami. W sumie to sama sobie zryłam metaoblizm przez te lata diet i obazerania sie. Nie chudne z taka łatwoscia jak inni, musze w to wsadzac o wiele wiecej wysiłku. Przparaszam ze tak pisze nieskąłdnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apimondia
ja napewno wiem ze picie 4 szkalnek dziennie mleka pomaga chudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apimondia
i nikt sie nie odwazy przylaczyc sie do diety?? w takim razie ja od jutra bede tutaj opisywac moje zmagania z dieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeehh to sadło :(
Ja od jutra zaczynam dietę sokową na sokach z sokowirówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjklsdfghj
ja nawiecej wazylam 55 kg:p na 168 cm wzrostu. Teraz waze 51:) Ja nie dam rady tyc,bo mi niedobrze po jedzeniu zwlaszcza po obiedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 60 tka to apogeum
do porodu szłam z 62 na bacie a dziecko miałam ponad 4 kilowe... Na szczęście od czasu urodzenia syna 60 tkę na wadze zobaczyłam tylko raz (6 lat temu) i przyrzekłam ze to było ostatni raz. Teraz ważę w przedziale 52-54 i nie zmierzam tego zmieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 60 tka to apogeum
do ehhh to sadło :(( Pojęcia nie masz o diecie... Aby chudnąć podstawą jest dostarczanie białka a u ciebie z tego co widać jest go zero (mięso, nabiał) Mleko natomiast jest niezdrowe dla człowieka, zwłaszcza dorosłego i na pewno nie ma nic wspólnego z odchudzaniem. Suszone owoce i w ogóle owoce czyli cukier, śmietana czyli tłuszcz.... Kto ci powiedział że na takiej diecie powinnaś chudnąć????? Jeśli nie dostarczysz organizmowi odpowiedniej ilości białek (zakładam że odpowiednią ilość węglowodanów masz z warzyw) i nie rzucisz w cholerę tych owoców to wkrótce zobaczysz setkę na wadze:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 60 tka to apogeum
Z ta dietą sokową, to też "świetny" pomysł :o Ja nie wiem po co ludzie tak kombinują, żenada jakaś:o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaaaaaaaaaaaaa2222222222444
przechodzenie na diete jest bez sensu daje to krótkotrwałe efekty i zazwyczaj się wraca do poprzedniej wagi,trzeba zmienic nawyki zywieniowe,ja np. nie jem po 18,ograniczyłam słodycze do minimum,pije zielona herbate i duzo wody tylko takie małe zmiany spowodowały że chudne ok 1,5 kg na miesiac.Do tego jeżdze na rowerze i to wszystko,żadnego głodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 60 tka to apogeum
No własnie!!!! Czy szczupli ludzie są na diecie???? Prawie nigdy, po prostu jedzą mądrze... A tu ciągle diety zabijające metabolizm i coraz grubsze tyłki pop nich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh to sadło :))
u mnie 60 tka to apogeum- Od czasu tego temtu zgubiłam całą nadwagę, na owocach i warzywach własnie :D orzechy, słonecznik, suszone owoce w normlaniej dawce, peszłam na witarianizm na jakiś czas, a teraz wróciłam troszkę do gotowanego, jestem weganka. Nie mam zamiaru jesć miesa ani nabiału więc nie namawiaj mnie do tego, bo ja chcę żyć w zdorwiu, nie chce w wieku 40 siedziec w poczeklani u lekarza. A do tego człowiek nie potrzebuje az tyle białka ile w siebie wrzuca, od nadmiaru białka zwierzecego zaczynja szwankowac nerki, a w efekcie kulje cały organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh to sadło :))
I jeśli dla Ciebie picie soków wyciskanych ze swierzych warzyw i owoców to jest żenada to współczuje braku rozumu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×