Jeśli kiedyś wyjdę z depresji i bezdomności, zacznę pomagać.

Takich ludzi są miliony. To jest okropnie przygnębiające. Nawet nie wiecie jak... Mam dosyć życiowej tułaczki. i własnego nieudacznictwa...

najwazniejsze, to nie powoływac do zycia kolejnych niewolników systemu

Najwazniejsze to nie zostawiac w dupie ludzi dookoła siebie, bo nie kazdy miał szczęście urodzić się w normalnym domu.

nie masz pracy? długo szukasz?

samica składa jaja na brzegu, przez wiele dni ich plinuje a ż wreszcie w nagrzanym kopcu zaczyna się ruch, małe zwierzątka wykluwają się i rozpoczynają swój marsz do wielkiej rzeki, wiele z nich zostanie po drdze pożartych przez czekające na tą okazje ptaki, ale nawet z tych które dotra do wody wiele zginie bo w wodzie też mnóstwo drapiezników, ostatecznie z kilku tysięcy jaj do postaci dorosłej ma szansę dojć jakieś 15 osobników............takie życie

Mam pracę, ale nie ulega wątpliwości, że tułam się. Przeprowadzam się 5 raz w ciągu tego roku z powodow finansowych. Zdarzyło mi się kilka dni 'na ulicy'. Nie godzę się na to, żeby inni tak mieli. Z racji tego ze mam w sobie trochę siły to się podniosę a potem wyciągnę innych ludzi z tego jakoś. Doradzę. W tym wszystkim najgorsze jest brak ciepłego słowa ze strony innych ludzi. Człowiek zaczyna tracić wiarę.

...znaczy my jak małe kokodile.A duże Gromadnie żyją tylko w miejscach obfitujących w zdobycz.... aż się zakrztusiłam kleikiem ..:o

Przykre, że żyjemy w świecie, w którym nawet maksymalnie elementarne sprawy jak byle jaki posiłek dziennie czy ciepłe łóżko są luksusem.

gromadnie żyją pracodawcy. ooo..widzę, że nie tylko ja coś wiem o braku dobrego słowa. Wszędzie tylko ta obłuda i tą kąsanie się takie..

dajesz radę jakoś? w tym otaczającym schamieniu?

W ogóle nie daję rady, a że muszę no to się męczę jakoś. Choć resztakami siły. Schamienie jest okropne... Większość tylko patrzy na siebie, lezącego skopią albo okradną. Obrażą, mają za nic.

Ja nie wiem, czy tylko garstka osób to widzi? Nic tylko płakać.

bo to jest chory kraj - nawet CBA łapie ludzi po stracie pracy i lekarzy anie tych co robią przekręty na setki tysięcy

Nie wiem czy chory. Jedyne co wiem, że jest bardzo trudno cokolwiek mieć.

od innych ? rozumiem ciepły posiłek ale przede wszystkim w takiej sytuacji potrzebna jest kasa bo jakieś lokum do spania wynająć nie ma teraz z tym problemu jest tego mnóstwo

dobre słowo po to, że jak wokół są same syczące żmije to się odechciewa żyć