jakbyscie zareagowaly- byla zona faceta mojej kuzynki zwyzywala ja w sklepie

dziewczyny, powiedzcie mi jak byscie sie zachowaly w takies sytuacji. otoz byla z moja kuzynka w rosmannie, stalysmy sobie miedzy kosmetyki a tu nagle pojawila sie byla zona meza mojej kuzynki i rzucila tekstem: o to widze,ze nawet kurwy tutaj kupuja ..... patrzac sie z niesmakiem na moja kuzynke, ja na poczatku nie wiedzialam o co chodzi ,bo ta kobieta byla sama wiec w sumie powiedziala to do siebie a ja jej nigdy wczesniej nie spotkalam wiec nie mialam pojecia kto to jest. moja kuzynka sie odwrocila i zapytala sie czy ona ma jakis prboelm a tamta babka RYKNELA po prsotu ze z sukami to ona nie gada i takie kurwy jak ona to powinno sie zabijac i zeby ona wypeirdalal z tego sklepu (doslownie). ja po prostu nie zareogwalam bo powiem szczerze az mnie zamurowalo, ten jej caly wybuch. moja kuzynka powiedziala ze powinna sie leczyc i po prostu odeszla. wtedy podszedl ochroniarz i zapytal sie jaki jest problem,wtedy ta kobieta po prostu WYBIEGLA ze sklepu rzucajac cos sie ze ona nie bedzie przebywac wsrod kurw..... jestem w szoku do tej pory. jakbym miala taka sama sytuacje to chyba bym ta babke trzesnela w gebe,ale sama juz nie wiem. ....

no coz ma prawo nie lubic twojej kuzynki

a co na to byla zona wujka kuzyna twojego dziadka? :)

a czy twoja kuzynka była przyczyna rozpadu związku tej kobiety i jej meża?

sadzac po zachowaniu bylej zony to chyba oczywiste:D

oficjalnie- z tego co ja wiem to oni zaczeli sie spotyka po rozwodzie,ale teraz podejrzewam ze mozliwe ze sie spotykali ZANIM on sie rozwiodl, pwoiem szczerze ,ze nie wypytywalam sie jej bo po prostu bylam w szoku i po tym szybko sie rozeszlysmy.

sadzac po zachowaniu bylej zony to chyba oczywiste niekoniecznie :D Niektóre panie są pasami ogrodnika ( panowie zreszta też)

nie dziwie sie jej tj tej kobicie co ryknela i tak byla lagodna dla mezusia i "kurwy" :) moj "mezus" stracilby zycie a "kurwa" zeby. ta i tak byla lagodna jakas ta ex zonka :D

17:57 [zgłoś do usunięcia] aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasssss nie dziwie sie jej tj tej kobicie co ryknela i tak byla lagodna dla mezusia i "k**wy" moj "mezus" stracilby zycie a "k**wa" zeby. ta i tak byla lagodna jakas ta ex zonka zalosna jestes. naprawde.... ja chyba bym sie zachowala tak samo jak twoja kuzynka- nie wdawalabym sie w nia w zadne gadki czy nawet gorzej szarpaniny. wg mnie ta kobieta zachowala sie po prostu kompletnie bez godnosci, bez klasy i prostacko. a moze poprosilabym od razu o ingerencje ochroniarza bo takie zachowanie wg mnie jest nie do zaakceptowania.

zalosne to sa kurwy ktore same nie potrafia znalezc wolnego faceta tylko lapia sie za zonatych i dzieciatych. a jeszcze bardziej zalosni sa kurwiarze ktorzy majac zone i dziecko, lapia sie za kurwe. wiec pizda w kibel dzivko :D bo zalosna to ja nie jestem

domestosem....