RATUNKU!!! co zrobic zeby muffiny odkleily sie od papilotek?

pomozcie 1 raz upieklam muffiny i taka klapa :/

ja używam silikonowych form do muffinek i elegancko odchodza nie uzywałam nigdy papilotek bo własnie martwiłam sie o to co ty może trzeba posmarowac papilotki maslem przed wlaniem ciasta

odklejają się bardzo dobrze. Ja nigdy nie mam problemów. Oczywiście jak są gorące to nie za bardzo, ale po wystygnięciu zawsze mi ładnie odchodzą

wygladaja, ale lepsze to niz wyjadac sam srodek.... teraz bede robic inne i wysmaruje maslem po prostu, a potem moze dla ozdoby wloze w papilotki (dostalam od tesciowej ich mnostwo na urodziny 2 tygodnie temu i trzeba jakos to zagospodarowac)

Po pierwsze - normalnie mufiny odchodzą od papilotek, nigdy nie miałam z tym problemu, nie trzeba papilotek smarować tłuszczem! Skąd taki pomysł? Po drugie - po upieczeniu muffiny podaje się w papilotkach w których się piekły. Głupio będa wyglądać jak upieczesz babeczki i wsadzisz je "na sucho" do czyściutkich papilotek.

Ale jakiś papilotek używasz? Silikonowych czy papierowych? Bo jak papierowych to się nie dziw, że ciężko je wyjąć - nie piecze się tylko w papierowych, raz, że ciężko je potem wydostać, dwa - muffiny robią się strasznie "kapciowate". Dziewczyny, a widziałyście w jakimś sklepie takie pojedyncze foremki silikonowe na muffiny w różnych kształtach? Ostatnio szukałam w galerii handlowej - we flo, na sami itp., ale znaleźć nie mogłam. Ktoś mnie wspomoże?

Kochana, ja nie wiem jak Ty szukałaś, ale ja ostatnio we Flo takie widziałam i w Tesco też. Wpisz w google, mi wyskoczyło sporo wyników. http://www.stylowazastawa.pl/produkt/10373/foremki_na_muffinki_6_szt_rozny_ksztalt_i_kolory_pavoni.html te są boskie!

Kup silikonowe formy, ale z grubego dobrego silikonu, a nie cienkie najtańsze.

I nie musisz ich podawać w papilotkach. Jak pieczesz w silikonie to je po ostygnięciu wyciągasz i podajesz bez papilotek ani niczego innego. Muffiny pieczone w papilotkach rzadko od nich odchodzą (taki urok) i dlatego się je podaje razem z papilotkami, bo inaczej byłyby postrzępione u dołu. Żeby odchodziły od papieru ciasto musiałoby być bardzo tłuste i wilgotne, a przecież nie o to chodzi w muffinach żeby były tłuste, bo przepisy są różne. To nie kwestia przepisu. Z silikonu odchodzą każde, bez względu na przepis.

Jak wychodzą kapcie to znaczy że ciasto było nie dopieczone i po ostygnięciu opadło. Musisz dłużej piec, albo może masz zły przepis. Pamiętaj że surowe ciasto ma muffiny nie jest rzadkie tylko bardzo gęste, tak że łyżka czasem staje i nakłada się je łyżką bardziej niż wlewa do form. Dużo dobrych przepisów po polsku na muffiny znajdziesz na mojewypieki.blox.pl One zawsze wychodzą. Jak zrobisz kilka to będziesz już miała wyczucie. Nabierzesz wprawy.

No i może też coś w tym jest, że papier nie jest tak sztywny jak forma i może powinnaś powkładać papilotki do jakichś metalowych form na muffiny, żeby trzymały kształt. Ja nie wiem dokładnie jak to jest, bo nigdy nie piekę w papilotkach, tylko całe życie w silikonie i papier mi nie potrzebny.

Papilotki wykonane z odpowiedniego papieru nie powinny się przyklejać http://www.sweetdecor.pl/1555,papilotki-brazowe-35mm-100-szt.html