Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vivienna

miałyście kochanka? Jak to sie skończyło ?Doradźcie !!

Polecane posty

Gość Zdarza mi się...
Mam wrażenie, że sugeruje że może się rozwieść. Kiedy mnie już gdzieś wypatrzy, to też ma gdzieś czy ktoś to zobaczy. A pomijając, że mnie każdy rozpozna ze względu, że wyglądam tak a nie inaczej, to i jego także, bo ma auto służbowe ze swoim nazwiskiem itd. bo to jego firma. Drugiego takiego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość superb
Musisz po prostu zdac sobie sprawy że to jeszcze szczenię. I na pewno ochłonie. Wez to jako przygodę. Staraj się nie angażować za nadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Jeśli puste to się cieszę. Gorzej jeśli nie... Ciągle mi pisze, że jest gotowy na wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv nnn
"Ciągle mi pisze, że jest gotowy na wszystko." albo psychol albo skończony desperat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
I to i to źle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość superb
Dlatego właśnie postaraj się jak najmocniej trzymać emocje na wodzy. W miejscu pracy dzieje się wszystko o wiele szybciej i wyraźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
On ze mną nie pracuje. Jego żona była dziewczyną mojego młodszego 7 lat brata. A on mieszka blisko moich teściów i tam mnie wypatrzył. Właśnie zapytałam go, co niby dla mnie miał zrobić, a on mi odpisał że nawet jest gotowy oddać życie. Chyba nie ma mnie za idiotkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnbg
Uciekaj, narobi Ci tylko klopotow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość superb
Jest strasznie nakręcony. Powinniście pogadac. Musisz określić się na czym ci teraz najbardziej zależy. I niech nie pokieruje tobą strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polski rusek
a ty nim zeresowana ? jesli nie to nie idz z nim do lozka i zbieraj dowody (smsy itd) i postrasz ze oskarzysz o stalking

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojdana35
Zdarza mi się...-jak mam nie nazwać cię głupią czytając twoje posty? nie chcesz zakochanego faceta ,podejrzewasz ze się zakochał ,ale mimo tego zastanawiasz się czy się z nim nie przespać:D potem bedziesz płakać ze masz kłopoty przez zranionego faceta.To jest normalne zachowanie dorosłej kobiety? 15:50 [zgłoś do usunięcia] truuuuuuu Ojdana Uważasz że uczucia są głupie ???? nie ,uczucia nie są głupie,to pod wpływem emocji ,uczuć zachowujemy się głupio.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
Dobry material na sponsora,trzymaj dystans a zrobi dla ciebie wszystko.Dytans to znaczy nie angazuj sie emocjonalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie
sylvia 007 lubię Twoje wpisy, to nie lizanie "du..."tylko prawda pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka n
Jestem.Czekal dziś na mnie przed pracą,chciał rozmawiać,powiedziałam,że nie bardzo jest o czym i że ma dać spokój.Rozpłakał się,mnie wtedy aż w gardle ścisnęło,ale przemogłam się i odeszłam.Potem pisał do wieczora,stara śpiewka,że jestem jego jedyną miłością,że tylko mnie kocha,że czuje się jak wrak człowieka i że tylko dziecko go łączy z żoną.Nie odpisywałam choć ręce aż mi się trzęsły do tego.Potem napisał,że czuje się w domu jak w klatce i strasznie cierpi.Wtedy nie wytrzymałam i odpisałam,że w tej klatce mu dobrze,że być może mnie kocha,ale jest tchórzem,żona to jak wygodne znoszone laczki, a ja to przewrót,zmiany o on nie jest na tyle odważny żeby zmienić swoje życie więc niech sobie w tej klatce siedzi.W międzyczasie pisała do mnie jego łajf.Bardzo zadowolona z siebie.Pisała,że przegrałam z nią.Myślałam,że mnie poniesie,taką miałam ochotę jej fotką jakąś po oczach dać,ale dałam spokój.Napisałam:tak wygrałałaś stara wiedźmo,bierz go sobie i pod kluczem trzymaj.Aaaa...on mi pisał,że do niego zupełnie inne eski wysyła,chciał mi wlaśnie przed pracą pokazać,ale sobie poszłam.Pisał,że ona mu pisze,że widzi że on mnie kocha,że daje mu miesiąc na zastanowienie i chciał mi pokazać,co on jej odpisywał.Niewiem,ja się muszę z tego wymiksować bo zwariuję a właśnie zaczynam rozsądnie myśleć,trzeźwieć,jak na odwyku.To trwało prawie rok,strasznie mi go brakuje,ale czas się otrząsnąć.Nie ma rady.Niech to będzie ostrzeżenie dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Wiem, że to głupie ale i tak mnie pociąga. Próżność robi też swoje... Mam na niego ochotę. Jest słodki... i przystojny... Jeszcze nie podjęłam decyzji, ale wisi to w powietrzu. Trochę się nawet wstydzę, bo uważam że średnio wygląda moje ciało w porównaniu z ciałem jego żony... jest młoda i bardzo zadbana.. My wybudowaliśmy nowy dom i to na nim się ostatnio skupiłam, nawet swoim kosztem. Zapomniałam nawet o swoim istnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
sylvia 007 Dobry material na sponsora,trzymaj dystans a zrobi dla ciebie wszystko.Dytans to znaczy nie angazuj sie emocjonalnie!" E tam nie ma aż tyle aby mnie sponsorować. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polski rusek
malinka to ten twój chyba aż tak sie tej ny nie boi skoro a tobą chodzi i zaczepia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urząd kochankowski
a to co pisał chaberek to wyczerpująca odpowiedz na ten topik i niech panie które zamierzają iść w tango wezmą sobie to d serca a raczej do rozumu - b tego czesto brakuje wtedy :) CHABER NIEBIESKI NIE OBRAŹCIE SIE KOBIETY ALE COŚ MI TU NIE ZGRYWA , WYDAJE MI SIE ,ŻE WY BYŚCIE CHĘTNIE OESZŁY OD MĘŻÓW Z TYMI KOCHANKAMI , ALE PRTAWDA TAKA , ŻE TAKI KOCHANEK TYLKO POPUKA NAIWNĄ PIICZK,E NAOPWIADA BAJEK A WYBIERA WYGODNE ŻYCIE ON WAS NIE CHCE BO UMIE LICZYĆ , JAK ŻONA TAKIEGO PUŚCI W SKARPETACH TO JEDYNIE WYNAJĘTA KAWALERKA ZOSTAJE . DLACZEGO TUTAJ SAME KOBIETY SIE UŻALAJĄ I PŁACZĄ ? ŻADNEGO MĘŻCZYZNY ! BO NI WYŁĄCZAJĄ UCZUCIA , GDYBY TAK BYŁO , GDYBY TAK KOCHALI JAK MÓWIĄ TO BY POSTAWILI NA JEDNĄ KARTE , A TAK TO ZNACZY , E ALBO NIE KOCHAJĄ ALBO TO JAKIEŚ CIAPOLE !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka n
polski rusek on chyba naprawdę mnie kocha,pisałam o tym wcześniej,czułam to.Po prostu jest słaby psychicznie i nie daje rady.Tak jak ktoś wyżej to jego żona nosi pewnie spodnie w jego związku.Ja tak nie chcę,mam nadzieję,że poradzę sobie i się nie złamię.Chcę faceta z jajami a nie kundelka,któremu palcem wystarczy pogrozić a już ogon podkula.Coś się we mnie zmieniło,chyba spadły różowe okulary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ups
21:09 [zgłoś do usunięcia] Zdarza mi się... Właśnie napisał, że jest zazdrosny o moich kolegów nawet... 21:11 [zgłoś do usunięcia] Zdarza mi się... Sam się też przyznał, że bywa że wyczekuje gdzieś w pobliżu mojej pracy, z nadzieją że uda mu się mnie spotkać. Dzisiaj udało mu się przed pracą... Ja bym się bała takiego ...... piszesz, że masz egzotyczną urodę, że nieprzeciętną, nietuzinkową.... :D no właśnie o to mi chodzi -- że kandydatki na kochanki takie własnie mają mniemanie o sobie /bo właśnie często faceci im to umieją wmówić/ ... a w rzeczywistości okazuje się, że są przeciętne, albo nawet mniej niż przeciętne, ale odkrywają to dopiero wtedy, jak ich facet porzuci -- często właśnie dla żony :) Wtedy okazuje się, że kochanka wcale nie jest taka nieprzeciętna, a to co o sobie myślała uwidocznione było tylko i wyłącznie w spojrzeniu zauroczonego faceta :) A tak w ogóle wiecie, że typowe zauroczenie trwa do ok. 1,5 roku? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasownia
Malinka czemu nie pokazesz jego zonie tych zdjec smsow od niego? Moze sie chlop otrzasnie i okresli jasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka n
Mogłabym.Mam tego pełno,ale nie chcę.Powiedział,jej przecież o mnie,że mnie kocha,że chce rozwodu itd.Ja na jej miejscu kopnęłabym go w dupę,ale nie ona.Będzie go trzymać i walczyć do upadlego,będzie się truć,wieszać i nie wiadomo co jeszcze.Połknęła relanium,rozłożyła się na dywanie i już wymiękł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasownia
On ci to opowiada? Nie wierze w takie rzeczy. To on powinien od niej odejsc ,nie czekac az ona go wyrzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ups
Dokładnie Malinka, zostaw sobie nieco godności, skoro żona jej nie ma To on ma ją zostawić, a nie czekać, aż ona go wyrzuci Bo jeśli chodzi o żonę, to takie jej prawo, żeby bronić tego małżeństwa i tego prawa nie można jej odbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zdaza mi sie
stare baby sa tez naiwne jak nastolatki ? załosne sa takie pomarszczone larwy którym za duza wydaje sie ... u mnie w pracy nie miałabys zycia , wysmiana na kazdym kroku tak jak na to zasługujesz ,ostatnio zwolniła sie taka jedna bo nie wytrzymała prawdy na swój temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka n
Wiem,wiem.Dałam sobie spokój już.Nie ma o co się bić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ups
do zdarza.... Jej życie, jej przegrana jest takie powiedzenie: w pracy nie ma kochankowania i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ups
do zdarza :)ona chyba nie jest jeszcze taka stara, żeby nie mogła sobie znaleźć faceta i to w dodatku wolnego i bez dzieci Ja to dopiero jestem stara, nie wytrzymałabym, jakby: - facet na obiadki latał do własnej żony i bawił się na dywanie ze swoim dzieckiem - lata świetlne ode mnie, a ja bym siedziała sama w domu wieczorami i w weekendy - samotne święta albo co gorsze ... z kochankiem i świadomością,że przeze mnie zostawił dziecko, które samotnie bawi się na dywanie.... czułabym się jak przysłowiowa szmata i śmieć -- no ale jak kogoś sumienie nie piecze, to cóż.... :( nie nadawałabym się na kochankę.... a czasami żałuję, bo ... fajnie by się żyło bez wyrzutów sumienia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki posiadacz kochanki
35--latka, każesz mi zastanowić się nad tym co to jest uczciwość. Dlaczego akurat zwracasz się z tym do mnie? Bo napisałem, że pewna pani nie potrafi uczciwie zachować się wobec swojego męża. Uważa iż jest w porządku wobec niego gdyż mu powiedziała, że go nie kocha, ani słowem nie informując go, że bzyka się z innym gościem. Ty to kwestionujesz. Wszystko to co do tej pory pisałaś, a ja przeczytałem potwierdza, że inaczej definiujesz słowo uczciwość niż ja i wszystkie osoby z mojego otoczenia. Powiem więcej; inaczej niż gros osób z tego topiku. Zadajesz jednak konkretne pytania. I do nich się odniosę. "Czy uczciwe jest : - traktowanie żony jak służącą - naśmiewanie się z jej wad - traktowanie jej jak swoją własność - leżenie z piwem przed tv jak żona cały czas pracuje w domu - brak zainteresowania gdy się źle czuje a wręcz jeszcze złość o to - wypominanie , że się źle opiekuje dzieckiem" Co ma wspólnego z uczciwością traktowanie swojej żony jak służącej? Myślę, że tylko to iż wspomniana żona jest nieuczciwa wobec samej siebie. Bo przyjmuje taką funkcję, żaląc się równocześnie innym ludziom, że jest tak traktowana jak traktować się POZWALA. Czy uczciwe jest naśmiewanie z wad żony? Każda kobieta CHCE być OSZUKIWANA, że jest taka MĄDRA i PIĘKNA. Czy to znaczy, że pochwalam takie zachowanie jej męża o jakim piszesz? Nie; ale ten gość nie robi tego z powodu UCZCIWOŚCI a z zapewne wielu innych powodów. Taka samą odpowiedź powtórzę odnośnie kolejnych punktów. Jeżeli ten PRZEBRZYDŁY TYP tak cię traktuje, a ty pierniczysz, że NIEMOŻLIWE jest twoje rozstanie się z tym gościem, to ty jesteś NIEUCZCIWA. Zarówno wobec nas jak i siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki posiadacz kochanki
"A moja zdrada jest nie uczciwa , bo to zdrada a wszystko inne ok" To czy twoja zdrada jest uczciwa wiesz tylko ty. Ale przyjęliśmy takie założenie, że przyznałaś się do niej uczciwie przed nami. Słowo ZDRADA jest wystarczająco jednoznaczne aby trzeba by je było uzupełniać jakimiś przymiotnikami. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×