Castagnus - czy ten lek na zbicie prolaktyny pomógł Wam zajść w ciążę?

napiszcie proszę...

up

Mi pomogl. W pazdzierniku 2011 poronilam. Od grudnia zaczelismy sie znowu starac, bez castagnusa. 19 lutego w nowym cyklu zaczelam brac castagnus i wiesiolek i 3 tygodnie pozniej udalo mi sie zajsc, czyli zaraz w pierszym cyklu brania. W grudniu mam termin :). Zycze powodzenia w staraniach:)!

wiesiołek biorę już jakis czas i mi nie pomógł.. to gratuluję :)

a wiec najwyzszy czas, zeby zaczac brac castagnus. Przyznam szczerze, ze ja dodatkowo testowalam codziennie testami owulacyjnymi, kupilam sobie komputerek clearblue, niestety, jest to dosyc droga inwestycja, ale jak dla mnie bylo warto.

w ciążę, ale prolaktynę obniżył. U mnie wyszedł problem lekkiej niedoczynności tarczycy i insulinooporności. Udało mi się zajść w ciążę regulując te sprawy (biorąc leki) plus zioła O. Sroki. Córeczka ma już pół roku. Jednak castagnus ładnie obniżył prolaktynę (badałam przed kuracją i po kilku miesiącach kuracji) spadło z 13 do 8.

właśnie sprawdziłam na allegro, cena przystępna

a ile się starałyście ?

kamisia_k z badaniami?

nie robiłam jeszcze żadnych badań

3 lata sie starasz i nie roblas jeszcze zadnych badan na nieplodnsc:O ja bym juz biegla do kliniki leczenia nie plodnosci tu ci castagnus nie pomoze raczej

podejrzewam, że to może być za wysoka prolaktyna, gdyż dużo się stresuję, mam nieregularne cykle, nerwowość, zmiany nastroju...

w okolicy nie ma takiej kliniki...

zaczęłam robić badania, 2 lata temu, ale mój ginekolog wyjechał za granicę i pomyślałam: będzie co będzie, pewnie zajdę wreszcie w tę ciążę, tak to odkładałam, nie szukałam innego lekarza i zeszło 3 lata...

kamisia_k hmmm nie koniecznie przyczyn moze byc bardzo wiele a owulke to ty masz chociaz? robilas monitoring cyklu? ja bym nie bagatelizowala bo 3 lata to juz sporo czasu wiec powinno ci dac do myslenia ze faktycznie jest cos nie ten tego na rzeczy nie tyle co ty ale partner powinien robic badania nasienia nie ma co gdybyc co to moze byc tlyko sie wziasc za powazne badania bo mozesz sei starac kolejne 3 lata bez rezultatu no chyba ze ci aaz tak nie zalezy na ciazy to sie mecz reguilarne cykle moga rowniez oznaczac problemy hormonale ,jak rowniez endometrioze i jeszcze wiele innych powodow

mi pomogl - przez dwa lata po poronieniu sie staralismy i po miesiacu brania castagnusa zaszlam w ciaze

tak, wiem... szukam właśnie dobrego lekarza w zielonej górze, bo jestem z okolic... zależy mi, oczywiście i wiem, że mój mąż też powinien zrobić badania, najwyższa pora, bo ileż mozna czekać...

mijan, miałaś go zapisanego przez ginekologa?

bromergon, tego nie bralam. i to po 2 tyg tyle ze ja nie mialam duzej hiperprolaktemi tylko jakies 36 i nie wiem sama czy to ten bromergon czy po prostu udalo mi sie :) tylko 2 tygodnie go bralam a to byl moj 3 cykl staran

Nie sama go zaczelam brac, bo chcialam zlagodzic objawy PMS. A tu nagle okazalo sie ze jestem w ciazy

no właśnie ja też mam PMS, więc może pomoże podwójnie ;)

trzymam kciuki :)

o bromergonie też czytałam, że działa szybciej i skuteczniej, ale jest na receptę, zobaczę co powie mi lekarz, jak już tam dotrę

Wiem że post dość stary ale powiem Wam co do Castagnusa że ja starałam się 3m-ce o dzidzie...w tym 3cyklu dołączyłam Castagnusa i wiesiołka i pyk,udało się ! ;-)